[Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Co sądzisz o Lost Alpha DC?

Przewyższyło oczekiwania
50
44%
No jest dobre, ale szału ni ma
41
36%
LA to kupa
15
13%
Nie mam zdania
7
6%
 
Razem głosów : 113

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Brandt w 18 Sie 2014, 16:45

Pangia napisał(a):Ty chyba sobie kpisz. CoP, Prypeć, najlepsza? To są trzy wzajemnie wykluczające się słowa. Pusto, pusto, pusto i jeszcze raz pusto. Przeciwnicy oskryptowani (zawsze Monolit i zombie w budynku z X8, zawsze koło niego kręci się pijawka, zawsze niedaleko pralni są rodenty, zawsze koło anomalii Wulkan są zombie, zawsze poltergeist w przedszkolu itd. itd.), wszystkie budynki wyglądają identycznie, nie ma nawet po co wychodzić poza misjami, bo w schowkach i tak jest broń, którą można z łatwością zdobyć wcześniej w grze (poza PKM nad tym chemicznym pnączem, zapomniałem jak to się nazywa w grze).


Tu się zgodzę, Prypeć z Zewu była wyjątkowo nudną lokacją. I pustą. Broń wyciągałem tylko jak biegło na mnie stado psów, wspomniana pijawka albo jak wlazłem do przybytku gdzie zimowały monolity. Jedyne powody dla których chodziło się po tamtejszych budynkach to narzędzia i rzadkie artefakty do osiągnięcia.

Pangia napisał(a):
Mito napisał(a):Czy ktoś próbował przejść LA nie kupując i nie zbierając broni z trupów? Tzn. korzystając tylko z broni ze schowków lub "porzuconej" na świecie?

Nie brzmi to jak szczególne wyzwanie mając na uwadze to, ile towaru leży po Zonie, szukając właściciela ;) W takim SoC-u to z lepszych pukawek był Wintorez w bazie Wolności, Snajperski LR-300 na posterunku Najemników, no i szybkostrzelny AK w schowku Strieloka. A tak to po losowych schowkach to w Magazynach można było znaleźć G36, Grozę, a w Czerwonym Lesie przy rozbitym helikopterze Wała. I chyba z pięć schowków z LR-300 w Dziczy, no ale wiadomo, jak to jest z losowymi schowkami: wypadają, jak już masz coś lepszego :P


W LA miałem AN z obozu stalkerów w Agropromie i G36 z Doliny (jeden monolit padł ku chwale kamulca w czasie szturmu armii). To w zasadzie wystarczyło mi do końca gry. No i oczywiście Magnum ze zbrojowni bandytów, dobre cacko na zombiaszcze. Dało się oczywiście przejść LA, żyjąc ze skrytek, ale w sumie to po co? Z samych trupów można było uzbierać hałdy amunicji.
W SoC było łatwo o broń, zwłaszcza jak dotarło się do Magazynów. LR przy martwych "zielonych ludkach", Vintar w koszarach, moc G36 i Vali ... No jeszcze MP5 z tunelu na Wysypisku, Deagle z dziczy (używał go ktoś?) i oczywiście wspomniany AK. Kombinezonów z resztą też dużo polegiwało.

BTW, pamięta ktoś może czy w SoC była Groza ze stałą lunetą?
"Będziesz współpracować albo poznasz świat bólu!"
Brandt
Kot

Posty: 34
Dołączenie: 20 Lip 2014, 15:32
Ostatnio był: 07 Kwi 2015, 21:47
Miejscowość: Kostnica
Frakcja: Zombie
Kozaki: 1

Reklamy Google

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Pangia w 18 Sie 2014, 17:08

Brandt napisał(a):No jeszcze MP5 z tunelu na Wysypisku, Deagle z dziczy (używał go ktoś?) i oczywiście wspomniany AK

MP5 zawsze w kiepskim stanie, a Big Benem to raz wybiłem całą obstawę Monolitu po wyłączeniu Mózgozwęglacza – tłumik rzeczywiście czasem działa :)
BTW, pamięta ktoś może czy w SoC była Groza ze stałą lunetą?

Sidorowicz miał za sobą taką umieszczoną w imadle, ale dla gracza nie była dostępna. Zresztą w grze również nie można było zamontować na nią lunety (ale model chyba na to pozwalał, nie jestem pewien).
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Paweł-K w 18 Sie 2014, 21:07

Witajcie. :) Jestem tu nowy. Od niedawna gram w Lost Alpha. Jeszcze nigdy nie przeszedłem do końca, żadnego STALKERA. Zawsze coś wypadało. Np strach przed mutantami. :D Ale ostanio znowu się zainteresowałem. Ale do rzeczy. Jestem w Kordonie w LA i w porównaniu do poprzednich modów i nawet starej podstawki wieje w nim jakoś nudą. Wydaje mi się, że Oblivion Lost jest lepszy od LA. A co z najnowszą wersją Oblivion Lost Remake 2.5 ?? Czy już wyszła ?? Pozdrawiam. :)

Za ten post Paweł-K otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gizbarus,
Negative mkdante381.
Paweł-K
Kot

Posty: 1
Dołączenie: 18 Sie 2014, 20:52
Ostatnio był: 19 Sie 2014, 22:11
Kozaki: 0

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez vandr w 19 Sie 2014, 08:33

Paweł-K napisał(a):A co z najnowszą wersją Oblivion Lost Remake 2.5 ?? Czy już wyszła ?? Pozdrawiam. :)


Jak dla ciebie LA jest nudne to za OLR 2.5 się nawet nie zabieraj bo w protokole twojego zgonu widnieć będzie:

Przyczyna śmierci: zdechł z nudów przy OLR 2.5
TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!

Za ten post vandr otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive mkdante381.
vandr
Modder

Posty: 3876
Dołączenie: 21 Lut 2011, 14:18
Ostatnio był: 12 Sie 2024, 20:47
Kozaki: 1747

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez bober w 19 Sie 2014, 15:09

W związku z tym iż skończyłem LA- wzorem innych uczestników tego hapeningu w Zonie - kilka subiektywnych uwag.
Graficznie - świetne i dopracowane lokacje - niestety puste.Niektórzy mówią - że tak ma być , niektórzy mówią że skladowa w postaci pojazdów pozwala te pustkę ucywilizować- czytaj- jakoś przełknąć. Niestety nie kupuję tego.Te przestrzenie aż sie proszą o zagospodarowanie - i nie chodzi o wrzucenie dziesiątków NPC- ków włóczących się bez składu i ładu po pustaciach, a o wykorzystanie tych lokacji w questach . Samochody? Pusta droga? Sorry - to nie kino drogi. W/g mnie Stalker jest raczej dla piechurów - i tak powinno pozostać.
Duży plus - nie zaśmiecono LA - jeszcze - wysypem mniej lub bardziej nieprzystających do otoczenia broni i itemów.
Mainquest i szczątkowe poboczne - co tu dużo pisać - jaj nie urywają.Bazują na oklepanym motywie z vanilii.
Generalnie - dobra trójka z plusem.
Awatar użytkownika
bober
Stalker

Posty: 111
Dołączenie: 25 Paź 2009, 20:08
Ostatnio był: 20 Mar 2016, 16:21
Miejscowość: Turek
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 15

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez SekretZdzicha w 19 Sie 2014, 22:34

Najbardziej denerwująca rzecz wg. mnie to te nieszczęsne schowki które zapełniają się dopiero po dostaniu info o nich. Jaki sens ma eksploracja?
SekretZdzicha
Kot

Posty: 42
Dołączenie: 30 Mar 2014, 20:06
Ostatnio był: 13 Mar 2015, 13:33
Kozaki: 1

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez paintball_0 w 19 Sie 2014, 23:35

Ja jeszcze raz w sprawie samochodu. Wszystkie przedmioty jakie chcę mieć przy sobie, mam teraz przy sobie. Bez cudowania z modami na udźwig, bez krwawiącego serca że muszę zostawić połowę fantów po potyczce z bandytami bo nijak nie wlezą do plecaka. Teraz mam wszystko na pace. Gdyby samochody nie oferowały miejsca na przewóz rzeczy, to bym kompletnie olał samochody w tej grze.

Sytuacja z dzisiaj rano. Jestem w szczerym polu, złapała mnie fabularna emisja. Teleportowało mnie na inną mapę, budzę się w jakimś bunkrze. Pierwsza reakcja- jezusmaria moje graty! I ta ulga, kiedy okazało się, że autko z nietkniętym bagażnikiem stało tam gdzie zostawiłem. Swoją drogą dezy powinni byli przewidzieć że ktoś będzie jechał samochodem i teleportować gracza od razu z całym dobytkiem. A w linii dialogowej wprowadzić wzmiankę że patrol co mnie znalazł skorzystał z okazji i zamiast drałować pieszo, przywiózł mnie i siebie do bazy. I że w ramach zapłaty za ratunek mieli mi rozszabrować bagażnik, ale wzięli tylko symboliczną skrzynkę wódki i kazali się odwiedzić w pobliskim obozie. Proszę bardzo. Właśnie wymyśliłem zajebistego questa związanego z zapoznaniem się z ekipą ekspedycyjną naukowców. :P

Mało jest w tej grze takich zwykłych życiowych zadań pobocznych. Nie mam tu na myśli "zabij x pijawek", albo "odzyskaj moje tu_wpisz_nazwę_przedmiotu". Mam na myśli takie w rodzaju "słuchaj, poszedł patrol i nie wrócił. Idź no do tej wioski co ją mijałeś po drodze i rozejrzyj się za śladami. Dam ci namiary schowka w którym nasze ekipy zostawiają raporty, sprawdź czy czegoś od nich nie ma". BAM! Kolejny świetny quest, który wymyśliłem na poczekaniu! Moglibyście teraz zwiedzić dowolną ilość miejsc na dowolnej ilości map w grze i stopniowo odkryć co się stało z zaginioną ekspedycją. A nie "idź do tego laboratorium i znajdź jedno ciało, weź PDA i przynieś do mnie".

Mamy te nieszczęsne z góry ustalone schowki, do których można fabularnie włożyć co się komu podoba. Dlaczego nie dostaniemy misji z wykorzystaniem tych schowków? To samo jest z systemem "zabij x pijawek". Gra może na potrzeby fabuły w dowolne miejsce na mapie zrespawnować dowolnego przeciwnika. Ci bandyci co mam ich ubić w misji pobocznej pojawią się dopiero po uruchomieniu tej misji. Nie zniszczymy sobie questa wybijając ich "przez pomyłkę". Niech te wioski i miasta będą puste. Ale niech się do ciężkiej ladacznicy wypełniają dzięki misjom pobocznym!

Złoty środek na problemy tej gry. Lokacja jest pusta dopóki nie uruchomisz questa, który zrespawnuje co trzeba tam gdzie trzeba. Wilk syty i owca cała. Mapy nie będą przeludnione, ani nie będzie wiało nudą!

=================================

Edit:

Kolejny pomysł na urozmaicenie zabawy bez potrzeby walenia nas po gębie milionami botów do ubicia.
Niech w tych wszystkich pustych schowkach znajdują się dokumenty tekstowe z historyjkami. Obecnie zwiedzam pewien kompleks przemysłowy. I wszędzie widzę ślady walki, trupy, puste skrzynie. I schowki tu i tam. Niech w tych schowkach pojawią się pendrajwy albo kartki z dziennika tych martwych stalkerów. Opisujące ich przygody. Żeby w końcu było wiadomo co się stało na tej czy innej lokacji usianej ciałami. Ok, lokacja sama powinna opowiadać historię- znam tę frazę z setek obejrzanych dev-vlogów i przeczytanych wywiadów z twórcami. Niestety nawet tak zagorzały miłośnik eksploracji jak ja po pewnym czasie osiągnie punkt przesytu. Ja już nie patrzę na te miejsca z zaciekawieniem, już nie wyobrażam sobie co tam mogło zajść. Ja już mam w nosie, bo patrzę na kolejną wyreżyserowaną martwą scenkę na mapie, która dla mnie już nie jest historyjką do rozgryzienia. Stała się dekoracją i bezmyślnym tłem. Bo za dużo już tego widziałem żeby dać się nabrać.
Awatar użytkownika
paintball_0
Legenda

Posty: 1285
Dołączenie: 18 Wrz 2008, 15:12
Ostatnio był: 30 Sty 2017, 23:03
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2U Special
Kozaki: 184

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Brandt w 20 Sie 2014, 12:25

SekretZdzicha napisał(a):Najbardziej denerwująca rzecz wg. mnie to te nieszczęsne schowki które zapełniają się dopiero po dostaniu info o nich. Jaki sens ma eksploracja?


W Zewie można było znaleźć nieoznaczone schowki. Tyle, że przed dotarciem do Janowa miało się solidną stertę leków, wspomagaczy, giwer, amunicji i innego klamorstwa którym możnaby obdzielić cały Skadowsk. Schowki które "istnieją" dopiero po znalezieniu namiarów zapewniają pewien balans w grze.

Pangia napisał(a):
Brandt napisał(a):No jeszcze MP5 z tunelu na Wysypisku, Deagle z dziczy (używał go ktoś?) i oczywiście wspomniany AK

MP5 zawsze w kiepskim stanie, a Big Benem to raz wybiłem całą obstawę Monolitu po wyłączeniu Mózgozwęglacza – tłumik rzeczywiście czasem działa :)


A to nie wiem, mój MP5 był jak spod igły, używałem go do polowań na psy. Deagla nie nosiłem bo ciężki był. Co do tłumika to czytałem na ang. wiki że generalnie obniża właściwości broni.

Zapomniałem że magazynach był jeszcze bezpański Bulldog.

bober napisał(a):Samochody? Pusta droga? Sorry - to nie kino drogi. W/g mnie Stalker jest raczej dla piechurów - i tak powinno pozostać.
[/quote]

Oryginalny SoC pewnie tak - z artami elektro faktycznie pędziło się po poziomach niczym Hermes. Tyle że Zona z LA jest zauważalnie większa. Jakoś sobie nie wyobrażam lasu czy wąwozu bez samochodu, większość graczy zapewne także.
"Będziesz współpracować albo poznasz świat bólu!"
Brandt
Kot

Posty: 34
Dołączenie: 20 Lip 2014, 15:32
Ostatnio był: 07 Kwi 2015, 21:47
Miejscowość: Kostnica
Frakcja: Zombie
Kozaki: 1

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Pangia w 20 Sie 2014, 12:43

To nie tak, że nie umiesz grać bez samochodów – gdyby ich w ogóle nie było, pewnie każdy by popylał przez Zonę z zestawem Świecidełek, Błysków i Blasków Księżyca albo w ogóle zrobiłby podstawową modyfikację zmniejszającą wagę artefaktów do zera (w końcu to anomalny byt, więc można przyjąć, że nic nie waży :)) No i:
paintball_0 napisał(a):Ja jeszcze raz w sprawie samochodu. Wszystkie przedmioty jakie chcę mieć przy sobie, mam teraz przy sobie. Bez cudowania z modami na udźwig, bez krwawiącego serca że muszę zostawić połowę fantów po potyczce z bandytami bo nijak nie wlezą do plecaka. Teraz mam wszystko na pace. Gdyby samochody nie oferowały miejsca na przewóz rzeczy, to bym kompletnie olał samochody w tej grze.

Poza tym nawet w intro do SoC-a rudy stalker nie woził się jak real OG gangsta stuningowanym Kamazem, tylko biegł, najprawdopodobniej z terenu Wysypiska. Akurat Kordon i Wysypisko względnie najlepiej nadają się do jazdy autem, tak jak i Agroprom (jedna względnie prosta i niezawalona złomem droga przez środek lokacji).
Brandt napisał(a):Co do tłumika to czytałem na ang. wiki że generalnie obniża właściwości broni.

Generalnie tak, ale w configu każdej broni GSC upchnęło jeszcze własne ustawienia dla broni z tłumikiem i to one są pierwsze czytane przez grę, a poza tym Big Ben z tłumikiem jest słabszy tylko od Big Bena bez tłumika ;)
paintball_0 napisał(a):Sytuacja z dzisiaj rano. Jestem w szczerym polu, złapała mnie fabularna emisja. Teleportowało mnie na inną mapę, budzę się w jakimś bunkrze. Pierwsza reakcja- jezusmaria moje graty! I ta ulga, kiedy okazało się, że autko z nietkniętym bagażnikiem stało tam gdzie zostawiłem.

Zatankowany Uaz z kluczykami w stacyjce i 500 kg gratów w bagażniku stał w szczerym polu przez kilka godzin i nikt się nim nie zainteresował. Seems legit.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez kris1275 w 20 Sie 2014, 14:35

A ja mam takie małe pytanie. Dzis zacząłem pierwszą gre w LA. Doczłapałem się do Agropromu. Gdzie mogę natrafić na pierwsze auto?
Awatar użytkownika
kris1275
Tropiciel

Posty: 249
Dołączenie: 05 Gru 2009, 14:10
Ostatnio był: 18 Sie 2015, 21:57
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 13

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez Mito w 20 Sie 2014, 14:44

Dopiero w Dolinie Mroku, jako część wątku głównego.
Spolszczenie do Misery: The Armed Zone (Ja & Imienny)
Ciekawe kiedy ilość moich kozaczków przekroczy moje IQ Image

Za ten post Mito otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive kris1275.
Awatar użytkownika
Mito
Legenda

Posty: 1007
Dołączenie: 17 Sie 2014, 21:21
Ostatnio był: 29 Mar 2019, 02:46
Kozaki: 271

Re: [Lost Alpha] by dez0wave - Download, dyskusja

Postprzez bober w 20 Sie 2014, 16:25

Brandt
Oryginalny SoC pewnie tak - z artami elektro faktycznie pędziło się po poziomach niczym Hermes. Tyle że Zona z LA jest zauważalnie większa. Jakoś sobie nie wyobrażam lasu czy wąwozu bez samochodu, większość graczy zapewne także.


Oryginalny Stalker jest faktycznie zauważalnie mniejszy , ale nie tu jest pies pogrzebany. 'Schwerpunktem" zabawy z samochodami jest sposób sposób prowadzenia linii questowej zmuszającej Cię do -w sumie -bezproduktywnego pzrechodzenia przez lokacje. Zobacz jak to wyglada np: w TS2. Na każdej lokacji generalnie pustej- zaludniającej się dopiero w momencie aktywacji questu( tak jak to napisał Paintball) masz zestaw zadan do wykonania i nie myslisz - o kurde znów ta sama pustka oglądana juz wielokrotnie- .IMHO , to jest główny powód wprowadzenia obsługi pojazdów mechanicznych .Zastepnik questów - lub nieustający quest zręcznościowy sprawdzający umiejetność prowadzenia tych pokrak :E . Co do ilości sprzętu - nie jestem zwolennikiem przeobrażania się w wielbłąda targającego ze soba multum itemów. Bron długa sztuk 1 , zero broni krótkich -, amunicji - jednostka ognai czyli góra 240 sztuk , kilka apteczek , zywność i starczy.Nie potrzebuję bagażnika. Podstawowa wartość udżwigu jest wystarczająca do poruszania się po Zonie - i bardzo immersyjna :D .
Awatar użytkownika
bober
Stalker

Posty: 111
Dołączenie: 25 Paź 2009, 20:08
Ostatnio był: 20 Mar 2016, 16:21
Miejscowość: Turek
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper SGI
Kozaki: 15

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości