wg mnie samochody troszkę popsują klimat
Zaczniesz questy z laboratoriami X to zobaczysz jak będziesz musiał latać. Moim zdaniem twórcy tu trochę przesadzili, bo np. zapieprzać taki kawał do Baru po klucz do X14 to przesada, jakby klucza nie mógł mieć dowódca Powinności który tam dowodzi, to było chyba Great Metal Factory. Potem jeszcze tyle drogi odnieść te dokumenty i z powrotem do Baru. Koszmar.
Tym bardziej, że moje auto stoi w rowie na Wysypisku. Tankowanie zajęło mi kilka godzin, bo najpierw przemierzyłem wzdłuż i wszerz Darkscape w poszukiwaniu dużych czerwonych beczek. Nie było. Znalazły się w barze. Targałem 25kg na Wysypisko. Okazało się, że nimi się nie da tankować. Dopiero w Kordonie Sid mi sprzedał kanister (ten zielony 10kg). Zatankowałem samochód, wsiadam, paliwa dalej zero...
Ustawiłem sobie w plikach gry nieskończoną staminę, bo odległości są tak wielkie, że inaczej się nie da. Scenarzyści i projektanci map nieco to skopali, bo można było wyeliminować masę niepotrzebnego biegania.