Bruxy nie były wielkimi nietoperkami, potrafiły się zamienić w nietoperza czy ptaka, ale w takiej postaci raczej nie mogły walczyć. Jest spora różnica.
Z "masową grą dla plebsu" grubo przesadzasz, tak można nazwać Call of Duty, czy innego Minecrafta, a nie Wiesia.
Walka jest bardziej dynamiczna, to usprawnienie względem jedynki, bo sporo graczy narzekało że jest po prostu nudna. A pierwsza część z pewnością była nie mniej "masowa" niż kontynuacja, a nie wydaje się żeby w trzeciej części trylogii miało to pójść dalej. No chyba że masz tu na myśli nie walkę, tylko ten "słowiański klimat" (bo pewnie nie grafikę, pkprzemkiem nie jesteś
), różne odniesienia niezrozumiałe dla graczy z USA czy szeroko pojętego "zachodu", ale gdyby tego nie zredukowali w drugiej części to gra dalej byłaby pewnie na silniku jedynki. No i bez problemu można to wyjaśnić w ten sposób, że akcja dzieje się w Dolinie Pontaru i Aedirn, nie mówiac już o Loc Muinne, kompletnie odmienne lokacje od swojskiej Wyzimy i okolic. Z resztą, również i w tym aspekcie gra ma bardziej przypominać jedynkę, no ale zobaczymy po premierze.
Ja sam nie wyrabiam sobie żadnego zdania po tak krótkim filmiku który praktycznie nic nie pokazuje. Aha, jeszcze jak komuś nie pasuje mimika twarzy, twarz czy sylwetka Geralta to popatrzcie nawet na ostatnie trailery drugiej części, w grze wygląda to inaczej niż na nich. Widocznie zajmują się tym dopiero tuż przed premierą.