ThaiWarrior napisał(a):Świetna postać, wyrazista.
Nom, chodzi cały czas zmulony i zmięty jak stara stówka. Mówi jakby zaraz miał klocka urżnąć, po czym wyzionąć ducha i rzuca tekstami typu "wsiadam w tramwaj to się ode mnie odsuwają bo śmierdzę trupem"
No ku*wa, genialna postać. Cyniczny niczym sam Franz Maurer... a gdzie mu tam do Lindy
I jeszcze ten jego wyraz twarzy jakby mu ktoś, nie przymierzając, zasadził od tyłu. Dla mnie to on wygląda jakby był zmęczony graniem, a nie zmęczonym psem. Nie przekonał mnie. A do Opali, na którym się zapewne wzorował, jeszcze mu sporo brakuje - sama fryzura i spiłowany ząbek nie wystarczą.
ThaiWarrior napisał(a):Sam serial i film to mocne oraz wyraziste kino.
No, że jest nawet trochę brutalne i naturalistyczne, to nie przeczę. Ale to jeszcze nie czyni żadnej produkcji świetnym filmem. W sumie, to poza tą dozą przemocy i nadmiaru wulgaryzmów, nie oferuje nic wyjątkowego.