Oj ludzie, nie karmcie trolla. Ale i ja dorzucę ochłap karmy.
Jeżeli ktoś chce słuchać muzyki w lesie, to bierze odtwarzacz mp3. Jak ktoś chce innej muzyki w grze, to wycisza domyślną i puszcza w tle swoją. W czym problem?
Co do broni, dlaczemu kałasz? Bo tani, odporny, i łatwo dostępny.
O ile normalne współczesne bronie są fajne - bo niby czemu nie miałby ktoś ich przywlec do Zony - to zgadzam się, że FN2000 to jakiś dowcip. (Szczególnie wkurzało mnie to w końcówce CS, kiedy dostajemy ciężkiego Gaussa i niewiele lżejszego fn2000... To po co ja przynosiłem swoją broń, a? Żeby mnie teraz gratami Lebiediew zarzucił, jak juczne oślę?
)
Technika - cóż, jak wiadomo im coś jest bardziej skomplikowanego, tym więcej rzeczy w tym może się zepsuć. No i jest to drogie. Chyba, że teraz by była aplikacja na srajfona z wykrywaniem anomalii. (Skoro w planach jest aplikacja z doczepianą do smartfona głowicą do robienia USG...)
Żeby nie offtopować więcej - podoba mi się, że w LA są stalkerzy nie tylko o wschodnich nazwiskach, ale jakiś Angol czy inny Francuz też się trafi. BTW, czy brak czarnych stalkerów (nie mylić z Czarnym Stalkerem), nie jest niepoprawny politycznie?
EDIT: Tak, to