Enemy front to gra na silniku CryEngine 3, tworzona przez City Interactive przy współpracy Stuarda Blacka, kolesia odpowiedzialnego za konsolową strzelankę "BLACK" na PS2 i xBoxa.
Realia gry to druga wojna światowa, strzelamy do nazistów. Takie jakby Call of Duty na silniku Crysisa? Nie do końca. Z tego co zrozumiałem gierka to takie Call of Duty na silniku Crysisa
z mechaniką Bulletstorma . W dodatku zawiera w sobie interesujący ficzer, którym mnie kupiła. Mianowicie posiada trzy tryby gry:
- "Hope mode" to zdrowie regenerujące się jak w Call of Duty
- "Honor mode" zabiera regenerację, ale pozwala na zbieranie z wrogów apteczek
- "Glory mode" całkowicie wyłącza HUD i celownik wzorem najtrudniejszego trybu w Metro 2033 (prawdopodobnie regeneracja zdrowia zamiast apteczek)
Solą gry ma być czysta przyjemność ze strzelania, wybuchy, wartka akcja, wybuchy, mrowie wrogów i wybuchy.
O gierce możecie przeczytać
TUTAJ. Poniżej artykułu znajdziecie galerię screenów.
Co sądzicie? Druga wojna jest już wyeksploatowana, czy może da się z niej jeszcze coś ciekawego wycisnąć?