To ja wtrące swoje 3 grosze:
I weź go podczas walki wzywaj...
Ktoś tu chyba pracuje pod przykrywką.
Pewnie bękart wojny.
Dlatego jest sam, choć mówi w liczbie mnogiej
No nie dziwię się.
Pewnie ksywkę otrzymał, bo pierwszy na mutanty leciał.
Powinność zobowiązuje.
A mówicie, że w vanilli aut nie ma.
Ukradłeś, czy zarobiłeś, nie można być rozrzutnym.
Niby dyplomata, a mowa taka lakoniczna.
Drop the bass, Wasia
Mała przerwa, ta? Niech zgadnę, na Kozaka?
A teraz BRACIA PIS
(Powinność i Swoboda)Teraz czas na rodzinę Kardanów
Gdzyby miał ksywę Firma Kardan, pomyślał bym, że ten ze Skadowska własny biznes otworzył.
Tutaj mamy żywą reklamę, która ma na zbyciu 12 paczek tego leku
Wreszcie jakaś kulinarna odmiana.
Później się okazało, że ma pierogi, ale w puszce po rozkoszy turysty.
Porucznik Moher? Ech... Aż dziw, że jeszcze nie jest zombiakiem
Nie powiedzałbym
Jak oryginał, to tylko we własnej osobie
Wymowne nazwisko
Raczej Gitara
Wielce
Wymo
Wne naz
Wisko