Jak dla mnie właśnie jedynka ssała - może nie graficznie, bo do dziś robi wrażenie, ale fabularnie. Ot, mutanty, badania genetyczne, wszystko się zaczyna sypać... No niespodzianka, super. Gra aktorska? Wolne żarty, toć w dwójce nawet ludzie się bardziej przyłożyli do podkładania głosów.
Dwójka oferuje świetną, dorosłą fabułę - do tego historię smutną i niestety na czasie od wielu lat. Fakt, sposób jej przedstawienia pozostawia wiele do życzenia... Powtarzalne misje, ograniczenia Dunii i tak dalej niestety u co młodszych graczy powodują odruch wymiotny. Jednak dla mnie ta gra ma klimat, jakiego żadna inna produkcja nie miała do tej pory - jest gorąco, brudno oraz czuć niemalże namacalnie ten konflikt w tle.
Ale z tego co wiem, dorianowi też się podobała, a on jest stary i niedługo umrze - tak więc pewnie tylko starzy ludzie ją lubią