No dobra, po dłuuugim czasie majsterkowania i gdy już prawie byłem pewien, że mnie dziewczyna wywali z domu za te wszystkie rurki, redukcje i kątowniki zalegające wszędzie, uznaję że sprzęt można publicznie pokazać.
Wiem, że nie jest jeszcze odpowiednio utytłany, by wyglądać uber-pro-elite-weteran, ale wydaje mi się, że brudzenie go sztucznie byłoby bzdurne. Znosi się jak się znosi, a zgadzam się z przedmówcą, że o sprzęt trzeba dbać.
Brakuje mi jeszcze trochę drobiazgów, które z czasem uzupełnię, jak pojemnik na artefakty (już mam koncepcję) i detektor anomalii (już się robi, jak będzie działał, to się pochwalę), a póki co wygląda to tak:
Resztę zdjęć możecie zobaczyć tu:
https://picasaweb.google.com/107224443737755157478/STALKER?authkey=Gv1sRgCOKK3tzqs73b_AESzpej:
-kamizelka Osprey mk. IV
-kurtka bundeswehry wersja letnia (
http://armyworld.pl/product-pol-975-Kur ... wehr-.html)
-maska mp5 z rurą od słonia (w wersji parcianej)
-aparat tlenowy zrobiony w oparciu o pomysł Asgszczepana z rur pcv 110, butelek po pepsi (2l), reszta to elementy hydrauliczne dostępne w supermarketach budowlanych.
Tak, wiem, że szprzęt nie jest "wschodni". Wychodzę z założenia, że ma to być stylizacja, a nie rekonstrukcja, stąd liberalne podejście do tematu. Poza tym nie mam 400zł na gorke, jak mogę kupić za 185 kurtkę, która jest w mojej opinii równie dobra (jak nie lepsza - 15! kieszeni; wciąż jeszcze wszystkich nie znalazłem
![Jezyk :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
). Aha i gieta to atrapa, moja jest w serwisie. A docelowo poluję na Wała :]