World War Z? Czy ja wiem? Ktoś już pisał, że cały film składa się z zbiegów okoliczności - przypadkiem ginie gość, który był jakimś tam naukowcem, niezbędnym do ocalenia całej ludzkości, przypadkiem Brad Pitt odkrywa sposób na uchronienie się od epidemii Wola... zombie i takie tam... Względnie dobry, ale to jednak nie to.
A tymczasem pora na hinskie bajki
"Eve no Jikan"
Krótkie, acz bardzo ciekawe anime. Wbrew obiegowej modzie panującej wśród gimbusów, nie każde anime musi mieć bohaterki z cyckami większymi niż ich własne głowy, mieczami wielkości średniowiecznych kopii turniejowych i tak dalej [tu umieść więcej stereotypów]. Akurat to traktuje o dość ciekawym temacie - czy androidy to tylko maszyny? Mimo że krótkie (całościowo może zająć tyle, co średniej długości film), posiada niesamowity klimat i bohaterów (zarówno drugo- jak i pierwszoplanowych), których da się lubić. Daję Cztery atiki w skali do pięciu:
Zapraszam i polecam, Gimburas Apelbaum