Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Na trzeźwo to możemy dyskutować tylko o ogólnych sprawach, rzekł Naznaczony, wychodząc z baru.

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez RadekNioch w 07 Sie 2013, 22:00

Zawsze jakiśtam dodatek, gdyby nie było wojen to byście płakali że nie ma większych potyczek w trakcie środka fabuły. I tak jak pisałem - kto nie chce, niech się nie pakuje, wojny zresztą są dosyć łatwe a można się obłowić i ustawić na resztę gry, o ile nie zabraknie amunicji.
Awatar użytkownika
RadekNioch
Łowca

Posty: 438
Dołączenie: 28 Lip 2013, 06:31
Ostatnio był: 12 Maj 2019, 01:59
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 55

Reklamy Google

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez Matiziom47 w 29 Sie 2013, 03:34

Początek CS jest świetny. Klimatyczny wstęp, Bagno które jest niesamowitą lokacją oraz na prawdę ładna grafika. Ale już po chwili gra pokazuje jaki (nudny) sposób rozgrywki jest obrany na pierwszy plan. Bezustanne bieganie od miejsca do miejsca w celu zabicia kolejnej grupy NPC. No ale ok jak docieramy do Kordonu to jeszcze wszystko jest fajne. Start był nowością, teraz wracamy na stare śmieci (co może powodować banan na gębie zwłaszcza, gdy przemawia do nas Sidorovicz :) ). Ale gdy wszystko się już rozkręca i jest ładnie pięknie to zaczynają się... wojny frakcji :facepalm: . Najgorszy element, który dla mnie zniszczył tą produkcję. Musimy biegać, zabijać, wykonywać rozkazy, heroicznie niszczyć bazy wroga, samemu pokonywać oddziały członków przeciwnej frakcji itd. itd. Uważam, że to absurd. Gdybym chciał skupić się tylko na bieganiu i strzelaniu pograłbym sobie w Bf'a lub w CoD', a nie w S.T.A.L.K.E.R.A. Oczekuję od tej gry eksploracji świata, walk z MUTANTAMI, zdobywania artefaktów i wykonywania misji. A co dostaję? No właśnie. A dalej wcale nie jest lepiej bo gdy zakończymy całą tą "wojnę" fabuła staje się liniowa. Po wkroczeniu do Czerwonego Lasu jesteśmy prowadzeni za rączke, a poza tym nie możemy się wrócić. Brakowało mi tej swobody, brakowało mi tego klimatu, który owszem miejscami występował, ale i tak był niwelowany przez wojny frakcji. Brakowało mi tej wspaniałej, na swój sposób nieliniowej, wciągającej fabuły. Grę kończyłem po tym, jak Strielok uciekł nam w Czerwonym Lesie. Po prostu nie miałem żadnej motywacji do tego, aby kontynuować dalej ten sztampowy wątek fabularny. To tyle z mojej strony na ten temat :D
Procesor: AMD Phenom II X4 965 BE Karta graficzna: Gigabyte GeForce GT 630 Karta dźwiękowa: Realtek HD Monitor: PHILIPS 1440x900 RAM: 4 GB DDR3

Zoną zarządzają ludzie, nie natura...

Za ten post Matiziom47 otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Kalashnikov.
Awatar użytkownika
Matiziom47
Kot

Posty: 39
Dołączenie: 02 Lis 2010, 15:56
Ostatnio był: 05 Gru 2018, 02:01
Frakcja: Najemnicy
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 9

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez szmon 123 w 19 Paź 2013, 16:46

CS jest spoko ale nie dorównuje cieniowi Czarnobyla czy Zew Prypeci no bo trochę nudny i przewidywalny jak na S.T.A.L.K.E.R.A ale jest ok
Idonc ciemnymi drogami zła się nie ulenkniemy
Awatar użytkownika
szmon 123
Kot

Posty: 5
Dołączenie: 17 Paź 2013, 15:00
Ostatnio był: 16 Cze 2014, 21:24
Miejscowość: otwock
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 1

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez agata w 28 Paź 2013, 23:14

ja dziś skończyłam Cień Czarnobyla i pełna emocji odpaliłam CS... Po paru godzinach weszłam tu w nadziei, że przeczytam, iż tylko bagna są takie drętwe... ale nie. :wódka: Chyba odpuszczę sobie dalszą męczarnię i od razu przerzucę się na ZP :)
Buzi buzi dla wszystkich za darmo!! I niech nikt nie odejdzie skrzywdzony!! :* :*

Image
Awatar użytkownika
agata
Tropiciel

Posty: 222
Dołączenie: 25 Paź 2013, 13:53
Ostatnio była: 24 Lut 2020, 11:56
Miejscowość: Toruń
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 131

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez Realkriss w 29 Paź 2013, 14:31

Dobry pomysł, a jak po "Zewie" będziesz dalej miała ochotę nie opuszczać uniwersum STALKERa, to może spojrzysz łaskawszym okiem na "Czyste Niebo". Nie jest takie złe, zwłaszcza końcowe epizody, w tym naprawdę fajny Limańsk.
Awatar użytkownika
Realkriss
Moderator

Posty: 1664
Dołączenie: 08 Lut 2011, 14:58
Ostatnio była: 26 Wrz 2024, 11:46
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 881

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez majorek22 w 30 Paź 2013, 14:01

Możecie mnie ukrzyżować, drzeć ze mnie pasy, łamać na kole, czy co tam chcecie, ale mnie CS się podobało. Twórcy eksperymentowali i wyszło im nieźle. Przyznaję, to nadal najgorszy Stalker, ale gra się przyjemnie. W wojnę frakcji za pierwszym razem się nawet nie bawiłem, bo nie dołączyłem do nikogo. Przy następnych podejściach zaczynało brakować amunicji na odbijanie Wysypiska, ale to detal. I zgadzam się, że od Limańska jest wybitnie liniowo. Ale zrobili to tak, że ta liniowość nie przeszkadza. A TFW rekompensuje wszystko.
Wilk Morski Klanu Espadre
Awatar użytkownika
majorek22
Stalker

Posty: 95
Dołączenie: 28 Cze 2011, 15:37
Ostatnio był: 07 Cze 2014, 13:12
Miejscowość: Limańsk
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 7

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez T-man w 30 Paź 2013, 16:20

@up. Twórcy nie mogli tego zrobić lepiej, ponieważ wcześniej była premiera SoC i musieli wpasować Cs tak, żeby niczego nie zepsuło. Dlatego jest tylko jedno zakończenie. A co do Wojen Frakcji to zostały dodane chyba tylko po to żeby denerwować. Bardzo rzadko można wygrać wojnę Wolność vs Powinność, mi nigdy się nie udało bo Wolność po prostu nie ruszała się z Doliny Mroku.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez majorek22 w 30 Paź 2013, 17:04

Zdaję sobie sprawę, dlaczego zakończenie jest jakie jest i w liczbie w jakiej jest. Nie to miałem na myśli. Za eksperyment uznałem całą grę. Z SHOC ma wspólne jedynie fabułę i część lokacji. Świat jest zupełnie inny. Mnie ponury. Mniej w nim zagrożenia. A etap Limańska cały czas budzi we mnie skojarzenia z Call of Duty 2 i misją z desantem na Wallendar. I to uznałem za liniowość, a nie zakończenie, które musiano dopasować do poprzedniej części.
Wilk Morski Klanu Espadre
Awatar użytkownika
majorek22
Stalker

Posty: 95
Dołączenie: 28 Cze 2011, 15:37
Ostatnio był: 07 Cze 2014, 13:12
Miejscowość: Limańsk
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 7

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez Kalashnikov w 31 Paź 2013, 21:02

Ja uważam, że Stalker CS jest grą mieszaną, jednocześnie bardzo niedopracowaną a z drugiej strony bardzo klimatyczną i pochłaniającą.
Pewnie większość będzie się zastanawiać "Czyli uważasz, że jest słabą grą? Czy jednak dobrą?"
Plusy:
+Niesamowity klimat.
+Dużo ciekawsze potyczki niż w pierwowzorze.
+Bardzo przemyślane wymodelowanie terenu/lokacji.
+Dodane nowe lokacje.
+Ładne modele postaci i ich gesty/mimika ciała i twarzy.

No to czas na minusy:
-Tylko jedno zakończenie.
-Duża ilość bugów.
-Sztuczna inteligencja lubi płatać figle (nie trafiają z odległości 5 metrów a trafią z 50).
-Mała różnorodność skinów/modeli postaci.

Więc jak widzicie drodzy, tej gry jednoznacznie nie da się ocenić (przynajmniej mi jest ciężko). Znajdą się plusy które umilają grę, oraz minusy które utrudniają i jednocześnie mocno denerwują.
Czyli krótko: Gra ma swoje piękno jak i bardzo słabe strony przez co wydaje się dla jednej części żenująca a dla drugiej intrygująca i ciekawa.
Image Image Image
Awatar użytkownika
Kalashnikov
Stalker

Posty: 173
Dołączenie: 15 Maj 2013, 19:59
Ostatnio był: 25 Sty 2019, 19:42
Miejscowość: Wrocław
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Obokan
Kozaki: 14

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez Pangia w 31 Paź 2013, 21:33

Major_Fields napisał(a):+Dużo ciekawsze potyczki niż w pierwowzorze.

No tak. Model walki „może trafię” zmieniono na:

Nie dotyczy karabinka AKS, bo on akurat się NIE zacina. Ale cała reszta i owszem.

Cholera, znowu mam ochotę zagrać w Czyste Niebo. Zakładając, że ktoś gra na waniliowym 1.5.10 i dostaje zupełnie za darmo i kompletnie z dupy nowiutkiego AKS-74, gra staje się śmiesznie łatwa po przejściu Bagien, bo jeśli poświęci się 2 godziny na porobienie questów i poszukanie artefaktów, to można kupić kombinezon CS-1 (ten lepszy), ulepszyć AK, żeby przyjął PSO-1 z tej wieży obok wioski rybackiej i jedynym problemem staje się ulepszenie kombinezonu, bo to może zrobić tylko Nowikow vel Szary. Nie można go też sprzedać nigdzie indziej niż w bazie Czystego Nieba, ale jest kombinezonem idealnym (to samo, co Beryl, ale lżejszy, daje ochronę psioniczną i ma 3 pojemniki na artefakty) i takim zestawem można iść do końca gry, ewentualnie nosząc obrzyna na pijawki i Makarowa na lżejsze mutanty. Klimatyczny zestaw i, o dziwo, skuteczny. Jedynie strach podejść z tym do kontrolera w podziemiach Agropromu, ale o ile dobrze pamiętam, kiedyś go zaj♥bałem dwururką, ale zawsze można próbować bić gnoja z AK - pestek do niego nie braknie :P
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez T-man w 31 Paź 2013, 22:24

@Pangia- coś nie sądzę żebyś takim zestawem przeszedł grę, chyba że na najniższym poziomie trudności i jakichś modach. Z takim kombinezonem do Limańska? Z obrzynem na pijawki? Sądzę że z taką bronią odpadłbyś już w Jantarze, ewentualnie na początku Czerwonego Lasu. A tak z innej beczki- po co bawić się taką bronią skoro w Cs broń sama się prosi o to, żeby ją podnieść? Chodzi głównie o gospodarstwo i halę w Dolinie Mroku i ten "tunel" między Kordonem i Wysypiskiem.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Czemu uważacie Czyste Niebo za słabą grę?

Postprzez Pangia w 31 Paź 2013, 22:46

t_man napisał(a):coś nie sądzę żebyś takim zestawem przeszedł grę

„Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni” – Ewangelia wg Św. Mateusza, rozdział 7, werset 1.
t_man napisał(a):chyba że na najniższym poziomie trudności

Na najniższym poziomie trudności to przeszedłbyś grę z Browningiem (może i nawet z Makarowem, ale GSC ograniczyło mu zasięg do 30 metrów, więc ma praktycznie zerową skuteczność) i kombinezonem stalkera, może nawet nieulepszanym.
t_man napisał(a):Z takim kombinezonem do Limańska?

Po ulepszeniu masz 60 punktów w kuloodporności, przejdzie tylko przeciwpancerniak albo 9x39mm. Bułat w kuloodporności ma 70 punktów, ale jest o 5 kilo cięższy i ma 1 pojemnik na artefakty mniej (z CS-1 możesz założyć Bąbla, Świetlika/Kulebiaka i Złotą Rybkę, z Bułatem nie masz takiego komfortu - albo przesz przed siebie, albo taszczysz graty).
t_man napisał(a):Z obrzynem na pijawki?

Pijawkę i tak da się zranić tylko, gdy jest nieprzezroczysta, a obrzyn przy takiej samej sile co strzelby z magazynkiem rurowym ma o wiele lepszą szybkostrzelność, bo możesz wypalić od razu z obu luf. Ewentualnie może być też TOZ, bo chociaż dłuższy, to szybciej się przeładowuje, ale jest cięższy.
t_man napisał(a):Sądzę że z taką bronią odpadłbyś już w Jantarze, ewentualnie na początku Czerwonego Lasu.

Kilkakrotnie przechodziłem grę z AK-74 - w późniejszych etapach co prawda grzechem nie byłoby korzystać z F2000 czy G36, ale raz zaparłem się i szedłem całą grę właśnie z AK. Raz przeszedłem grę z Berylem - to dopiero ciekawostka, bo po ulepszeniu w kuloodporność masz równe 0 w ochronie przeciwpsionicznej, ale i tak możesz wejść w każdą strefę psioniczną z dwoma Blaskami Księżyca (musisz to jednak robić szybko, bo radiacja nie próżnuje).
t_man napisał(a):Chodzi głównie o gospodarstwo i halę w Dolinie Mroku…

Tak, do wyboru zacinający się L85 albo zacinający się bardziej LR300.
t_man napisał(a):…i ten "tunel" między Kordonem i Wysypiskiem.

…w którym leżą tylko AKS-y i Wintorezy, przy czym Wintorez ma znacznie cięższą amunicję i mniejszą funkcjonalność, a AKS ulepszony pod celność praktycznie nie ma odrzutu przy strzelaniu seriami, ma o wiele lepszy zasięg, psuje się jeszcze wolniej, praktycznie się nie zacina, amunicję można znaleźć na początku gry (ze stacji pojazdów w Kordonie, placu maszynowego na Bagnach, wojskowych spoza bazy wojskowej i NPC można śmiało zebrać 800 pocisków - jak uzbierasz tyle pestek 9x39 bez ich kupowania i bez wyrzynania Powinności, to daj znać) i ma 3 razy większy magazynek.
Proszę państwa, sto pięćdziesiąt kilometrów na godzinę w ciągu kilku sekund, wspaniały wynik. Gdyby w ten sposób można było wypie*dolić z polskiej polityki tych wszystkich śmieci z Okrągłego Stołu, Leszka Millera, byłoby… cudownie i każdemu bym ku*wa kupił po takim Ferrari, byleby w piz*u pojechali tym PROSTO do swojego ukochanego… Izraela. SYJONIŚCI Europy, jedźcie do siebie! Pozdrawiam, Zbigniew Stonoga. Nie jestem antysemitą!
Awatar użytkownika
Pangia
Monolit

Posty: 4280
Dołączenie: 27 Maj 2012, 10:49
Ostatnio był: 28 Lis 2017, 19:49
Miejscowość: Kukle Karakańskie
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 854

PoprzedniaNastępna

Powróć do Ogólna dyskusja

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość