Oryginaly czy piraty... (_?_)

przez **Touchdown** w 21 Paź 2005, 17:43

przez Touchdown w 21 Paź 2005, 17:43

Przekrety z kartami graficznymi zostawmy narazie w spokoju. Raz, ze to nie na temat, dwa, ze nie masz racji (bo najpierw wychodzi h!-end, a dopiero potem slabsze wersje, a sa slabsze modele, zeby mogly byc drozsze modele, a to co twórcy/firmy robia z defaultowymi architekturami kart, to zupelnie inna bajka), a trzy, ze mówimy (glównie) o [patrz temat], karty nie sciagniesz z netu.

Jesli chodzi o to, ze twórcy nie sa wobec nas fair, to, ponownie, odnosi sie to glównie do kart/procesorów, a nie gier (chociaz nie zawsze). W kontekscie gier twórcy moga nie byc fair poprzez niespelnione obietnice. Ale od czego sa wersje demo...

I ostatnia sprawa. To ze kazdy, na kazdym kroku jest nieuczciwy, to nie do konca prawda. A poza tym, pytasz, jak my mamy sie czuc... A jak ty bys sie czul widzac statystyki, kilka milionów nielegalnie sciagnietych kopii gry i jeszcze wieksze straty?

przez **Organic Shadow** w 21 Paź 2005, 19:49

przez Organic Shadow w 21 Paź 2005, 19:49

Twórcy gier nie sa uczciwie - to wiadomo od zawsze. Gracze nie sa takze uczciwi i to równiez nie jest tajemnica. Ogólnie nie ukrywam, ze pierwszym zródlem zdobycia STALKERA bedzie internet... Jednak co niektórzy myla pojecia. Jezeli sciagasz gre z sieci i deklarujesz, ze zrobiles to bo i tak bys nie kupil oryfginalu to jest okradanie twórców. W koncu istnieje cos takiego jak licencja, a kogo to obchodzi, ze i tak bys nie kupil softu oryginalnego ? Z punktu widzenia prawnego to jestes ty, ja i kazdy inny uzytkownik tego forum, bo nie wierze, ze macie same oryginaly. Kazdy ma wlasny rozum i tyle, jak zrobis twoja sprawa.

przez **LPKorn3324** w 22 Paź 2005, 00:02

przez LPKorn3324 w 22 Paź 2005, 00:02

hehe sliski temat i jak znam z doswiadczenia to i tak do niczego nei doprowadzi mój poglad na cala sprawe:

-wszystko zalezy od mentalnosci czlowieka. Ogólnei mozna podzielic ludzi na 2 grupy- takich co scigaja z neta i otwarcie sie do tego przyznaja równoczesnie przyznaja, ze chcieli by miec oryginal ale kasy nie ma krótko mówiac wiedza, ze robia zle ale co zrobic. druga grupa to ludzie dla których oryginaly to tylko i wylacznie zdzieranie kasy od uzytkowników za która to panowie programisci leca na pól roku na Haiti i tam wypoczywaja na plazy popijajac orzezwiajacy napój z parasolka i smiejac sie z nich jak to frajerzy dali im te 100zl za oryginal. Podsumowujac Oryginaly sa bee i nic ich nei przekona do tego, ze tak nie jest.

Ja jezeli kogos to interesuje jestem w 1 grupie ale nei do konca. Gdybyscie spojrzeli na mój stojak z plytami to 95% to piraty i otwarcie to mówie. Jednak powiem tez ze jak tylko mam kase i napalesie na jakas gre to kupuje oryginal. Ostatnio 9w dniu premiery) kupilem Splinter Cell:CT -90zl trzeba bylo wylozycale nei wyobrazam sobie ze móglbym sciagnac go w momencie gdy bylem na grenaprawde najarany. Docenilem prace ludzi, otrzytmalem mozliwosc gry w multi, dobra polska wersje no i satysfakcje.

Konczac chcialbym powiedziec cos osobom z opcji nr 2. Kradziez to kradziez nie wazne czy kradniesz bulke, gre czy samochód, jedno wyzadza mniejsze/wieksze zlo od drugiego ale w gruncie rzeczy to to samo...

przez **ST4LK3R** w 22 Paź 2005, 06:59

przez ST4LK3R w 22 Paź 2005, 06:59

Nie twierdze, ze oryginaly sa zle.Jest naprawde wiele swientych gier, które bym kupil majac duzo kasy.Tylo te ceny...GTA SA:grubo ponad 200...Wszystkie czesci Hitmana, UT 2004, NFS UG - to gry naprawde swietne...Ale tez drogie.Gdybym mila kupowac ortginalne gry z tych srodków, które posiadam, to sa dwie opcje:kupuje piec oryginalów i od 4 lat nie zmieniam nic w kompie (jakby to bylo nadal uzywac 700 MHz i nic nie modernizowac?); albo kupuje jedna gre na dwa lata, bo tyle mnie stac, by pogodzic to z modernizacja.I w jednym i w drugim przypadku duzo na mnie nie zarobia, bo za malo mam kasy, by miec na dobry sprzet i na dobre gry.Gdyby i jedno i drugie bylo tansze, to móglbym to pogodzic.Ale karta graficzna...Hmmm 700 zl, 1 GB RAM prawie 400...A oni zrobia takie cos, jak BF 2 lub Deus Ex 2, gdzie nie ma konfiguracji, na której ta gra plynnie chodzi.Majac pare stów wloze to w kompa, nie soft.A dwie najwieksze przyczyny piractwa to ludzka nieuczciwosc i...internet.Bo dzieki niemu w parenascie godzin mozna miec film lub gre, której jeszcze w sklepie nie ma.

przez **Touchdown** w 22 Paź 2005, 08:26

przez Touchdown w 22 Paź 2005, 08:26

Wychodzac na prosta (co mialem powiedziec, to powiedzialem, nie bede drazyl tego tematu w nieskonczonosc, chyba nikt tego nie chce, he?) powiem tylko, ze faktem jest w wielu przypadkach zdzierstwo ze strony wydawców. Raz na jakis (dluzszy) czas moge sie szarpnac (D3 170zl... ale nie zaluje, a niech mnie... nie zaluje!), ale prawda jest taka, ze mozna wydac gre za 20-30zl. Przykladem jest painkiller, earth2160. Zreszta, mimo wszystko, cena oscylujaca wokól 100zl (chociaz glównie nizsza) tez nie jest jakas wielka tragedia. Najbardzie boli to, ze jednak MOZNA wydac gre tanio...

Jeszcze dochodzi do tego czynnik PL. Nie kazdy lubi miec wszystko (WSZYSTKO) spolszczone, a dochodzi do tego jakosc tego spolszczenia... FC PL... nie ma mowy.

przez **LPKorn3324** w 22 Paź 2005, 11:36

przez LPKorn3324 w 22 Paź 2005, 11:36

tak tylko glównym warunkiem dla którego wlasnei gry w PL moga byc w cenei ok 90 zl to wersja PL! W innym przypadku trafia produkt po ang jak np Q4 za 249 zl :]. Uwazam ze gdyby kazdy kupowal w roku przynajmniej jedna nowosc za wlasnei ok 90-100zl i jedna jakas platyne za 20-50 zl to napewno na rynku bylo by duzo wiecej tanszych i dobrych gier. CDP ostatnio dodaje do kazdej kupionej gry wirtualna kase, która mozna potem przy kupnie gry odjac od jej ceny np w pudelku z FEAR mamy 30 zl wirtualnych, kupujesz feaer za 90 zl a potem jak chcesz kupic jaka inna gre to od 90 - 30 = 60 zl za nowosc ! Jak wiadac "czasami " oplaca kupic sie oryginal

przez **panish** w 23 Paź 2005, 14:56

przez panish w 23 Paź 2005, 14:56

Wlasnie - polityka CD-Projektu wydaje sie jak najbardziej warta nasladowania przez innych dystrybutorów. Moze dzieki wPLN (uczciwi) gracze zaczna czesciej kupowac gry. Albo eXtra Klasyka - kup dwie gry, trzecia wez gratis.

Zachecam do przeczytania tego newsa:
http://gry.imro.pl/?exec=news,1,5813&page=news/Glowny-pirat-Warszawy-wpadl....html

przez **Touchdown** w 23 Paź 2005, 15:44

przez Touchdown w 23 Paź 2005, 15:44

Tak, wiem, ze za spolonizowana wersje gry udaje sie zwykle dystrybutorom wynegocjowac bardziej przystepne ceny, ale chodzi o to, ze czasami, niestety, jakosc polonizacji jest zatrwazajaco niska. I w takich przypadkach nizsza cena tego nie rekompensuje. A rózne bonusy w stylu tych z CDP, sa bardzo mile widziane. Zawsze mozna liczyc, ze inni pójda ta sama droga.

przez **Organic Shadow** w 24 Paź 2005, 17:12

przez Organic Shadow w 24 Paź 2005, 17:12

Ale po co maja niby pójsc sladem CDP ? Nie lepiej pomarudzic i powkurzac sie na polskich graczy, ze to oni daja gre prawie darmo [no bo 150zl to co to jest.... :? ], a my gracze ich okradamy ? A swoja droga to przyklad idzie z góry - chory rzad [mowa o poprzednich, bo jaki ten bedzie to sie okaze] - chora sytuacja w kraju.

przez **MuChA** w 25 Paź 2005, 22:15

przez MuChA w 25 Paź 2005, 22:15

Jejku jak mnie tu dawno nie bylo, no ale do tematu:
Zawsze na swoich stronach tepilem piractwo nigdy zadnego seriala, cracka czy linków do pelnych wersji zawsze na tym dobrze wychodzilem.
Ale don Kichotem nie jestem i wiem ze piractwa nie zwalcze, ale moje zdanie jest takie kazdy ma piraty to wiadomo, ale chodzi o to ze ten proceder (do tego nie legalny) tak sie uogólnil ze juz nikt nie boi sie pisac o tym ze ma lewa gre wszedzie o tym trabia i jeszcze kaza zalatwiac seriale i cracki. Ludzie jak ja mam piracka wersje to siedze jak cicha myszka pod miotlom nic o tym nie pisze.
Co do kupowania oryginalów, to moje zdanie jest takie ze jezeli gra jest za 20zl kupie ja nawet jak tylko mi sie obije troche uszy ze moze byc jakas lepsza gra (earth 2160 kupilem za 20zl w dobrej grze zaraz po premierze, a co z tego wyniklo, gra znudzila mi sie po tygodniu chodz jest bardzo dobra) nie naklaniam nikogo do piractwa ale dla mnie cena 100 zl jest naprawde wysoka i za taka cene mam miec jedna gre ? Wolal bym 5 gier za 20zl

Jakos producent earth albo painkiller mógl pomyslec i poscic gre za 20zl, podobnie valve kupisz HL2 oryginala za 150zl i masz cd-key'a do steam'a a tam czeka na ciebie CSS, teraz bedzie nowy "dodatek" do HL i kolejne i to za cene 150zl w takie cos moge inwestowac, bo co mi da to ze zaplace za stalkera 150zl a bede mial jedna gre która po miesiacu mi sie znudzi i odstawie ja na pólke...

A sie napisalem

Zeby mi sie chcialo, jak mi sie nie chce...
gg ---> 1444042
mail ---> [email protected]

Oryginaly czy piraty... (_?_)

Kto jest na forum