Cieszy mnie, że szukając po szafkach zastępczej karty graficznej (mam "awaryjną" 7300GT, nową, nawet nie wiem skąd
) znalazłem przy okazji dwa zbiory Bacha, których szukałem prawie rok czasu. Jeden to małe preludia na fortepian, które mogą mi się przydać, bo będę nauczał kumpelę, a to są dosyć proste utworki, a drugi to znany pewnie przez każdego muzyka i melomana "Das Wohltemperiertes Klavier" tom I, za pomocą którego Bach zrewolucjonizował system strojenia instrumentów (podział na 12 półtonów). Może nie cieszyłoby mnie to znalezisko tak bardzo, gdyby nie fakt, że DWK mam z wydania Petersa, za czym idzie taki dopisek na jednej ze stron: "© 1897 by Edition Peters, Leipzig".