impulse_101 napisał(a):Czasami czuje się jak debil, podniecanie się plastikowymi zabawkami, żeby dorosłych chłop nie mógł pójść i kupić sobie normalnie legalnie klamki.
Ja jak to tak głębiej przeanalizuje to w zasadzie nie jaram się jakoś super palniakami.
Miałem okazje strzelać z AKMS'a, SWD, Mosina, PPSh, Glocka 19, Siga P266. Trzymałem kilka innych fajnych giwer.
No i mam znajomych co się bawią w te wszystkie turnieje. I co?
Pomijając fakt, że samo pozwolenia to drogą przez biurokratyczną mękę to potem jeszcze mieć kasę na amunicję i wszystkie pierdolniki... Mnie by było stać chyba tylko na coś z .22 LR, bo jak widzę cenę choćby takiego gównianego 9mm Makarow to żal dupę ściska. Za 20 strzałów z SWD/Mosina 100zł leci na strzelnicy i nie wiele mniej jak by na własny wydatek było. A strzelanie do tarczy to nuda i nuda i jeszcze raz nuda. Fajnie dla ćwiczenia, ale żeby się nad tym spuszczać? Inna kwestia to polowania i to takie w pojedynkę lub w bardzo małej ekipie - no ale mi chyba było by łatwiej już człowieka odstrzelić niż niewinne zwierze :F
Dlatego wolę napieprzać już tego "dziecinnego" 6mm kompozytu - bo napieprzam do ludzi
Jest jakieś wyzwanie, symulacja - do tego fajne i ambitne zloty/milsimy dające sporo adrenaliny.
A z ostrą to tylko na prawdziwej wojnie "poszalejesz".
Co innego jak by tak z amunicją FX zloty robić z ostrymi:D Co wy na to Panowie?