Slownie:D

W sklepie: Poproszę półlitra Coli. Albo lepiej Coli i pół litra.

Re: Slownie:D

Postprzez Kudkudak w 09 Lip 2013, 19:00

Rzecz się dzieje w Polsce Ludowej.

Do drogerii wchodzi klient i zwraca się do kierownika:
-Towarzyszu, poproszę żyletki.
-Nie ma! - pada odpowiedź.
Kiedy klient wyszedł, ekspedientka dziwi się:
-Panie kierowniku, przecież mamy żyletki w kilku gatunkach...
-Jak on taki towarzysz, to niech się goli sierpem!
Image
Image Image Image Image Image

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gość, Tajemniczy.
Awatar użytkownika
Kudkudak
Legenda

Posty: 1462
Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
Miejscowość: atomizer
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 656

Reklamy Google

Re: Slownie:D

Postprzez T-man w 10 Lip 2013, 11:45

:suchar:
Kaszub, Warszawiak i Ślązak pojechali do Egiptu.
Siedzą w łódce na środku morza i łowią ryby.
W pewnym momencie wyłowili jakąś lampę.
Na niej była pieczęć, więc ją przełamali.
Wtedy wyleciał z tej lampy Dżin.
- Dziękuję wam, że mnie uwolniliście. W nagrodę spełnię każdemu po jednym życzeniu.
Pierwszy był Kaszub:
- Ja lubię Kaszuby, więc spraw, żeby woda w każdym jeziorze była czysta, żeby odwiedzało nas dużo turystów i żeby byli bogaci.
- Trochę nudne życzenie ale je spełnię.
Później był Warszawiak:
- Odgrodź Warszawę takim murem, żeby mi tam żadne wieśniaki się nie dostały.
- Dobra spełnię to życzenie.
Następny był Ślązak:
- Opowiedz mi coś jeszcze o tym murze.
Na to Dżin:
- Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie.
- Dobra to teraz nalej tam wody!
:suchar:
Wchodzą dwaj Niemcy do polskiego baru i mówią:
- Guten morgen. Wir sind hungrig.
Barman na to:
- Danka, daj im jagód!
Zjedli i mówią:
- Danke.
- Ooooo nie, Danki wam nie dam!
:suchar:
Płynie Niemiec, Francuz i Polak przez ocean łódeczką.Spotykają złotą rybkę, która mówi, że spełni ich życzenia (jedno dla każdego).
Niemiec mówi:
- To ja bym chciał wrócić do swojego domu.
Po chwili Niemiec zniknął. Kolej Francuza:
- To ja chcę być na plaży gdzie jest dużo kobiet no wiesz topless itd.
Francuz zniknął. Kolej Polaka:
- To ja chcę kiełbasę i tamtych dwóch z powrotem!
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Slownie:D

Postprzez Kpuc w 13 Lip 2013, 06:26

Blondynka dzwoni do swojego chłopaka i mówi:
- Mógłbyś do mnie wpaść? Mam tu strasznie trudne puzzle i nie wiem, od czego zacząć...
- A co powinno z nich wyjść według rysunku na pudełku? - pyta chłopak.
- Wygląda na to, że tygrys.
Chłopak decyduje się przyjechać. Blondynka wpuszcza go i prowadzi do pokoju, gdzie na stoliku porozsypywane są puzzle. Chłopak przez chwilę przygląda się kawałkom, po czym odwraca się i mówi:
- Kochanie, po pierwsze nie wydaje mi się, żebyśmy ułożyli z tych kawałków cokolwiek przypominającego tygrysa. Po drugie: zrelaksuj się, napijmy się kawy, a potem pomogę ci powrzucać wszystkie te płatki kukurydziane z powrotem do pudełka...


ED:
Image
Image

Za ten post Kpuc otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Paus.
Awatar użytkownika
Kpuc
Legenda

Posty: 1812
Dołączenie: 06 Paź 2010, 09:10
Ostatnio był: 16 Sie 2024, 23:18
Miejscowość: zona
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 285

Re: Slownie:D

Postprzez The Witcher w 19 Lip 2013, 17:28

Egzamin poprawkowy z geografii. Przed klasą czekają Kowalski i Nowak.
Komisja prosi Kowalskiego, pokazuje mu globus i pyta:
- Powiedz nam, Kowalski, co to jest ?
- No... globus - odpowiada Kowalski.
- Nie, przecież to jest Ziemia - twoja matka. Niestety nie zdałeś.
Kowalski wychodzi naburmuszony. Nowak pyta:
- Trudne miałeś pytania?
- Eh, pokazali mi globus i powiedzieli, że to moja matka...
Komisja prosi Nowaka, też stawia przed nim globus i pyta:
- Powiedz, Nowak, co to jest?
- To jest matka Kowalskiego - odpowiada Nowak.

Przychodzi koń do baru:
- Piwo proszę.
- 10 zł.
Kiedy koń powoli sączy piwo barman zagaduje:
- Rzadko widujemy tu konie.
- Nie dziwię się! Piwo za 10 zł!

Komisja wojskowa:
- Zawód ojca?
- Ojciec nie żyje.
- Ale kim był?
- Gruźlikiem.
- Ale co robił?
- Kaszlał.
Zdenerwowana już komisja:
- Panie, przecież z tego nie da się żyć!
- Przecież ku**a mówię, że nie żyje.

Spotyka się dwóch czeskich muzyków:
– Wiesz co, założyłem kapelę.
– Świetnie, a co to za kapela?.
– Kwartet.
– O! A ilu was tam gra?
– Trzech.
– A kto?
– No ja i mój brat.
– To ty masz brata?!
– Nie, a co?
The Witcher
Legenda

Posty: 1176
Dołączenie: 31 Lip 2008, 09:03
Ostatnio był: 05 Wrz 2024, 12:11
Ulubiona broń: --
Kozaki: 329

Re: Slownie:D

Postprzez Kpuc w 20 Lip 2013, 21:04

Listonosz odchodzi na emeryturę. Mieszkańcy jego rewiru postanowili go pożegnać, każdy ma swój własny pomysł. Przychodzi do pierwszego domu, a tam otwiera facet, który bierze listy i wręcza mu czek na 200zł. W drugim domu dostaje pudełko kubańskich cygar, w trzecim butelkę dobrej whisky. Przychodzi do czwartego, otwiera mu odziana skąpo, ponętna blondynka. Patrzy na niego kocim wzrokiem i zaciąga do sypialni. Jeden, dwa, pięć orgazmów. Po wszystkim kobieta przygotowuje mu wspaniałe danie. Na sam koniec podaje mu kawę i banknot dziesięciozłotowy. Facet z lekka zblazowany drapie się po głowie. - To co pani dla mnie zrobiła było wspaniałe, ale po co mi te dziesięć złotych? - Zastanawiałam się co panu dać w związku z odejściem na emeryturę. W końcu mąż mi doradził: "Pieprz go - daj mu dychę!" ...A kawę i jedzenie sama wymyśliłam.


Suchar ale jaki :E
Image

Za ten post Kpuc otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive GhostRider44, Cfaniak216, 101.
Awatar użytkownika
Kpuc
Legenda

Posty: 1812
Dołączenie: 06 Paź 2010, 09:10
Ostatnio był: 16 Sie 2024, 23:18
Miejscowość: zona
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 285

Re: Odp: Slownie:D

Postprzez jalkavaki w 21 Lip 2013, 00:19

I do tego błąd. Listonosz ma rejon, nie rewir ;-) A to, że dowcip o swoją brodę się potyka to nic.
Powiedzcie do jest śmieszniejsze od psa goniącego własny ogon?
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Slownie:D

Postprzez BJ Blazkowicz w 21 Lip 2013, 08:56

Ati próbujący znaleźć dziewczynę?
:

:suchar:
Image
Voiton laulut soi ainiaan!
Awatar użytkownika
BJ Blazkowicz
Przewodnik

Posty: 977
Dołączenie: 17 Mar 2009, 15:42
Ostatnio był: 10 Gru 2023, 23:39
Miejscowość: Zamek Wolfenstein
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Kora-919
Kozaki: 520

Re: Odp: Slownie:D

Postprzez jalkavaki w 21 Lip 2013, 10:51

Nie. Niepełnosprawne dzieci goniące marzenia :D
Wojna jest zła. Ale gorsze są sukinsyny które nie mają nic za co byliby gotowi walczyć i umierać.
"Może nas wiedzie szalbierz chciwy paru groszy
Lecz lepsze to niż śmierć na wapniejących szańcach" - J. Kaczmarski, Stalker.
Awatar użytkownika
jalkavaki
Legenda

Posty: 1379
Dołączenie: 02 Kwi 2010, 11:20
Ostatnio był: 20 Lip 2022, 06:45
Miejscowość: Stetinum
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 193

Re: Slownie:D

Postprzez Tajemniczy w 21 Lip 2013, 16:25

:suchar:
Przychodzi gościu do fryzjera
-Niech pan mnie krótko opierd*li
-Ty h*ju
Awatar użytkownika
Tajemniczy
Monolit

Posty: 2188
Dołączenie: 13 Sie 2010, 20:48
Ostatnio był: 14 Cze 2021, 19:41
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TOZ34
Kozaki: 517

Re: Slownie:D

Postprzez Fiesta85 w 21 Lip 2013, 22:27

Jak się nazywa film o alkoholiczce?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Piła 3
Wolność – brak przymusu,
sytuacja, w której można
dokonywać wyborów spośród
wszystkich dostępnych opcji.
Wolność może oznaczać brak
osobistego zniewolenia
(więzienie, niewolnictwo ,
praca przymusowa , porwanie ),
brak ograniczeń ze strony
władz.
Awatar użytkownika
Fiesta85
Kot

Posty: 16
Dołączenie: 15 Lut 2013, 10:03
Ostatnio był: 28 Kwi 2014, 19:15
Miejscowość: Dolina Mroku
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 1

Re: Slownie:D

Postprzez Kpuc w 22 Lip 2013, 18:20

Chłopak odprowadza swoją dziewczynę do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ścianę i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś mi tak zrobiła laseczkę...
- Tutaj?! Jesteś nienormalny.
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...?
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie, a jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj nie bądź taka...
- Powiedziałam Ci że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt Cię nie zobaczy, głupia.
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny w koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laskę do cholery, a jak nie to ja mu zrobię. A jak dalej ci nie będzie pasowało, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi, tylko niech zdejmie rękę z tego domofonu bo jest k*rwa 3 rano!

Kolejny smakowity suchar :E


Ed.

Dwóch facetów po długiej nocy spędzonej w barze nad ranem wsiada do samochodu. Po kilku minutach w okno pasażera stuka stary mężczyzna.
- Zobacz, w oknie jest duch! - krzyczy pasażer.
Kierowca dodaje gazu, ale twarz nie znika. Pasażer otwiera okno i pyta:
- Czego chcesz?
- Macie może papierosy? - pyta stary mężczyzna.
Pasażer rzuca przez okno paczkę i krzyczy do kierowcy zamykając ze strachem okno:
- Przyspiesz!
Kilka minut później uspokojeni zaczynają śmiać się i żartować z poprzedniego strachu. Nagle w oknie znów pojawia się ta sama twarz.
- To znowu on! - krzyczy pasażer. Otwiera okno i drżąc ze strachu pyta:
- Tak?
- Macie ognia? - dopytuje się stary mężczyzna.
Pasażer wyrzuca zapalniczkę przez okno i krzyczy:
- Przyspiesz jeszcze!
Kierowca wciska gaz do podłogi, straszliwa twarz znika z okna. Pasażer z kierowcą powoli dochodzą do siebie po spotkaniu z duchem, kiedy w oknie znowu pojawia się postać tego samego starego mężczyzny.
Przerażony pasażer otwiera okno i pyta:
- Co znowu?
- Może pomóc wam wyjechać z tego błota?


Ed. 2

Poszła kobieta na rynek, a tam słyszy jak jeden z gości krzyczy:
- Komary, komary, unikalne komary, jedyne 5 złotych sztuka!
Zdziwiona podchodzi i pyta:
- Panie, co pan tu za oszustwo ludziom wciska?! Komary po 5 złotych! Oszalałeś pan czy co?
Facet na to:
- Ależ proszę pani, to są specjalne, tresowane komary. Jak pani kupi takiego jednego, weźmie do domu, położy się i wypuści komara - to on zrobi pani tak dobrze, jak pani jeszcze przedtem nie miała...
- Panie, żarty pan sobie robisz, tresowany komar tez coś!
- Mowie pani, ze to szczera prawda, żaden kit. Zresztą jak się pani nie spodoba, to za komara zwracam pieniądze.
Myśli kobieta, a co tam 5 złotych nie majątek, zobaczymy. Facet zapakował jej komara do słoika.
Poszła kobieta do domu, rozebrała się wypuściła komara a ten uciekł i siadł na żyrandolu. Kobieta, cala napalona czeka, a tu nic!
Wkurzona dzwoni do sprzedawcy.
- Panie, co za kit! Miało być dobrze, a tu komar siedzi na żyrandolu i nic. Co to za tresowanie!
- Niemożliwe, coś musiała pani zrobić nie tak, za 5 minut do pani przyjadę.
Facet przyjeżdża i patrzy, faktycznie - kobieta leży na łóżku rozebrana, komar siedzi na żyrandolu...
Gość zrezygnowany, zaczyna rozpinać spodnie i mówi groźnie do komara:
- Ostatni raz ci pokazuje...
Image
Awatar użytkownika
Kpuc
Legenda

Posty: 1812
Dołączenie: 06 Paź 2010, 09:10
Ostatnio był: 16 Sie 2024, 23:18
Miejscowość: zona
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 285

Re: Slownie:D

Postprzez Szczur w 25 Lip 2013, 22:53

Uwaga! :suchar:

1) Wbiega terrorysta do sklepu zoologicznego i mówi:
- Jak nie wyjdziecie stąd w 30 sekund to was wszystkich wysadzę w powietrze!
Na to żółw wychyla głowę z terrarium i krzyczy:
- TY SKUR*YSYNU!

2) W czasie pomarańczowej rewolucji Putin dzwoni do sztabu Juszczenki i mówi:
- Umożliwimy wam przejęcie władzy, ale musicie nam dać Lwów i Kijów.
W sztabie lekka konsternacja, po chwili odpowiadają:
- Ok, damy wam kijów, ale lwów musicie sobie sami nałapać.

3) Siedzi sobie tasiemiec w żołądku. Nagle patrzy, a tu biegną bakterie.
- Hej, bakterie, gdzie biegniecie?
Bakterie na to:
- Tasiemiec, ty się nie pytaj tylko uciekaj stąd, bo zaraz tu będą antybiotyki!
I pobiegły w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec lekko przestraszony myśli:
- Co jest?
Tymczasem nadbiega glista ludzka z walizkami.
- Ej glista, - pyta tasiemiec - gdzie lecisz?
- Tasiemiec, ty nie pytaj, ty stąd wiej. Za pięć minut będą tu antybiotyki!
I pobiegła w dół przewodu pokarmowego. Tasiemiec przestraszył się nie na żarty, spakował plecaki wieje w dół przewodu pokarmowego. Dobiega do ujścia, a tam siedzi glista na walizkach i beczy. Tasiemiec pyta się:
- No co się stało, czego beczysz?
- A bo mi ostatnia kupa o 14 uciekła...
Dobrej Zony!
Всегда из тени - крыса
:

Opowiadanie - praca zawieszona
Frakcja - dodatki!
Kawa / Στίχοι / Песни

Za ten post Szczur otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Strelok_90.
Awatar użytkownika
Szczur
Stalker

Posty: 193
Dołączenie: 21 Cze 2013, 18:29
Ostatnio był: 12 Cze 2017, 23:33
Miejscowość: Kraków / Zona
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: VLA Special Assault Rifle
Kozaki: 101

PoprzedniaNastępna

Powróć do Chómor :}

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości