Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie pić

[Kudkudak]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Kudkudak w 21 Cze 2013, 21:39

A ja wolę na spokojnie wypić zieloną herbatkę lub także zwykłą i inszych odmian ambrozji herbacianych przy akompaniamencie

Ić z tym pagan metalem... BLAAARGH! BLEAGHGEHGHGHGRRRGHGH! WAAAAGH!

JAAAAAAAAAAAA MADAFAKAAAAAAAAAA!!!!!!!!! JEB JEB JEB, czy ŁOOOOOOO METAAAAAAAAAAAAAAAAAOOOOOOOOL!!!!!!!!!

[Universal]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Universal w 21 Cze 2013, 21:55

Wolę wypić rzadziej i mniej, ale porządniej, niż uwalić się w trupa

Mniej i porządnie?

Od czasu do czasu dobrze jest się zarąbać i nie ma znaczenia czym. Bawić w smakowanie można się przy dwóch pierwszych piwach czy pięciu pierwszych kieliszkach. Potem wsio rawno, może być Igristoj, może być Amarena (która z sokiem jest całkiem zacna, serio), a może być i Keniger. Przecież po pewnej ilości nie da się rozpoznać czy się pije półsłodkie włoskie wino, czy wodę z kranu.

I a propos Amareny - viewtopic.php?f=7&t=78&p=254738#p254738

O czym mi się przypomniało przy okazji - Paulanery. Są świetne, choć w smaku nieco "ziemiste". Brałbym skrzynkami gdybym mógł.

[djcycu]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez djcycu w 21 Cze 2013, 22:45

Apropos Paulanerów pamiętam jak w czwartek przed Wielkim Piątkiem wracałem z Włoch i szukałem parkingu na niemieckiej A9 Stanąłem sobie tak by móc pójść kupić sobie coś do picia (bo w Wielki Piątek Niemcy zamykają sklepy czy to wierzący czy niewierzący). Włażę na stację, przyglądam się napojom i idąc do kasy patrzę na browary... Co prawda zaschło mi w lodówce więc wziąłem Paulanera gdyż był chyba najlepszy ze wszystkich "zgromadzonych". Co prawda smakował "ziemiście" ale i tak w tym smaku czuć było taką zupełnie inną nutkę... Szczególnie jak się przepijało po smażonej kiełbasce

[Dżuz]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Dżuz w 22 Cze 2013, 11:20

w tym smaku czuć było taką zupełnie inną nutkę...

Pewnie dlatego, że to piwo pszeniczne i smakuje trochę inaczej niż bardziej popularne "jęczmieniaki"

[KSU]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez KSU w 22 Cze 2013, 13:19

W te upalne dni bardzo dobrze mi się piję zacne wino Jabłuszko Sandomierskie. Jest w miarę lekkie i smakuje prawie jak tymbark (ale spokojnie potrafi dać w baniak ). Problemem jest cena mianowicie ok. 7 zł, ale za butelkę (700ml) jest kaucja 1.20 zł albo 1.30 zł. A jak piwo to bardzo lubię zimną Tatrę ze szkła lub Harnasia też ze szkła. Chociaż Harnasie to tylko dlatego, że można wygrać drugie

[Iwaszka]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Iwaszka w 22 Cze 2013, 16:08

Dżizas, weź mi wyślij skrzynie tego jabczoka to fortunę oddam. Chyba ostatni jabłkowy jabol w kraju (Komandos Strong z zieloną nalepką R.I.P.)...

[Lucjusz]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Lucjusz w 23 Cze 2013, 04:10

12 letnia single malt scotch whisky pita z gwinta w przymierzalni tesco

[LSkiper]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez LSkiper w 30 Cze 2013, 13:51

Ostatnio z kolegami obmyśliliśmy bardzo dobry sposób na dobrego, taniego drinka "Mojito"
-Wódka 30-50ml (czysta)
-2 łyżki stołowe soku z limonki i cytryny (nie wymieszane)
-listek mięty
-kruszony lód (4 kostki w blendrze)
- reszta szklanki zalana wodą
dobry sposób na "alkoholowe orzeźwienie" latem
EDIT: Wódki można więcej dać w zależności od upodobania, czy tylko do napicia się, czy do upicia...

[marcel]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez marcel w 30 Cze 2013, 14:49

@ KSU, Iwanassasin,

O Jabłuszku legendy słyszałem. Faza na tanie jabcoki przeszła mi już jakiś czas temu, ale akurat tego bym chętnie spróbował.

R.I.P. Komandos Strong i zastanawianie się czy smak wina zależy od koloru nalepki...

[Omnibus]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Omnibus w 30 Cze 2013, 19:31

Dzisiaj skończyłem zbierać agrest, z mojej "plantacji" , który przygotowywuje do zrobienia soku.

Podejrzewam, że jutro będzie ostatnia partia gotowa. Zapas bedzie na całą zimę, do herbatki.
Proces "produkcji" takiego soczku przebiega następująco:
1. Zbieramy agrest
2. Obcinamy "ogonki", oraz krojenie każdego agrestu na pół ( jeden, dwa, trzy, cztery... trzysta trzydzieści pięć...)
3. Bierzemy sporą michę , wsypujemy kilka kilo cukru, i kupe pociętego agrestu, zalewamy potem wodą.

4. Idziemy se gdzieś na jakiś dzień.
Efekty są bardzo smakowite: poza kilkudziesięcioma butelkami soku, zwraca nam się sam agrest

Słooodkie jak zaraza

[T-man]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez T-man w 30 Cze 2013, 20:15

A ja piję ostatnio herbatę mrożoną. Przepis: do szklanki 0,5l kruszymy 5-6 kostek lodu, wlewamy schłodzoną (to temperatury ok.5-6*2) herbatę, listek mięty i plaster limonki. Mniam:p

[Terminus]

Re: Piwa, jabole, wódka, spiryt, herbata - czyli co lubicie

przez Terminus w 30 Cze 2013, 20:51

Co do tej herbaty mrożonej to ja mieszam "niebieską" Earl Grey z odrobiną herbaty agrestowej z miętą.
A wczoraj kupiłem na lokalnym bazarze czerwoną porzeczkę i agrest i zrobiłem z tego pyszny kompot.