Ostatnio odkryłem, że komputer ma jakiś problem ze zczytaniem pamięci RAM. Mam dwie kości po 2GB (DDR3, GoodRam, taktowania nie znam). Jeszcze do niedawna pokazywało we właściwościach "Mojego Komputera" 4,00GB (dostępne 3,65GB) przy czym ta druga liczba się wahała o 0,01 w dół lub w górę. Od niedawna zaś jest 4,00GB (dostępne 2,00GB), co faktycznie zauważam przy pracy z komputerem. Używam RAMożernego programu do symulacji organów piszczałkowych (wczytuje każdy dźwięk z pliku *.wav, co przy dużym instrumencie daje ok. 2000 różnych plików) i przestał się wyrabiać. Menedżer zadań również pokazuje większe użycie, kiedyś, przy 3,65GB RAM używane 700-900MB przy "jałowym" trybie pracy (odpalona tylko przeglądarka i parę aplikacji) było jak pierdnięcie, którego wykres praktycznie nie rejestrował. Teraz te 900MB to prawie połowa.
Wydaje mi się, że ma to jakiś związek ze zmianą pamięci wirtualnej, ale nie chce mi się jej ustawiać na domyślną, bo może nie w tym rzecz.
Od razu wyprzedzę pytania o właściwe zamontowanie: dziś z nudów rozebrałem i wyczyściłem kompa. Trzy razy upewniałem się, czy wszystko jest dobrze wsadzone. Kości fizycznie też nie wskazują na jakieś uszkodzenia typu przepalenie. Zresztą, gdyby tak było, to komputer pokazywałbym, że jest 2GB w kompie i 2GB dostępne, a nie 4GB i 2GB dostępne.
Pokazywało 3,65GB, bo jadę na Win7 32-bit.
______________
Małe pytanko z innej beki: mam
taki wentylator (Intel Socket 1156). Ułamały mi się mocowania do płyty głównej (takie jakby chwytaki z kołeczkiem w środku rozpierającym je po zaczepieniu) i zostały tylko rozpórki. Przymocowałem (z drugiej strony, tej z lutami) je na silikon (taki w pałce, roztapia się to to nad świeczką, smaruje element i trzyma jakieś 3 minuty aż zastygnie). Wydawało się, że działa, do dzisiejszego rozebrania kompa. Po wyciągnięciu wentylatora i założeniu go z powrotem procesor nie stykał się z radiatorem, w ciągu godziny temp. osiągnęła 105*C. Ściągnąłem starą warstwę silikonu i położyłem nową. I takie mam pytanie: czy to aby na pewno dobry pomysł, żeby smarować po płycie głównej silikonem? Niby spełnia swoje zadanie i niczego mi za to nie zabiera, ale who knows.