Dziennik Stalkera

[Gizbarus]

Re: Dziennik Stalkera

przez Gizbarus w 04 Cze 2013, 10:13

Nie, nie, nie, nie... Załamałeś mnie ilością błędów w drugiej części. W ogóle nie posłuchałeś rady, żeby przed wrzuceniem tekstu sprawdzić go chociaż pobieżnie pod kątem byków... Nie zastosowałeś sugestii, żeby w nazwach pisać "w" zamiast "v". I do tej pory piszesz nazwy broni z dużej litery... No, nieważne - pokażę ci byki, które kolą mnie w oczy:

w jednej chwili biegnę, a w drógiej leżę na podłodze

DrÓgiej? Może Usmej?

gabinet przywódzy

...w którym przywódca, zwany Przywódzą, trzymał swe nerwy na wodzy...

Makarova

To, o czym trąbiliśmy od dawna - nie dość, że z dużej litery, to do tego przez "V", jakbyśmy byli w Hameryce.

Trzeba do niego zagadać.

"Podszedłem więc i nacisnąłem klawisz 'F' - sorry, ale to zdanie tylko to nasuwa na myśl.

Rozrzut i drzut

Drut? Na co ci w broni drut?

Nic nie stracisz, zyskasz leprzą celność i mniejszy odrzut

Leprzą, kurde... Poza tym - to już brzmi jak opis z gry. "Wymień makarowa, bo fort ma o 20% celności więcej i zadaje obrażenia 7% większe".

dostosowana specialnie na ochronę promienną

Widzę, że musisz mieć leprzy pancerz

Specialnie? I znów - 'leprzy'? Ale ochrona promienna mi się spodobała Chroni w taki sposób, że aż światłość się od niej rozchodzi... Dzięki niej aż promieniujesz...

Jest to bluza, cała obszyta kamizelką kuloodporną

Kamizelka kuloodporna jest kamizelką kuloodporną tylko dzięki płytom kevlarowym, umieszczonym na plecach, torsie i w innych newralgicznych miejscach. Więc teraz powiedz mi, jak masz zamiar obszyć bluzę płytami kevlarowymi? Albo, jeśli to ma być sama kamizelka, bez płyt, to jaką ochronę będzie ci ona dawać?

Po pona półgodzinnym błąkaniu się

Tu akurat zwyczajna literówka.

zielonkowate

Ło kurka... To prawie taki sam poziom hardkoru jak "brondziutki' i 'cienciejszy'... Zielonkawe, jeśli już.

dźgająćtrzy

osłowach

Kolejne niedopatrzenia.

oserować

Zakładam, wedle kontekstu, ze to miało być 'obserwować'...?

pokrzyku

Czym jest pokrzyk? To jakaś odmiana pokrzywy?

Na ziemi bowiem wiło się jeszcze kilku Skradaczy

"Kilka" i "skradaczy" - to nie ludzie, żeby pisać o nich 'kilku' oraz z dużej litery...

Powiem tak - nie dotrwam do trzeciej części. Choćby dlatego, że opowiadanie coraz bardziej idzie w stronę kalki z gry - obawiam się, że po otworzeniu spojlera uderzy mnie w oczy tekst w stylu "Dzięki! Masz w nagrodę 100 expa i ulepszego AK-74, który ma +10 do magazynka, 20% uszkodzeń więcej i ma 100% celności!" Inna rzecz, to fakt, że w ogóle nie zastosowałeś się do rad, jakich udzielili ci poprzednicy w swoich komentarzach. Byków jest tyle, że nawet nie musiałem się wysilać w ich szukaniu - miałem wręcz wrażenie, ze to one polowały na mnie... Może z czasem zaczniesz się uczyć na błędach - ale na dzień dzisiejszy ta chwila jeszcze nie nastała, jak widzę

[StalkerCell]

Re: Dziennik Stalkera

przez StalkerCell w 04 Cze 2013, 20:44

@Giz - poprawiłem moje mistakes, teraz oceń. W sumie dziwne - w Explorerze korekty nie było, a w Google Chrome jest.

[Kudkudak]

Re: Dziennik Stalkera

przez Kudkudak w 04 Cze 2013, 20:50

Odnośnie błędów ort.

To albo komuś podrzuć tekst do kontroli, albo sprawdź w Wordzie (mega trudne, kopiuj wklej i sprawdź błędy), albo zainstaluj jakiegoś Spell Checkera...albo zrób tak jak wszyscy..

Cześć, jestem Internet Explorer, domyśla przeglądarka. Proszę, usuń mnie.

A jeśli tak bardzo lubisz IE, włącz na ten czas Chrome z łaski swojej, bo my musimy to najpierw obrobić w jakimś edytorze by dało się czytać. I nie wykręcaj się, błędy techniczne rozumiem - ale skoro mamy to czytać, to postaraj się

[Gizbarus]

Re: Dziennik Stalkera

przez Gizbarus w 04 Cze 2013, 20:54

Cóż... Teraz przynajmniej nie ma tak kujących w oczy byków. Opowiadanie wprawdzie nadal jest proste i infantylne, ale tego nikt nie oczekuje, że zmienisz w ciągu jednego rozdziału. Pisz dalej, obyś się wyrobił.

I korekta, kurde!

[StalkerCell]

Re: Dziennik Stalkera

przez StalkerCell w 04 Cze 2013, 21:07

Yeah, wbiłem nowego skilla - używanie Google Chrome. A tak BTW trochę czasu poczekacie, zanim ujrzycie rozdział zanumerowany czwartym.

EDIT.
Sorry, że zakopałem temat, ale nadal pracuje nad opowiadaniem. Mam mały za*eb z mapkami, muszę jeszcze jakieś czsześć opracować, ale dwie są praktycznie gotowe.

[Poldzer]

Re: Dziennik Stalkera

przez Poldzer w 09 Lis 2013, 16:00

Czekam na ciąg dalszy jeśli takowy będzie :-D