Modemu jako takiego już nie potrzebujesz. Router podłączasz do gniazdka z ADSL (telefonicznego) i do kompa, ewentualnie ssiesz WiFi z niego.
Mi dali w chujostradzie srajboxa 2.0 za darmo ale jest chu*owy i crashuje mi często. Za to zasięg ma niezły - przez 1 ścianę nie straciłem ani jednej kreski zasięgu. No i jak poszedłem z netbookiem do stodoły to też jeszcze neta dało się ssać.