Aby zakonczyc tego OT chce wyjasnic pewne rzeczy. Mianowicie:
- to nie jest zadna sztuka walki
- jest to specyficzny rodzaj tanca zwany Moshingiem [odpowiednik Pogo na koncertach metalowych]
- takiego czegos uswiadczyc mozna glównie na koncertach grup z kregu szeroko pojetego core'a [z naciskiem na hardcore
]
- dosc czesto zdarza sie, ze ktos straci zeby lub bedzie mial zlamany nos [dotyczy to glównie ludzi znajdujacych sie w bezposrednim polu razenia
]
- limak122 nie wiem czemu uwazasz, ze zachowuja sie jak kretyni. Taniec to podobno wyrazenie swoich emocji, a jak widac na zalaczonym obrazku ci kolesie musza byc niezle sfrustrowani i chca komus
[censored] i daja upust emocjom wsród im podobnych osobników