Slownie:D

W sklepie: Poproszę półlitra Coli. Albo lepiej Coli i pół litra.

Re: Slownie:D

Postprzez margarita w 01 Maj 2013, 20:40

:arrowu: Masz spację na kartki czy co, że tak z dupy ten Enter wwalasz?


A żeby nie było offtopu to zapodaję suchara (o ile mi się wydaje to go tu jeszcze nie było):
Jasio idzie z mamą do sklepu. Przed sklepem widzi pijaka z krzywymi nogami. I głośno mówi do mamy:
- Mamo, ale ten pan ma krzywe nogi!
- Jasiu, ale tak nie wolno! Możesz tego pana obrazić!
Następnego dnia Jasio znowu idzie z mamą do sklepu, widzi tego samego faceta z krzywymi nogami i głośno mówi:
- Ale ten pan ma krzywe nogi!
Wtedy mama już straciła cierpliwość i mówi do Jasia:
- Jasiu, ile mam ci powtarzać że tak nie wolno! Za karę będziesz siedzieć w domu i nie wyjdziesz dopóki nie przeczytasz Szekspira.
Po trzech miesiącach Jasio znowu idzie z mamą do sklepu i widząc faceta z krzywymi nogami mówi:
- Cóż to za moda nastała w tych czasach, żeby swe jaja nosić w nawiasach...

:suchar:
– Tato, dlaczego nie możemy jechać z tobą?
– (do siebie) Bo jesteś mortalem, synku, a ja nie lubię paradoksu.

Za ten post margarita otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gość, Gizbarus.
Awatar użytkownika
margarita
Stalker

Posty: 191
Dołączenie: 14 Gru 2011, 19:17
Ostatnio była: 21 Lis 2015, 21:28
Miejscowość: Warszawa
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: Akm 74/2
Kozaki: 129

Reklamy Google

Re: Slownie:D

Postprzez Adam w 01 Maj 2013, 21:09

Apropos pustyni:

Polak, Niemiec i Rusek idą przez pustynię.
- Panowie, rozdzielmy się i spotkajmy w tym miejscu. Może któryś z nas znajdzie jakieś jedzenie.
Tak uczynili. Po kilku godzinach, wycieńczony Polak zauważa w oddali dym. Biegnie do niego i widzi Ruska siedzącego przy ognisku i zajadającego jakieś pyszne mięsko.
- Siadaj stary i jedz! - krzyknął Rusek.
Polak, aby przylizać się Ruskowi, odłożył na chwilę jedzenie i zwrócił się do niego:
- Wiesz co stary, ten Niemiec to jakiś niedobry był, co nie?
Rusek zdziwiony:
- Jak Ci nie smakuje, to nie jedz.

:E
Image
Image
Awatar użytkownika
Adam
Redaktor

Posty: 2524
Dołączenie: 27 Gru 2007, 12:13
Ostatnio był: 20 Wrz 2023, 17:49
Miejscowość: Kutno
Frakcja: Wojsko
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 393

Re: Slownie:D

Postprzez Janusz_Su w 01 Maj 2013, 22:46

Pustynia ciąg dalszy.

Polak, Rusek i Niemiec idą już paręnaście dni przez pustynię, padają z głodu.
Niemiec postanowił się poświęcić:
-Dobra chłopaki, odetnę sobie nogę, zjemy jakoś może przeżyjemy.
I tak też zrobił.
Mijają kolejne dni, teraz Rusek postanowił się poświęcić:
Dobra chłopaki, odetnę sobie rękę, zjemy, damy rady.
W końcu przychodzi kolej na Polaka, który wyjmuje wacka na co Niemiec krzyczy z radości:
-Będzie parówka,będzie parówka!
Na to Polak:
-No chłopaki nic z tego, dziś zupka mleczna.


Na europejski sympozjum medycznym polscy, niemieccy i radzieccy lekarze przechwalają
się w osiągnięciach chirurgi.
-Drodzy lekarze, u nas w Niemczech pociąg przejechał kobietę w poprzek.
Poskładaliśmy ją,po miesiącu wróciła do pracy w fabryce.
-Drodzy koledzy, u nas w Rosji metro kobietę przejechało wzdłuż.
Poskładaliśmy ją i po tygodniu szła do pracy na polu.
-Ależ drodzy panowie o czym Wy mówicie.
U nas w szpitalu 20 chirurgów rżnęło pielęgniarkę całą noc,
a rano zaczęła dwunastogodzinny dyżur.
Janusz_Su
Stalker

Posty: 72
Dołączenie: 04 Sie 2010, 18:26
Ostatnio był: 31 Paź 2016, 23:13
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: TRs 301
Kozaki: 14

Re: Slownie:D

Postprzez vandr w 02 Maj 2013, 07:59

-Dlaczego kobieta podczas okresu smaruje chleb łyżką?
-BO TAK KURWAAA!!!!!
TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!

Za ten post vandr otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Junx, Wunderwaffe, Gość.
vandr
Modder

Posty: 3876
Dołączenie: 21 Lut 2011, 14:18
Ostatnio był: 12 Sie 2024, 20:47
Kozaki: 1747

Re: Slownie:D

Postprzez T-man w 02 Maj 2013, 13:09

Polak, Rusek i Niemiec siedzieli w więzieniu. Rusek podchodzi z kawałkiem słoniny w ręku do Niemca:
- Chcesz?
A Niemiec myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać.
- Nie chce.
Rusek podchodzi z tą słoniną do polaka:
- Chcesz?
A Polak myśli: W zamian będzie chciał mnie wyruchać. Ale zjem słoninę i będę miał siłę w rękach i się obronie.
- Chcę.
Polak zjadł słoninę, a Rusek do niego:
- Zjadłeś?
- Zajdlem.
- Masz siłę w rękach?
- Mam
- To przytrzymaj mi Niemca.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Slownie:D

Postprzez Dark Dante w 02 Maj 2013, 16:14

Przez park przynależący do domu wariatów idzie ordynator i spostrzega pacjenta siedzącego na ławce i walącego się kamieniem w głowę...
- Co robisz???
- Narkotyzuję się!!!
Idzie wiec dalej, a tam kolejny wariat siedzi i tłucze w swoja głowę dwoma kamieniami...
- Co robisz???
- Biorę podwójna dawkę dzisiejszej działki...
Poszedł ordynator dalej wzruszając ramionami, a tu patrzy, a na kupie kamieni siedzi trzeci wariat i rozgląda się wokół...
- A Ty co robisz????
- Sprzedaję narkotyki....
Zona ma swoje tajemnica, Ty musisz je poznać.

Dark Dante
Wygnany z Zony

Posty: 180
Dołączenie: 29 Kwi 2013, 18:48
Ostatnio był: 28 Cze 2015, 23:23
Miejscowość: Zona
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 12

Re: Slownie:D

Postprzez vandr w 02 Maj 2013, 22:25

Wpadłem dzisiaj na swoją byłą dziewczynę:
- Karol? – spytała – dawno się nie widzieliśmy.
- Fakt, kilka lat. Co się z tobą stało? Zawsze byłaś taka… szczupła, ładna…
- Tak się wygląda gdy się ma dwójkę dzieci.
- Nie pier*ol. Mam dwójkę dzieci i spójrz na mnie.

Uwagi moderatora:

3 strony, 7 postów. Już możesz przestać nabijać - Soviet
TAJAG JUDYN
HAZBAZ
SEKODYN!
vandr
Modder

Posty: 3876
Dołączenie: 21 Lut 2011, 14:18
Ostatnio był: 12 Sie 2024, 20:47
Kozaki: 1747

Re: Slownie:D

Postprzez Woland w 03 Maj 2013, 11:03

-Powiedz jakiś kawał.
-Cycki
-Nie łapię...
-I nigdy nie złapiesz!
:suchar:


W samolocie stewardessa do Taliba:
- Może drinka?
- Nie, dziękuję, za chwilę będę prowadził.
:suchar:
Woland
Legenda

Posty: 1772
Dołączenie: 26 Sie 2010, 11:18
Ostatnio był: 28 Mar 2019, 00:05
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Sniper Rifle SVDm2
Kozaki: 10

Re: Slownie:D

Postprzez T-man w 03 Maj 2013, 20:53

Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- A my mamy chleb ! - wołają dzieci rosyjskie.
- A my mamy chleb z masłem ! - rzekły na to dzieci polskie.
- A my mamy Stalina ! -rzuciły dzieci rosyjskie.
- My też możemy mieć Stalina ! - odparły dzieci polskie.
- To nie będziecie miały chleba z masłem ! - odparły dzieci rosyjskie.
T-man


Ostatnio był: 01 Sty 1970, 02:00

Re: Slownie:D

Postprzez Wunderwaffe w 03 Maj 2013, 21:06

Ja to znam w innej formie:

Mały Kubańczyk podchodzi do ogrodzenia amerykańskiej bazy i spotyka małego Amerykanina, żującego gumę.
- A ja mam gumę! - chwali się.
Kubańczyk idzie do ojca, smutny i mówi:
- Amerykanie mają gumę. A co my mamy, tato?
- My mamy rewolucję.
Następnego dnia chłopcy znów spotykają się przy ogrodzeniu.
- A ja mam colę! - mówi Amerykanin.
- A ja mam rewolucję! - pada odpowiedź.
Nazajutrz sytuacja się powtarza:
- A ja mam hamburgera!
- A ja mam rewolucję!
I kolejnego dnia:
- A ja mam sportowe buty!
- A ja mam rewolucję! - uparcie chwali się Kubańczyk.
W końcu chłopcu z USA skończyły się pomysły i powiedział:
- Ja też mam rewolucję.
- To już nie masz ani gumy, ani coli, ani hamburgerów, ani butów.
Image
Awatar użytkownika
Wunderwaffe
Łowca

Posty: 480
Dołączenie: 06 Mar 2012, 20:43
Ostatnio był: 04 Lis 2018, 20:43
Miejscowość: Siedlce
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 187

Re: Slownie:D

Postprzez Kudkudak w 05 Maj 2013, 12:40

Ja i małżonka zostaliśmy zaproszeni na bal przebierańców. Sam nie mogłem się zdecydować na strój, więc spytałem żonę "za kogo się przebierasz?". Odpowiedziała, że za Quasimodo. Cała ona. Nic jej się nie chce.

:suchar:
Image
Image Image Image Image Image

Za ten post Kudkudak otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Gość.
Awatar użytkownika
Kudkudak
Legenda

Posty: 1462
Dołączenie: 02 Lis 2011, 18:55
Ostatnio był: 02 Maj 2020, 00:25
Miejscowość: atomizer
Frakcja: Naukowcy
Ulubiona broń: RPG-7u
Kozaki: 656

Re: Slownie:D

Postprzez Alchemik w 07 Maj 2013, 00:28

Ktoś mi to przysłał. Dobry kawał pasty.
Parę miesięcy temu zmarła moja ciocia (siostra dziadka). Od tamtego czasu mój dziadek zachowuje się bardzo dziwnie. Kiedy wszedłem do jego pokoju, w środku było pusto, nie było żadnych mebli (nawet wizjer wymontował) kiedy zapytałem go co robi, to powiedział że szykuje miejsce dla Jasińskiej (tak ma na nazwisko moja ciocia, nie wiem czemu dziadek zaczął ją nazywać po nazwisku). Przy obiedzie parę razy zdarzyło mu się
roztrzaskać talerz z zupą pomidorową a przy kolacji rzucał kanapkami w kota, wiem że wydaje się to dla was śmieszne, ale dla nas jest to raczej tragiczne. Któregoś wieczoru kiedy chciałem sobie zrobić kolację to zobaczyłem, że dziadek nastawia piecyk a kiedy odrobinę się przesunął zobaczyłem że w środku siedzi kot. Od tego
czasu nad dziadkiem ciągle ktoś czuwa. Pewnej nocy obudziło mnie jakieś drapanie, szybko wybiegłem
na korytarz i zobaczyłem że dziadek opiera się plecami o szafę, kiedy położyłem go do łóżka i wróciłem
zobaczyć co jest w szafie, wyskoczył z niej przerażony kot (zdarzyło się też, że mama znalazła kota zamkniętego w pralce). Na imieninach mojej mamy w którymś momencie dziadek zaczął krzyczeć na całe gardło: "NIC SIĘ NIE STAŁO! JASIŃSKA NIC SIĘ NIE STAŁO! NIC SIĘ NIE STAŁO!" mamie zrobiło się okropnie wstyd i zaprowadziła
dziadka na górę, a kiedy zapytała dlaczego to zrobił to powiedział że Świderska zaraz będzie i poprosił mamę żeby przekazała jej żeby do niego przyszła. Kiedy impreza dobiegła końca dziadek zbiegł nadół i powiedział że Świderska u niego była. Kiedy przyszedł listonosz z emeryturą dziadek rzucił w niego
kotem z góry i zaczął krzyczeć: "JASIŃSKA wypie*dalaj". Parę dni temu mój dziadek rzucił garnkiem z
balkonu w mojego kumpla Adriana, a kiedy ten chciał wejść do domu, dziadek zaczął blokować drzwi rowerem. Zdarzyło mu się też ostatnio przywiązać krzesło do żyrandola a kiedy zapytaliśmy go o to, to powiedział że Jasińska mu kazała. Ostatnio kiedy się kąpałem ktoś (dziadek jak się później okazało) zgasił mi światło w łazience,
zobaczyłem cień przy kratkach na dole drzwi i domyśliłem się, że dziadek kuca, w jedynym momencie
piernął na cały regulator i krzyknął "DUŚ SIĘ sku*wysynu!" Wielokrotnie byliśmy z dziadkiem u psychiatry, ale wizyty nic nie pomagają a lekarz mówi że wszystko jest w porządku. Czy dziadek może być opętany?
Alchemik
Weteran

Posty: 656
Dołączenie: 17 Lut 2010, 12:59
Ostatnio był: 09 Sie 2017, 22:09
Ulubiona broń: --
Kozaki: 207

PoprzedniaNastępna

Powróć do Chómor :}

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości