World of Tanks

[Woland]

Re: World of tanks

przez Woland w 14 Kwi 2013, 12:55

Właściwie ja już wybrałem że robię ferdka ale ciekawi mnie do czeg JPII właściwie służy. Bo właściwie to patrząc czysto po statystykach to JPII to jakieś nie wiadomo co służące do expienia (rzecz jasna nie dla użytkownika JPII a reszty graczy).

[Nyguz]

Re: World of tanks

przez Nyguz w 16 Kwi 2013, 20:48

A ja tam mam w garażu:
- Pz38na (niemiecki, lekki czołg IV tieru do zarabiania)
- Hetzer (niemiecki niszczyciel IV tieru do zarabiania [z działem 10.5 cm naprawdę pozwala zarobić])
- T-34 (sowiecki, średni czołg V tieru do zarabiania ze statusem elitarnego)
- T-34-85 (sowiecki średni czołg VI tieru ze statusem elitarnym, potrafi nieźle zarobić, ale i nieźle wyjść na minus jak się trafi na VIII tiery)
- T-43 (sowiecki czołg średni VII tieru... Gówno jakich mało! Odradzam każdemu... Wywala go na IX tiery, pancerz ma jak masło, działo 85mm z T-34-85 nie jest w stanie zrobić krzywdy większości czołgom na polu bitwy... Jest to osrana przejściówka między T-34-85, a magicznym T-44, który jest 1000 razy lepszy od T-43 i z chęcią się pozbędę tego fajfusa na rzecz T-44 jak tylko uzbieram to 90 000 expa i 2 500 000 kredytów... Potrafi wyjść na minus nawet 8000 ;/ Ale po nim wszystkie czołgi to kocury, więc warto się pomęczyć)

Plany? Rozwinąć całą linię średnią czołgów Sowieckich, a następnie poprzez KV13 dojść do IS-7. W międzyczasie rozwijać Niemieckie niszczyciele czołgów, a także zdobyć PZIV do zarabiania kaski i w bardzo dalekiej przyszłości E-100 Taki mam plan.

[Universal]

Re: World of tanks

przez Universal w 16 Kwi 2013, 21:04

T-44 to kocur? Jakoś te jego najlepsze działo dupy nie urywało mocium panie. Może to kwestia stylu gry, ale naprawdę rzadko udawało mi się nim cokolwiek ugrać. Jak dla mnie wcale nie różni się od T-43.

[Nyguz]

Re: World of tanks

przez Nyguz w 16 Kwi 2013, 21:18

Nie no, w stosunku do T-43 widać różnicę. Ale tak jak mówisz, może to zależy od stylu gry. Nie zapominajmy o fakcie, że T-44 ma chyba najlepszą prędkość obrotu wokół własnej osi z tierów VIII i żaden lekki go nie oflankuje. Ma sporo wad, nie mówię, że jest Bogiem wśród czołgów, ale od T-44 zaczyna się według mnie zabawa. Po za tym ma działko 100 mm, a średnie są po to, żeby flankować i przypuszczam, że spokojnie wystarczy żeby ugryźć co nieco xD

Niestety magazyn wybucha jak popaprany... To największa wada tego czołgu, ale mam nadzieję, że jest taki jak go opisują

[Iłja]

Re: World of tanks

przez Iłja w 16 Kwi 2013, 21:26

T-44? Mam. Mam też pierwsze działo 100mm, ale jakoś średnio mi się jeździ. Mało co przebijam, mało co zabijam... słabo w sumie.

[Universal]

Re: World of tanks

przez Universal w 16 Kwi 2013, 21:34

Fakt, magazyn dość często wybucha, poczekaj na zniżki i kup mokry magazyn czy coś. Ja na T-44 narzekam tylko z tego względu, że ma mizerną przebijalność (a przynajmniej miał kiedy go posiadałem) i niestety kiepski pancerz przedni. Nie wymagam, żeby wytrzymywał walnięcie z ISU-152, ale jakiegoś Tygrysa pod kątem mógłby Za to zwrotność i szybkość faktycznie zadowalała.

Niech mi ktoś powie - opłaca się wbijać najwyższe działo w Tygrysie II? Niby ma większą przebijalność i podobne uszkodzenia co to z Tygrysa, ale jest wolne i to mnie trochę martwi.

@Iłja - mam podobne odczucia

[Iłja]

Re: World of tanks

przez Iłja w 16 Kwi 2013, 21:48

Niech mi ktoś powie - opłaca się wbijać najwyższe działo w Tygrysie II? Niby ma większą przebijalność i podobne uszkodzenia co to z Tygrysa, ale jest wolne i to mnie trochę martwi.

Opłaca się, przynajmniej w mojej opinii. Plus chyba lepiej nabić je na prawie wymaksowanym Tigerze II, niż na prawie stockowym E-75 na którym na dodatek traci się znacznie więcej kredytów na bitwę, prawda?

[atikabubu]

Re: World of tanks

przez atikabubu w 16 Kwi 2013, 22:22

Już nie wspominając o tym że jak cię zobaczą w E-75 z 88 albo krótką 105, to pierwszą reakcją będzie nawrzucanie afrykańskich na czacie

Jeszcze 15k expa do ISU... Dobrze że na jutro parę godzin premki zostało

Ale potem na rzeczonym wozie grindowanie tych prawie 80k expa na gąski i rurę...

W Ferdku takiej bidy nie miałem, bo to zupełnie inna klasa, a to i ślepe i z kartonu...

[k4r00]

Re: World of tanks

przez k4r00 w 16 Kwi 2013, 22:28

Jeździłem trochę T-44 i dwa razy już go sprzedawałem... Może kieeeeedyś jak wróci mi chęć na ruskie medy to go odkupię :F Nie nadaje się po prostu do gry bez premium, nie wytrzymałem jeżdżąc stockiem i sprzedałem w uj. T-43 z kolei fajnie mi się jeździło, gdy miał jeszcze setkę z T-34/85. To były czasy. Co do najdalszego działka w KT to polecam je ze względu na dobrą celność. Tiger przypomina wtedy Lowe z jego świetną snajperską 105 i ładnie można nim nastukać dmg za bitwę

[jalkavaki]

Za ten post jalkavaki otrzymał następujące punkty reputacji:

Gwizdek.

[Woland]

Re: World of tanks

przez Woland w 16 Kwi 2013, 23:48

Ferdek dobija mnie powoli
To piękna bestyjka ale póki nie wyekspię go to kurde masakra, aż się grać odechcieca z osiemdziesiątką ósemką na IX i X Tiery. Jutro wyekspię gąski (bo udźwig), potem silnik.

[jalkavaki]

Re: World of tanks

przez jalkavaki w 17 Kwi 2013, 00:02

Każdy czołg na "stocku" jest kiepski. Tak niestety jest gra skonstruowana, żę Tiger z 8,8 to śmiech na planszy, na ten przykład.
Dlatego czasem warto dłużej pograć niższym tierem, wyexpić załogę, pozbierac wolnego expa, odkryć naistotniejsze moduły z maszyny wyżej i wtedy zacząć nim grać.
Ostatnio kupiłem PantherII (bo z promocji) ale nie gram nią więcej niż zbić gwiazdkę a innymi nabijam doświadczenie i kasę aby ją wyposażyć na maksa, i wtedy ruszę w bój. Bo wiem, że w stockowej konfiguracji jest to czołg do bicia. A po co tracić czas, nerwy i sreberka?