Fallout

Dyskusje na temat gier i szeroko rozumianej rozrywki mieszczącej się w ramach powyższej kategorii.

Re: Fallout

Postprzez Pablo1989 w 26 Lis 2012, 10:04

Pamiętam Fallouta 2 :D jak brat kupił go z starej wtedy Extra Klasyki, początkowo nie chętnie tego fallouta 2 darzyłem sympatią bo nie przepadałem za turówkami.

Ale zmieniłem zdanie zaliczyłem wątek główny GTA 3 i nie miałem co robić, i tak podczas zwiedzania San Francisco byłem na tankowcu i buchnołem komuś Karabin Gaussa ;) Wręcz zaszkowało mnie to coś co robi z słabszych wrógów.

Brachol też chciał to cacuszko :D i mu wmówiłem że mają cześći do jego złorzenia te Aliensy, a on ich zawsze od nich bał i dawał nogę bo mu całą ekipkę NPCtów zabiały.
Pablo1989
Kot

Posty: 14
Dołączenie: 10 Kwi 2009, 22:51
Ostatnio był: 26 Lis 2012, 17:25
Kozaki: 1

Reklamy Google

Re: Fallout

Postprzez szczypiorofix w 26 Lis 2012, 11:49

@Terminus: wiem, że się z Tobą nie zgodzę w wielu kwestiach i wiem też, że Ty w wielu kwestiach nie odpuścisz, więc spieranie się z Tobą nie ma sensu :)
BJ Blazkowicz napisał(a):Graleś w Fallouta po polsku i mówisz o klimacie? :E

A nie? A w czym niby ten angielski podkład jest lepszy niż ten polski? Serio pytam, bo nie grałem w angielską wersję, instalowałem już go 2 razy i zawsze wybieram polską pełną wersję. Wg. mnie klimat w F3 jest właśnie dlatego ciekawy, że m.in. jest on fajnie spolszczony a Skiba tylko dodaje smaczku tej grze. Nie wyobrażam sobie innego aktora/komika w tej roli. Gdy tylko mam okazję włączam to radio non-stop, to nic, że znam jego wszystkie odzywki (te z dobrej karmy bohatera, złą postacią gram dopiero teraz) na pamięć (piosenki też), moim zdaniem jest on ważnym elementem gry. Podobnie jak mój ulubieniec : Ochłap :)
BJ Blazkowicz napisał(a):a wizja świata z F3 bardziej mi się podoba, w NV prawie nie ma zniszczeń spowodowanych bombami co jest wyjaśnione w fabule ale to nie ważne.

Do mnie też, wolę spacerować po zgliszczach niż po pustyni.
BJ Blazkowicz napisał(a):NV góruje nad F3 rozwiązaniami czysto technicznymi

Zgadzam się.
BJ Blazkowicz napisał(a):( choćby przez wykorzystanie przyrządów celowniczych, dodatki do broni

Ciekawy smaczek z tym składaniem broni, przerabianiem pestek do nich, mnie on aż tak nie wciągnął ale to kwestia gustu.
BJ Blazkowicz napisał(a):czy lepsze i mądrzej zrobione perki.

Tu też się zgadzam, w 100%.
"Pewnego pięknego październikowego poranka Umierająca Ziemia połknęła własne bebechy i zmarła w konwulsjach" - Opowieść Poety: Pieśń Hyperiona.
Awatar użytkownika
szczypiorofix
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 20 Cze 2011, 20:50
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 14:03
Miejscowość: Wawa
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 44

Re: Fallout

Postprzez Terminus w 26 Lis 2012, 13:48

@szczypiorofix:
Napisałeś długi post z dużą ilością cytatów z mojego posta, w których odnosiłeś się, że rzeczy, których nie napisałem, albo zrozumiałeś na opak. W tym imputowanie mi tego, że nie przeszedłem gry w całości. Myślę, że to już mamy wyjaśnione.
Co do oceny gry - podkreślałem, że to oceny subiektywne. Nie lubię Obliviona to i nic dziwnego, że i F3 mi sie nie podobał. Inni mogą mieć na ten temat odrębne zdanie.
Rzeczy obiektywne: jak ilość questów - nie rozumiem naprawdę prób na siłę dyskutowania z tym. Szczególnie porównywania do F:NV. Może na tle F:NV gra jest lepsza lub gorsza - nie wiem nie grałem w F:NV i pewnie szybko nie zagram (zwyczajnie po F3 mi się nie chce).
Porównuję do uznanego wzorca jakim dla mnie były klasyczne Fallouty 1-2, których jestem fanem. Wolę porównywać do lepszego niż gorszego.
Gdyby ta gra nie nazywała się Fallout moja ocena byłaby inna. Może nie jakaś rewelacyjna bo ja się na F3 okrutnie wynudziłem a przeszedłem w całości tylko dlatego, że nazywa się to "Fallout".
Tyle.

Szczerze to jak zupełnie nie czułem, że świat w F3 jest zniszczony wojną ATOMOWĄ. Owszem w Megatonie leży klasyczna amerykańska atomówka z czasów Hiroshimy, gdzieś tam w mieście jest jakiś mały krater z amerykańską rakietą (sami się bombardowali?). Nigdzie epicentrum wybuchu, strefy zero itp. Pełno gruzu ale budynki a w zasadzie atrapy bez drzwi sobie stoją jak stały. Może Chińczycy bombardowali ich gruzem? ;-)
No tak. I Chińczycy siedzący dalej żywi w centrum stolicy USA :E
Tak trudno było zrobić jakiś wielki krater? Wrzucić jakiś wrak chińskiego bombowca czy rakiety?
Ja zwracam na takie rzeczy uwagę, ale to raczej tylko ciekawostki wynikające z moich zainteresowań a nie zarzuty.

Dobra; to mój ostatni spam w tym topiku. Miłego grania.
CREDO [łac. Wierzę]
Awatar użytkownika
Terminus
Deliryk

Posty: 3955
Dołączenie: 22 Cze 2007, 06:15
Ostatnio był: 21 Lip 2022, 18:56
Kozaki: 1440

Re: Fallout

Postprzez szczypiorofix w 26 Lis 2012, 14:04

Też nie lubię Obliviona (Morrowinda wolę 100x bardziej). Najgorsza to jest chyba świecące tekstury broni i zbroi oraz sposób prowadzenia dialogów czyli "ogromne mordy" postaci i strasznie kulejąca mimika twarzy (Oblivion i oba Fallouty leżą i kwiczą pod tym względem). W ogóle silnik Obliviona jest zwyczajnie kiepski, że nie wspomnę o latających przeciwnikach i postaciach. Ostatnio po wczytaniu quickloadu (zaskoczyli mnie bandyci) ni stąd ni zowąd spadł obok mnie wrak samochodu a wcześniej po rozpoczęciu gry (także quickload) na Pustkowiach pojawił się znienacka Deathclaw - po 5 loadach i zmienianiu broni/taktyki udało mi się go w końcu rozwalić (niski poziom, trudność - normalny). Ot, cały urok F3 (w F:NV jest tego mniej na szczęście).
"Pewnego pięknego październikowego poranka Umierająca Ziemia połknęła własne bebechy i zmarła w konwulsjach" - Opowieść Poety: Pieśń Hyperiona.
Awatar użytkownika
szczypiorofix
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 20 Cze 2011, 20:50
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 14:03
Miejscowość: Wawa
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 44

Re: Fallout

Postprzez Microtus w 29 Lis 2012, 20:07

Szczypior nie wiem po kiego grzyba na siłę kogoś przekonujesz. Ja mam zdanie podobne do Termiego. Moim zdaniem to wstyd żeby gra wydana kilkanaście lat później była gorsza od pierwowzoru... Ale twórcy od lat nas do tego stanu rzeczy przyzwyczajają. Nie pamiętam jak ten pajac od F3 z Bethesdy się nazywał ale jego przedpremierowe wywiady pokazywały, że z rpg to nie bedzie miało wiele wspólnego. Bethesda ma niestety tendencje do skryptowania wszystkiego co się da (opcja z niezabijalnymi npc-ami znana już od Obliviona bo w moro i półboga się dało zabić). :facepalm: Nie wspominając już o braku kompletnym zbalansowania tej gry - od początku gry można mieć najlepszą bron w grze. I to co pisał Termi, że leveluje sie i skilluje za szybko. Można na 6-7 poziomie mieć skill zmakoswany. W starych falloutach nawet na 40 poziomie nie dało się osiągnąć maksimum.

Generalnie to co piszesz to w jakiś sposób ratuje tą grę przed totalną klapą (chodzi mi o eksplorację która była bardzo fajna ja 3/4 mojej gry łaziłem bezmyślnie po pustkowiach i szukałem ciekawych lokacji). Klimat i grafikę można modami podkręcić (ale do cholery czy zawsze trzeba mody ściągać).

W FNV grałem 30 minut i po prostu dalej mi się nie chciało. Tak mnie z zajawki na Fallouta F3 wyleczyło.
Wolę po raz nasty przejść F1 albo F2.

Generalnie temat rzeka. Rozumiem racje obu stron. Każdy subiektywnie odbiera temat. A nie wszystko się wszystkim musi podobać. Szczypior jesteś zachwycony, ale zrozum, że człowiek który się na F1 i F2 wychowywał i na nich zęby zjadł nie powie, że F3 jest fajne... No chyba, że istnieje jakiś wyjątek potwierdzający regułę ;)
War. War never changes...
Bury
zapraszam do lektury :)
Awatar użytkownika
Microtus
Legenda

Posty: 1028
Dołączenie: 18 Cze 2007, 14:31
Ostatnio był: 19 Sty 2019, 22:54
Miejscowość: łorsoł
Frakcja: Samotnicy
Ulubiona broń: Vintar BC
Kozaki: 106

Re: Fallout

Postprzez Kill_Flint w 29 Lis 2012, 20:38

Tak patrzę na te wasze posty i rozmyślam nad zakupem FNV. Czy wg. was warto?
Bimbru bimbru dajcie, a jak nie to spier*******!

Moje opowiadanie: viewtopic.php?f=85&t=18925
Przeczytaj, skomentuj i oceń!

LA nie będzie.

Kill_Flint
Wygnany z Zony

Posty: 129
Dołączenie: 08 Sie 2012, 12:27
Ostatnio był: 17 Sty 2013, 20:05
Miejscowość: Janów
Frakcja: Wolność
Ulubiona broń: FT 200M
Kozaki: 15

Re: Fallout

Postprzez szczypiorofix w 30 Lis 2012, 08:34

Oczywiście, że warto :) Szczególnie teraz przed świętami, kiedy jest masa różnych promocji (ja nabyłem New Vegas Ultimate Edition za 5 dyszek, nawet byłem w stanie zacisnąć zęby i musiałem założyć konto na steamie, którego nie cierpię). Pomimo tego, że F3 bardziej mi się podoba, gdybym miał kupić ostatnią grę w swoim życiu, której nie mam, byłby to właśnie New Vegas z dodatkami. Gra ma świetną mechanikę, mnóstwo zadań pobocznych, pod względem technicznym zrobiona została dużo lepiej niż F3, do tego wątek główny możesz rozwiązać na kilka sposobów, są frakcje, system reputacji w większych miejscowościach, postać jest lepiej wyważona - to prawda, że w F3 z wątku głównego (w ogóle z questów) dostajesz zdecydowanie za dużo XPa, co powoduje szybkie awanse i po pewnym czasie może nużyć). Ogólnie pod względem porównania z F3 w zasadzie wydawałoby się, że wszystkiego jest więcej i jest to lepiej zrobione.
Moje odczucia są takie:
1) W NV niezbyt podoba mi się ten cały kowbojski klimat (np. "dobry kowboj musi być szybki, bo ..."), który uważam, że pasuje do Falloutów jak świni siodło. Ja za tym nie przepadam.
2) na ten klimat składa się Pustynia Mojawe (dużo bardziej wolę Stołeczne Pustkowia, bo wydają mi się bardziej Falloutowe - a na pewno bliżej im do pierwszego Fallouta)
3) to o czym pisałem już kilka razy: radio i muzyka z epoki w F3 jest dużo bardziej Falloutowa (m.in. "Maybe" - The Ink Spots), Three Dog w wykonaniu Krzyśka Skiby, Dogmeat - to wszystko sprawia, że klimat w F3 jest na prawdę niesamowity i jak dla mnie (nikogo do niczego nie zmuszam) przechyla on szale zwycięstwa na stronę F3.
"Pewnego pięknego październikowego poranka Umierająca Ziemia połknęła własne bebechy i zmarła w konwulsjach" - Opowieść Poety: Pieśń Hyperiona.
Awatar użytkownika
szczypiorofix
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 20 Cze 2011, 20:50
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 14:03
Miejscowość: Wawa
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 44

Re: Fallout

Postprzez impulse_101 w 30 Lis 2012, 11:01

Betatesta dała ciała stosujac engine z obliviona, gra jest przez to strasznie sztywna i pojedynki sa nudne, brakuje tam dynamiki jak w FPSach. Klimacik jest fajny, takie lata 30 w połaczeniu z postapo tylko że mechanika rozgrywki jest słaba. Jak ktoś gral wcześniej w TES to ma niezły ubaw bo widząc takiego biegnącego typa w naszym kierunku cieżko nie odnieść wrażenia że zaraz usłyszymy "Stop! You have violated the law! Pay the court a fine or serve your sentence." IMO za dużo klikania na intemki i dialogów a za mało gunfire :P
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

Re: Fallout

Postprzez szczypiorofix w 30 Lis 2012, 11:18

impulse_101 napisał(a):Betatesta dała ciała stosujac engine z obliviona, gra jest przez to strasznie sztywna i pojedynki sa nudne, brakuje tam dynamiki jak w FPSach.

Bo to nie jest stezelanka tylko cRPG czy ktoś tego chce, czy nie. Jak w praktycznie każdym cRPG jest sporo walki (tu jest walka na np. pistolety, karabiny, granaty etc.) ale w dalszym ciągu jest to cRPG.
impulse_101 napisał(a):Klimacik jest fajny, takie lata 30 w połaczeniu z postapo

Gwoli ścisłości - to lata 50-te.
impulse_101 napisał(a):tylko że mechanika rozgrywki jest słaba. Jak ktoś gral wcześniej w TES to ma niezły ubaw bo widząc takiego biegnącego typa w naszym kierunku cieżko nie odnieść wrażenia że zaraz usłyszymy "Stop! You have violated the law! Pay the court a fine or serve your sentence."

Grałem we wszystkie wcześniejsze TESy i jakoś nigdy nie przyszło mi na myśl coś takiego. Mechanika w F3 trochę kuleje to fakt, w NV jest lepsza.
impulse_101 napisał(a):IMO za dużo klikania na intemki i dialogów a za mało gunfire :P
ehh...
"Pewnego pięknego październikowego poranka Umierająca Ziemia połknęła własne bebechy i zmarła w konwulsjach" - Opowieść Poety: Pieśń Hyperiona.
Awatar użytkownika
szczypiorofix
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 20 Cze 2011, 20:50
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 14:03
Miejscowość: Wawa
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 44

Re: Fallout

Postprzez impulse_101 w 30 Lis 2012, 13:34

To że jest z gatunku cRPG to nie znaczy że musi byc ułomny sposób walki. Jakies takie przekonanie panuje że jak się robi RPG to wystarczy zrobić rozbudowany świat i dodać dużo fabuły a resztę można olać. Pózniej jest tak ze zamiast czerpać przykjemność z walki to mamy takie klik klik jeb jeb xp points. Myśle ze dobrze to wygląda przy porownaniu Wiedzmina 2 z Risenem, co prawda jeszcze wieśkowi dużo brakuje ale w porownaniu z kokurencją zrobiono jakiś postęp. Zobacz jaka jest dynamika walki w wiedzminie gdzie można przeturlaċ sie skracając dystans, wykonać cięcie i odskoczy od przeciwnika. W Risenia stajesz przed typem i sie ciachacia ewentualnie blokując ciosy bo na nic bardziej wyszukanego gra nie pozwala. Tak samo powinno być w falloucie, powinno sie sie przylożyć broń do barku i czuć że to strzela. I nie martw się nie zabiłoby to ducha koncepcji cRPG, przynajmniej misje strzelane nie byłby takie kluchowate.

Co do enginow gier to kazdy bardziej zorientowany gracz moze wyczuc nie wiedzac nic o danej grze na jakim silniku smiga, czy jest sourse, UE3 etc. Jest bardzo malo tytulow gdzie adaptacja na własne potrzeby była tak dalece posunięte że nie da się jednoznacznie stwierdzić co to za engine, a fallouta czuć oblivionem z kilometra co czasem irytuje.
Image
Awatar użytkownika
impulse_101
Legenda

Posty: 1305
Dołączenie: 20 Sty 2009, 16:47
Ostatnio był: 08 Lut 2020, 16:44
Frakcja: Czyste Niebo
Ulubiona broń: Viper 5
Kozaki: 275

Re: Fallout

Postprzez szczypiorofix w 30 Lis 2012, 13:49

A pewnie, że czuć. Powiem, że nawet w F:NV czuć Obliviona, chociaż mniej niż w F3 :)
"Pewnego pięknego październikowego poranka Umierająca Ziemia połknęła własne bebechy i zmarła w konwulsjach" - Opowieść Poety: Pieśń Hyperiona.
Awatar użytkownika
szczypiorofix
Tropiciel

Posty: 267
Dołączenie: 20 Cze 2011, 20:50
Ostatnio był: 26 Sty 2017, 14:03
Miejscowość: Wawa
Frakcja: Powinność
Ulubiona broń: GP 37
Kozaki: 44

Re: Fallout

Postprzez Wunderwaffe w 30 Lis 2012, 16:24

Wypowiedź szczypiorofiksa, iż są to lata 50. sprawiła, iż chciałbym coś tu napisać.

Wiecie, co mnie przyciągnęło do Fallouta? Nie zrobiła tego radioaktywna pustynia, mutanty ani Bractwo Stali. Zrobił to retrofuturyzm. W serii najbardziej interesuje mnie to, co działo się przed Wielką Wojną - kryzys, wojny o resztki ropy, poszukiwanie substytutów dla paliw kopalnych (ogniwa energetyczne)... To mnie wciągnęło.

Ale i tak pewnie nie interesuje Was mój post.
Image

Za ten post Wunderwaffe otrzymał następujące punkty reputacji:
Positive Damianox, Realkriss, szczypiorofix, kis104, Gość.
Awatar użytkownika
Wunderwaffe
Łowca

Posty: 480
Dołączenie: 06 Mar 2012, 20:43
Ostatnio był: 04 Lis 2018, 20:43
Miejscowość: Siedlce
Frakcja: Monolit
Ulubiona broń: F1 Grenade
Kozaki: 187

PoprzedniaNastępna

Powróć do Inne gry

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości