Fallout

[djcycu]

Re: Fallout

przez djcycu w 10 Sie 2012, 23:31

Wiem, że mogę chodzić tylko z bronia białą. Ja chcę takiego moda, aby sytuacja wymuszała używanie broni białej. A nie tak amunicji jest tyle, że nawet głupie modliszki zabijam ze strzelby. Moim zdaniem za dużo tego jak na postapokaliptyczny świat.
W NV gram na hardkorze i też nigdy nie skarżyłem się na brak amunicji.

Broń biała? Może i dobry bajer ale ja sobie nie wyobrażam Fallouta z siekierą... To nie Gothic Poza tym w New Vegas lubiłem strzelać do neutralnych mi postaci ze snajperki. Nic sobie nie zaszkodziłem a wypełniłem kilka zadań które wymagały takich akcji

[Realkriss]

Re: Fallout

przez Realkriss w 23 Sie 2012, 13:12

Alleluja, przeszłam w końcu moje Fallout 3 GOTY.
Niestety, dodatkami jestem odrobinę rozczarowana.
Najlepszy według mnie jest Point Lookout. Duża, bardzo urozmaicona mapa, kilka ciekawych misji i nawiedzona latarnia morska, która istnieje naprawdę.
Następnie ex-aequo dobre Dzióra i Broken Steel. Dzióra tak samo jak Point z fajną lokacją i ciekawą misją z dzieckiem. A dzięki Broken steel jest okazja wyżyć się na Enklawie.
Operacja Anchorage jako dodatkowa misja na Alasce może i klimatyczna, ale nudna. Plusem jest przystojny Benjamin Montgomery, który wiernie podążał za mną.... (akcji romansowej brak, tęsknię za Mass Effectem )
Jeśli chodzi o Mothership Zeta, to nie mogę się konstruktywnie wypowiadać, ponieważ miałam w tej misji bug na bugu. Sądząc po opiniach w internecie, nie ja jedna. Tylko prawie jedyna na tym forum mogę się przyznać, że granie doprowadziło mnie do płaczu. Z wkurwu.
Zepsuło mi to całą przyjemność, a poza tym obcy nieciekawi jak z matrycy, kapitana statku obcych zastrzeliłam jak psa grając na trudnym poziomie. Ani wyzwanie, ani przygoda. A gówniara działała mi na nerwy. niestety, tak jak inne dzieci w Falloucie - nie do zabicia.

Wielki plus - z każdej misji DLC zdobywa się bardzo fajne bronie i świetny wspomagany pancerz zimowy w Anchorage, w którym przeszłam grę do końca. Bez szkolenie noszenia go.

[kis104]

Re: Fallout

przez kis104 w 23 Sie 2012, 13:49

Szczerze ci powiem i polecam wszystkim niezaczynać gry od tych dodatków, tak jak ja zrobiłem jedną z moim postaci. Po ich ukończeniu gra się dennie i bez zmiany poziomu trudności na najwyższy nie idzie grać z przyjemnością (chyba, że ktoś lubi kosić wszystko co złe i niedobre ;p), gdyż mamy w ****** kapsli, tonę sprzętu, alieńskie blastery i tym podobne.
Niemniej DLC są udane według mnie, a Mothership Zeta jest moim zdecydowanie ulubionym : )
Za klasykami kina niezbyt przepadam, ale miałem wrażenie, że gram w jedynm z nich i .. nagle zaczął mi się podobać Point Lookout za poczucie jeszcze większego zagrożenia niż w podstawce również da się polubić, a Broken Steel za to, że przedłuża rozgrywkę no i pozwala położyć trupem trochę więcej oddziałów Enklawy.
Operacja Anchorage wygląda bardziej jak mix Fallouta i CoDa, niemniej jest równie ciekawy i przyjemny. W nim za to w przeciwieństwie do poprzedniczki miałem buga na bugu, co i tak nie popsuło mi rozrywki ; ) Dodatkowo fajny smaczek jest w pewnym momencie gdy mijamy grupke żołnierzy i fotografa, od razu przypomina się fragment misji wykonywanej dla autorki tego przewodnika po Pustkowia, gdyż w jednej z nich wchodzimy właśnie pod pomnik Bohaterów z Anchorage ; )

[Realkriss]

Re: Fallout

przez Realkriss w 23 Sie 2012, 14:04

True story Bro.
Jeśli porobi się DLC, pozbiera się te fajniste bronie, to potem idzie się jak burza, dlatego lepiej nie grać na początku, ale też nie przechodzić na końcu, bo się tymi cudeńkami nie będzie kiedy pobawić.
Ja przeszłam je (oprócz Broken Steel of kors) mniej więcej na początku drugiej połowy gry za radą Utaka i Przemka i myślę, że to było optymalnie.

[nati20]

Re: Odp: Fallout

przez nati20 w 23 Sie 2012, 20:40

Ja jestem przy końcu. Mam wszystkie figurki, wszystkie główne qiesty zdobione, poboczne większość- 3 lub 4 zostały, poziom 28, wykonane dodatki to mothership zeta i operation anchorage. MZ fajna odskocznia, zieloni trochę za łatwi do zabicia (byli czasem tacy jak z galarety, ich było ciężko zabić drani) no i ta broń całkiem dobra, na stołecznych pustkowiach czasem nadal używam destabilizatora i działa robota. OA jak wspomniano zalatuje codem ale też było ciekawie i dzięki niemu mamy najlepszy pancerz i gaussa. Często jednak mi się zacinał ten dodatek i raz powtarzałam cześć gry bo notre zabrałam dwóch pierwszych walizek i zamiast 7 miałam 5. Zostały mi 2 poziomy do zdobycia 2,5 dodatku (BS zaczęty) i 3 poboczne questy (4tego nie zrobię bo wykonałam ocalenie dzieciaków z latarenki i wszystkich wybilam w paradise)


tapatalknięto

[tomasz4815]

Re: Fallout

przez tomasz4815 w 25 Sie 2012, 21:57

Ma może ktoś informacje na temat najnowszego fallout'a? Ostatnio szukam różnych informacji na ten temat ale nic nie wygrzebałem. Miał być jakiś San Francisko czy coś...
Wiadomo coś na temat najnowszej części? Nawet na oficjalnej stronie Bethesdy cisza. WTF? O co tutaj chodzi?
Będzie nowy Fallout czy nie?

[Szpagin]

Re: Fallout

przez Szpagin w 25 Sie 2012, 22:21

Ja słyszałem o Bostonie. To akurat ma sens. Boston leży w stanie Massachusetts, na Wschodnim Wybrzeżu, a więc stosunkowo blisko DC i rejonów, w których rozgrywała się "trójka". Tak jakby Bethseda chciała wykorzystać świat zrobiony na potrzeby "swojego" Fallouta.

Druga sprawa: okolice Bostonu to w świecie Fallouta tzw. Wspólnota (The Commonwealth).
Źródło:

no current plan to visit the Commonwealth, which is indeed Massachusetts
Emil Pagliarulo, http://www.1up.com/do/feature?pager.offset=1&cId=3172024

Była wspomniana w F3, w misji z androidem. Wiadomo jedynie, że w tamtejszym Instytucie (idę o zakład, że chodzi o MIT) prowadzone są prace nad niezwykle zaawansowaną technologią. Co, moim zdaniem, jest ciekawe i może dać to ciekawe zadania i sprzęt.

[KoweK]

Re: Fallout

przez KoweK w 26 Sie 2012, 11:26

Będzie jak zapowiedzą. Ja tam bym nie srał się nt. plotek z CDA i innych śmiesznych portali. Oraz mam nadzieję, że producentem nie będzie Bethesda...

[kis104]

Re: Fallout

przez kis104 w 26 Sie 2012, 13:31

Jak duże szanse widzisz w tym, ażeby producentem nie była Bethesda? Owszem reaktywano Black Isle, ale do innych celów niż Fallouty ;p

[KoweK]

Re: Fallout

przez KoweK w 26 Sie 2012, 17:02

Jakoś New Vegas zrobiło się bez Bethesdy.

[Szpagin]

Re: Fallout

przez Szpagin w 26 Sie 2012, 17:14

Mylisz się. NV może zrobił Obsidian, ale cały know-how (silnik, edytor, niektóre mechanizmy rozgrywki) oraz część elementów graficznych pochodzą z bethesdowego Fallouta 3. Fallout: New Vegas jest w rzeczywistości dziełem obydwu studiów.

[KoweK]

Re: Fallout

przez KoweK w 26 Sie 2012, 17:18

No i co z tego? Jakby to było jedyne studio, które robiło grę na silniku cudzej firmy. Ważne, że cały content (poza paroma modelami) był zrobiony przez nich.