Stare dobre czasy.
Rok 2002.
Gra niedoceniona i zapomniana. Przez wielu porównywana do Fallout: Tactics (nawet przez Play'a - gdzie oskarżano o plagiat) - moim zdaniem nie ustępuje jej w niczym, ba! ma nawet trójwymiarową grafikę
,a jedynym minusem zdaje się być niewygodny intefejs. Duża trudność rozgrywki - zabawa na wiele godzin.Świetny klimat - nieco odmienny od amerykańsko-falloutowskiego. Akcja rozgrywa się w Europie - konkretnie w Obwodzie Kaliningradzkim.
Wcielamy się w dowódcę zbrojnej grupy próbującej wprowadzić porządek w anarchistycznym, zdziesiątkowanym przez wirus świecie. Uzbrojenie ze wschodu jak i zachodu.
Do dyspozycji: pistolety, karabiny, broń snajperska, maszynowa, przeciwpancerna, granatniki automatyczne. Bujna oferta pojazdów: dżipy
, ciężarówki, bewupy, czołgi, śmigłowce, samoloty, które można modyfikować pod względem uzbrojenia, co robimy w rozbudowanej bazie.
Chciałem znów w nią pograć, ale na Windowsie 7 64-bitowym coś nie wychodzi.
Po pierwsze na najwyższych detalach się tnie.
Po drugie co chwilę wyrzuca do pulpitu. Ma Ktoś jakąś radę?