seniorfred napisał(a):Sytuacja w CS. Przejście z Pchlego Targu do Szarej Doliny. Bandyci na czerwono, jedni mnie gonią, drudzy bronią podejścia do teleportu. Udanie czyszczę dojście, ale czasu miałem tylko na szybki zapis. Po przeskoku ląduję pomiędzy bandytami a placówką Wolności. Bandyci na czerwono, jest ich 6., dowódca Wolności woła do spokojnego podejścia bez broni. Bandyci otwierają ogień, ze mnie trup i wydawało się, że sytuacja bez wyjścia. Wystrzelać ich nie można.
Gdy strzelam, strzela do mnie i Wolność.
Przy kolejnej nerwowej próbie, przypadkowo nacisnąłem nie te klawisze co chciałem. Przesunąłem się trochę w bok i do tyłu. Brak reakcji bandytów. Zaczyna się wojną z Wolnością. Wolność wygrywa, ale dowódca nie chce ze mną rozmawiać.
Powtarzam przeskok, skok w bok, biegiem do placówki,bandyci walą jak w kaczy kuper, życie na włosku, apteczka, skuteczna seria do bandyty. Koniec walki, dowódca rozmawia. Można grać dalej.
Pangia napisał(a):Ja nigdy nie miałem bandytów w Dolinie Mroku
Pangia napisał(a):Nawet wtedy zawsze tam była Wolność
seniorfred napisał(a):Pangia napisał(a):Nawet wtedy zawsze tam była Wolność
Ostrych bandytów miałem, grając na wersji 1.5.01 z Topselera ( taka mi się instaluje ). Też można było zarobić dużo więcej kasy w Kordonie. I blisko do Sidorowicza. Na wysypisku "wysyp" artefaktów.
Łata do wersji 1.5.10 całkowicie zmienia grę ( psując ją ). Jeśli grasz na niej, na wysypisku rządzi Wolność.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości