przez Szpagin w 26 Lut 2012, 19:49
Soviet: Portal 2 też chodził na Source i jakoś źle nie wyglądał. Zresztą, silnik jest nieustannie rozwijany, choć w P2 był problem z dużą liczbą doczytywań (dłuższych, niż w poprzednej części).
O wtopie mówiłem nie w kontekście samej gry, bo Valve to studio, które szajsu nigdy nie zrobiło i o jakość możemy być spokojni. Chodzi raczej o brak jednoznacznego stwierdzenia "tak, gra jest w produkcji" lub "nie, zrezygnowaliśmy z projektu". Zamiast tego od lat trollują społeczność fanów, która również w tym pomaga (ile już było fejk-plakatów i fałszywych zapowiedzi typu "na następnym E3 coś pokażemy!"?).
Inna sprawa, że wydawanie gry w odcinkach może i dobrze działa w przypadku przygodówek, ale ciężko wydawać tak FPS-a. "Gry będą wydawane co rok, będą lepsze, bo na bieżąco uwzględniać będziemy sugestie graczy"...