Witam.
Wielkimi krokami zbliża się Tranzyt Wenus. Wielu z was zapyta pewnie "A co to?". Jest to nic innego jak krótki czas, w którym planeta Wenus znajduje się dokładnie pomiędzy Ziemią, a Słońcem. Co lepsze, w tym roku będzie to widoczne również z Polski!
Zjawisko będzie miało miejsce w środę, 06.06.2012 roku. Od wschodu Słońca do godziny 6 rano.
Co prawda, aby zaobserwować taki tranzyt najlepiej mieć teleskop z folią Słoneczną Baader ND 5. Wtedy widok jest wspaniały i niepowtarzalny. Ale... wystarczy mieć dyskietkę. Zjawisko dla zwykłego mieszkańca będzie nieistotne, ba! Przespane, gdyż obserwacje trzeba zacząć wraz ze wschodem Słońca. Najlepiej jest mieć lornetkę/teleskop na statywie i nie trzeba żadnych ochronnych folii, wystarczy że obiektyw naszego sprzętu optycznego skierujemy na Słońce, a oko... na ścianę. Jest to tzw. metoda rzutnika. Czyli po prostu obraz Słońca zamiast wypalać nam oczu będzie widoczny na ścianie lub kartce, najlepiej na białej, umieszczonej w cieniu.
Najbliższy Tranzyt jest zapowiadany na rok... 2125, oczywiście nie licząc tego za dwa tygodnie.
Tak więc obejrzeć warto, choćby dlatego by móc kiedyś o tym opowiedzieć.
Samo zjawisko będzie wyglądać tak: Tarcza Słoneczna a na niej czarna okrągła kropka... brzmi kiepsko? Możliwe.
Zwykli obywatele ujrzą to.
Ci, którzy zdążą zakupić folię i lornetkę to:
A Ci, z teleskopami, to:
Zachęcam do obserwacji zjawiska.
A tak przy okazji.
Najbliższe zaćmienie Słońca możemy obejrzeć w 2015 roku, a najbliższy Tranzyt Merkurego rok później, w 2016.