Masa czysto mięśniowa. Nigdy nie zależało mi na szczyceniu się cyferkami na wadze z brzuchem zasłaniającym wacława. Ale prawda jest taka, że bez tłuszczu mięśni nie zbudujesz. A skoro rowerek jest na zrzucenie tłuszczu to zadziała to w przeciwną stronę, ponadto mam dziwny typ przemiany materii. Nie jestem, ani endo ani ekto. wpieprzam ile wlezie, fast foodów, słodyczy, mięcha, jajek, serów i wszystkiego co mi smakuje, a NIC nie idzie mi w brzuch. Warstwa tłuszczu cały czas taka sama, tylko mięśnie rosną, a nie jestem chudzielcem. Ważę 71 Kg przy 177 cm wzrostu, a BF mam na poziomie 10 %. Także nie mam zamiaru pocić się na rowerku, tym bardziej, że nogi mam umięśnione i nie odczuwam potrzeby ich męczenia na rowerku. Wolę biegać i się dobrze bawić
Kiedyś jeżdżąc na rowerku zrzuciłem 5 Kg w ciagu 3 tygodni (w sumie też się głodziłem) i wiem, że on mi to wszystko spali, a nie chcę się rzeźbić dopóki nie osiągnę interesujących mnie wymiarów. Doszedłem do wniosku, ze jednak wg opinii zrobię sobie program 100 pompek. Jest fajowy, no i jaki szpan, zrobić 100 pompek po jakimś tam czasie.
Wczoraj miałem sprawdzian w szkole i zrobiłem 57 PEŁNYCH. Padłem jak kłoda ze zmęczenia
Mój wątek uważam za zamknięty
Fajnie wiedzieć, że jest tu ktoś z kim można pogadać i Ci odpowie.