exid napisał(a):kurcze akurat Frank mnie średnio jara, ale coś o wilkołakach może...?
Dżuz napisał(a):A co jest złego z "Frankensteinem"? Toż to piękna i mroczna powieść z przesłaniem
No nic, ma być o wilkołakach, ech... No to może "Władca wilków" Aleksandra Dumasa (ojca)? Nie wiem co żeś się tak tych wilkołaków uczepił. No i, jak już Realkriss wspomniała, Poego przeczytaj obowiązkowo jeżeli jeszcze się z tym autorem nie miałeś okazji zapoznać. Co prawda wilkołaków sobie nie przypominam wśród jego bohaterów, ale Poe i tak jest niesamowity mimo upływu lat.
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 0 gości