przez kondotierfred w 03 Maj 2012, 18:33
Trochę późno tu trafi moja propozycja, ale sądzę że przy kolejnych doskonaleniach można je wprowadzić.
Zacznę od końca gry. Jako prekłel, ma nas wprowadzić do pozostałych części. Dobrze by było, w scenie finałowej, tuż przed emisją, kiedy niszczymy osłonę "Striełoka", aby jego postać była transparentna, a głos informujący nas że, coś poszło nie tak, poinformował nas że, jest to tylko hologram. Łączy się to z dobrym zakończeniem w ĆCz, gdzie dowiadujemy się o pomyłce Świadomości Z i próbujemy dogonić samego siebie. Jeśli w scenie zasadzki przed Czerwonym Lasem widzimy postać i słyszymy głos, to ktoś lub coś musi nas naśladować.
A jeśli gra ma być przyjemną, to przy pierwszym przechodzeniu z przewodnikiem z bagien do kordonu, powinien nas zaprowadzić trochę dalej. Może do tego szałasu już za strefą śmierci, pokazać nam posterunek i uprzedzić o zagrożeniu. Aby jednak nie pozbawić nas przyjemności, każdy powrót na bagna musi zakończyć się samodzielnym przejściem, z rozwiązaniem dotychczasowym. A km załóżmy że, po co trzecim podejściu nieudanym - giniemy, zatnie się, co usłyszymy i da nam to parę sekund więcej na przeskoczenie. Jak będziemy zbyt daleko i tak nic to nie pomoże.
A taki powrót może wymusić jakieś zadanie poboczne, z sowitą nagrodą. Inne przejścia uruchamiane są dopiero po tym przejściu.
Część grających, uchytrzyło się i przed zejściem do piwniczki, w Dolinie Mroku, zostawia sprzęt. I jego też powinni bandyci zabrać. Przecież broń, choć nie najlepsza, albo już leży albo będzie przy bandytach zabitych przez mutanty gdy idziemy odebrać fanty. Ta piwniczka, to pewien smaczek gry.
Ponieważ zmiany, szczególnie te z możliwością uzyskania na początku lepszego wyposażenia i możliwości spania, bardzo mi przypadły do gustu, mógłbym mod polubić, gdyby jednak dla chcących, można było dowolnie włączać i wyłączać w opcjach ustawienia, ciemności w zonie.