Ech no, szkoda gadać. Miał być Stalker 2, będą fryty. Dziwi mnie ta cała sytuacja. Bo z jednej strony mamy ten cały kryzys w GSC, problemy wydawnicze, grę o bardzo specyficznym klimacie i oryginalnym podejściu, która nie każdemu przypadła do gustu. A z drugiej jest to cała masa fanów i to jeszcze jakich! Ja życzę innym grom takich fanów, jakich ma Stalker! Na temat jakiej innej gry powstaje tyle książek (to szczególnie na zachodzie), tyle fan ficów, artów, amatorskich filmów itd. I to właśnie nas, fanów, najbardziej tu szkoda
. Bo co tu dużo mówić, innych ludzi informacja o definitywnym zamrożeniu prac nad Stalkerem 2 pewnie za bardzo nie obchodzi. No a ja się teraz czuję jakby coś we mnie umarło.
W sumie koniec prac nad Stalkerem 2 nie oznaczają końca egzystencji świat Stalkera. On cały czas będzie żył w nas
. Nadal będą wychodzić książki, nadal funkcjonuje horrendalnie drogi sklep stalkera, nadal będą tworzone mody, cały czas jest też nadzieja na serial. Co do gry, to wolę myśleć, że po prostu zamrażają to, aż nie zbiorą kasy na nowym tytule. Fani tak szybko o grze nie zapomną, a myślę, że po czasie apetyt na nowego stalkera tylko wzrośnie. Nawet jeśli miałbym czekać 5 lat na nowego stalka, to mogę poczekać, byleby w końcu powstał ^^.