Pomysł na ten temat podsuneła mi moja Kobieta, pytając czy nie ma przeciwności tematu "Co Was wpienia".
I faktycznie, mam nadzieje nie jesteśmy na tyle sfrustrowani, źli i wogóle, że potrafimy się tylko denerwować.
Więc prosze, piszcie o tym co wywołuje u Was uśmiech, co powoduje że jesteście szczęśliwi.
Co mnie cieszy?
Cieszy mnie każda złowiona ryba, to uczucie że po drugiej stronie wędki coś z całej siły walczy o swoje zycie.
Cieszy mnie wypite wieczorem piwo, po cieżkim dniu.
Niespodzianki.
Efekty swojej pracy, jeśli jest ciężka, to widok końcowy sprawia dużo satysfakcji.
Dobre zakończenie w książce.
Jedzenie, bo uwielbiam jeść.
No, i oczywiście, dziewczyna.
edit
Nah, zapomniałbym. Rozpoczęcia dnia od kawy i papierosa zawsze wprawia w dobry humor.