Legalizacja narkotyków

[Terminus]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:

Tajemniczy.

[KoweK]

Re: Legalizacja narkotyków

przez KoweK w 15 Kwi 2012, 21:19

legalizacja marihuany przyniesie ze sobą konsekwencje w postaci jeszcze większego zainteresowania ciężkimi narkotykami i to właśnie jest według mnie najgorsze.

Jakoś nie widzę młodzieży, która lubuje się w denaturacie, bo "wódka za słaba". Argument z dupy.

[Kuballa44]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Kuballa44 w 15 Kwi 2012, 21:24

Argument z dupy.

Jak i całe Gateway theory.
Termi, więc nie pal. Ale pozwól palić innym.
W takim razie odstaw picie wina co wieczór np, czy tam co ile. Bo pewnie pijesz dla smaku, czy na poprawę humoru.
Smak czy humor dzieki drożdżom i owocom jakiegoś chwasta?

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 15 Kwi 2012, 21:27

"Szczęście" wywoływane oparami z palącego się chwasta?
Dziękuję za taki erzac. Prawdziwe życie jest ciekawsze.

Nie palił a mędrkuje.
Tylko się nie tłumacz, że czytałeś relacje z bycia na haju i oglądałeś zjaranych gimbusów na YT

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 15 Kwi 2012, 21:30

Kuballa: kulą w płot. Wino piję raz na parę miesięcy. Do 30 roku życia byłem zupełnym abstynentem. Dla mnie alkohol może nie istnieć. Bardziej mi smakuje dobry sok. Nie poprawiam sobie nastroju alkoholem. Wolę książki.

A co się nie podoba w "gateway thery"? To czysta statystyka. Jakiś odsetek zaczynając od marysi skończy w twardych narkotykach i nie to nic wspólnego z THC tylko z predyspozycjami psychicznymi danych osobników. I jeżeli popularyzujemy marysię czyli więcej ludzi sięgnie po nią "spróbować o co chodzi i odstawić" to ten stały statystycznie odsetek pomnożymy razy współczynnik wzrostu popularności marysi.

Dżuz: argument na poziomie gimnazjum. Cykuty też nie piłem a wiem, że jest trucizną.

[Fender]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Fender w 15 Kwi 2012, 21:31

Kowiek- Oho, widzę wszystko podciągane do alkoholu. Nawet ja, narkotykowy i alkoholowy gimbus nie będący nigdy w uzależnieniu, jestem w stanie dostrzec tą malutką różnicę. Jeśli ktoś jest uzależniony, chla nawet denaturat, byleby tylko procenty były. Ale co do tego uzależnienia doprowadziło? Ano racja, wódka, wcześniej wino, wcześniej piwo. Ciągle mało, trzeba było nowego próbować. Tak samo narkotyki. A tu papierosek, a tu blancik, a tu nagle legalna trawa, to se koki spróbuję. A narkotyk dużo silniej wciąga od alko (nie mówię o maryście, bo z nią różnie bywa, aczkolwiek dziecko w przedszkolu wie, że co za dużo to niezdrowo). Więc kwestia tego, że narkomania w naszym państwie wzrośnie jest dużo bardziej pewna. Naturalnie nie każdy się wkręca według podanego przeze mnie schematu, lecz ileś tam osób na pewno, co pozwala skutecznie podbić progi procentowe uzależnień, także narkotykowych. Jeśli byłaby możliwość, że utrzymywałbyś wszystkich narkomanów ponad dzisiejszą normę po legalizacji i fundował ich resocjalizację narkotykową oraz wspierał ośrodki od uzależnień i wyszedł na swoje, wtedy bym uwierzył. A więc co? Ano odpowiedź z dupy .

[Dżuz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Dżuz w 15 Kwi 2012, 21:37

Dżuz: argument na poziomie gimnazjum. Cykuty też nie piłem a wiem, że jest trucizną.

My tu nie gadamy o wiedzy na temat szkodliwości maryśki tylko o doznaniach po jej spożyciu i czy to jest fajne i się komuś podoba czy nie. To tak jak ja bym powiedział, że skakanie ze spadochronem jest do dupy i zero frajdy, bo się może nie otworzyć i kleks czerwony się zrobi. A ja nawet w samolocie nie siedziałem. Więc riposta z dupy

[Per$hing16]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Per$hing16 w 15 Kwi 2012, 21:43

Tak - dlaczego? Kto chce niech bierzę , albo się zabije albo bd miał frajdę. Jeżeli ktoś sprawia problem podpiąć pod kodeks i egzekwować prawo . Warunek - działające prawo.
Żeby nie było , sam nie tykam , ale innym nie bronie.

[Fender]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Fender w 15 Kwi 2012, 21:46

Warunek - działające prawo.

I na tym powinna się zakończyć cała rozmowa odnośnie legalizacji.

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 15 Kwi 2012, 21:47

Ponieważ zdaję sobie sprawę Dżuz, że Twoje oceny argumentów oponentów mają charakter ostateczny i niepodważalny nie podejmuję się dalszej polemiki na temat "czy trzeba przeczytać książki by móc o nich dyskutować".

[Kuballa44]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Kuballa44 w 15 Kwi 2012, 21:48

Chyba najmądrzejsze zdania w całej dyskusji. Nie, nie Termiego, tylko Per$inga16.

To tak jakby dyskutowac Termi o potrawie, czy jest słodka czy słona, patrząc na jej widok na talerzu...

[MatrixSTR]

Re: Legalizacja narkotyków

przez MatrixSTR w 15 Kwi 2012, 21:57

@Terminus: mam dziwne wrażenie że cała Twoja wiedza na temat narkotyków pochodzi z filmów propagandowych puszczanych dzieciom w szkołach...