Legalizacja narkotyków

[djcycu]

Re: Legalizacja narkotyków

przez djcycu w 22 Mar 2012, 12:44

Ale amfetaminy i kokainy nikt nie zalegalizuje Tu rozmowa się toczy o przyprawy z Jamajki i rzeczy na tym poziomie. Oczywiście że jestem na NIE tym twardym kartelowym szajsom. Jak już to tylko zioło niech zalegalizują i będzie spokój nad spokoje. I tak ćmią to wszyscy dzisiaj buląc bodaj 30 złotych i mają z tego szał bo to nielegalne (szczególnie gimbusy i niedorośli średnioszkolni)... Zalegalizują a sam tego nie kupię i myślę że wielu jest tego samego zdania.

PS: Może dzięki akcyzie na takich towarach się nieco uspokoi "dziura budżetowa"

@Realkriss: A morfina to przypadkiem nie narkotyk stosowany w medycynie?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Morfina

[Realkriss]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Realkriss w 22 Mar 2012, 13:11

Przecie ja nie mówię, że nie "medycznych" narkotyków, po prostu rozwaliła mnie wizja przepisywania ich "na receptę" Zresztą trawy również.
W temacie się nie wypowiadam, ponieważ nie jaram trawy, ani niczego innego, więc jej legalizacja jest mi obojętna.

[ulvhedin]

Re: Legalizacja narkotyków

przez ulvhedin w 22 Mar 2012, 13:28

W czwartki o 22.oo na National Geographic leci świetna seria o narkotykach...
Dla zainteresowanych - 1 i 2 sezon - na dole strony, co gdzie i kiedy można obejrzeć:
http://ngc.gazeta.pl/pl/narkotyki/info

[djcycu]

Re: Legalizacja narkotyków

przez djcycu w 22 Mar 2012, 14:50

Przecie ja nie mówię, że nie "medycznych" narkotyków, po prostu rozwaliła mnie wizja przepisywania ich "na receptę" Zresztą trawy również.
W temacie się nie wypowiadam, ponieważ nie jaram trawy, ani niczego innego, więc jej legalizacja jest mi obojętna.

Mnie toże Ale jak się przyjrzałem trochę sprawie z tymi małolatami którzy twierdzą iż palenie zakazanego to szczyt "cool" odlotu to lepiej by to zalegalizowali i odcięli im nieco dostęp nalepką +18 bo to co teraz widać to niczym obraz wyjęty z czasów prohibicji. Ale jak i wyżej napisałem mnie to obojętne bo na jaranie ani mnie nie stać ani nie mogę też (ogólnie niczego palić nie mogę)

[Lucjusz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Lucjusz w 22 Mar 2012, 15:11

Dopalacze miałeś legalnie i zobacz jak to młodzież zniechęciło, z trawą będzie tak samo się rzucą jak szczerbaty na suchary.

[Gorik]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Gorik w 24 Mar 2012, 21:38

Trochę dziwi mnie argument że można na legalizacji zarobić. Twierdzenie, że można na czymś zarobić, jako argument przemawiający na tego korzyść nie zawsze jest najważniejszy. Wiem że to absurdalny przykład, ale zawodu płatnego zabójcy raczej nikt nie zalegalizuje, choć można w nim całkiem nieźle zarobić.I jeszcze bezrobocie by się zmniejszyło

[JONYK]

Re: Legalizacja narkotyków

przez JONYK w 25 Mar 2012, 14:43

Można by powiedzieć iż zawód " płatnego zabójcy " był i jest dalej zalegalizowany - tyle że w formie kata, który także dzisiaj w zmienionej formie funkcjonuje. Wszakże w USA ( Chiny też wykonują karę śmierci - ale oni się nie patyczkują i stawiają przed plutonem egzekucyjnym ) ktoś wciska ten guzik enter aby komputer podał truciznę luba gaz.
Zaś co do korzyści finansowych - mimo tak wielkich negatywnych skutków legalności alkoholu jakoś nikt nie podejmuje prób jego delegalizacji - a koszta skutków jego działania zaprawdę są ogromne, w końcu ile jest wypadków drogowych, przestępstw i patologii po i przez alkohol . Ja osobiście mam wrażenie iż wódka jest legalna głównie z tego powodu iż jest opłacalna dla budżetu państwa, oraz taka nasza " tradycja " aby nachlać się jak świnia i stracić film.
Ps Nie to żebym był abstynentem ale jestem zdania iż wszystko jest dobre, ale w małych dawkach, oraz wódka jest dla ludzi - ale mądrych .
Pozdrawiam

[djcycu]

Re: Legalizacja narkotyków

przez djcycu w 25 Mar 2012, 17:12

Płatny morderca zabija cię bez twojego sprzeciwu. Jemu należą się pieniądze a ty musisz paść na glebę by je otrzymał... W przypadku papierosów, alkoholu i narkotyków sam decydujesz się na ingerencję w zdrowie i życie. Głupio a wręcz dziecinnie jest porównywać robotę płatnego zabójcy do LEKKICH narkotyków które wręcz się wiele od papierosów, wódki i innych kolejnych świństw nie różnią. Może tylko lista "bzikotyków" się nagle zwiększy ale dla mnie nie ma nic gorszego niż środki zaczynające się na E z cyferką podane na etykiecie Coca Coli czy innych napojów i pokarmów. Płatni zabójcy zarabiają na nieopodatkowanym dziele no a narkotyki po legalizacji zostały by odpowiednio opodatkowane i dało by to zysk państwu a nie zbirom, machlojarzom itd...

[Universal]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Universal w 25 Mar 2012, 18:15

Państwo to "zbiry i machlojarze"

Nie wiem, jak Wy sobie wyobrażacie dystrybucję marihuany. W Biedronce? Na stacji benzynowej? W aptece? Jeśli w aptece, to na receptę? Jeżeli na receptę, to na jakie schorzenia?

:

[djcycu]

Re: Legalizacja narkotyków

przez djcycu w 25 Mar 2012, 19:26

Ja już pisałem że mi to obojętne Mogą nawet po straganach czy tam budach niczym z kebabami sprzedawać. Podałem tylko przykład jak lekko wyniwelować zaje*istość tego towaru by nie był taki niedostępny a raczej nie sprawiał takiego wrażenia bo jak jest to chyba nie muszę nikomu tłumaczyć

[Vidic]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Vidic w 25 Mar 2012, 19:32

Państwo to "zbiry i machlojarze"

Nie wiem, jak Wy sobie wyobrażacie dystrybucję marihuany. W Biedronce? Na stacji benzynowej? W aptece? Jeśli w aptece, to na receptę? Jeżeli na receptę, to na jakie schorzenia?

:

Uni,jeśli byłeś w Holandi to wiesz.Ale jeśli nie to ci wytłumaczę.Są specjalne sklepy tak zwane coffeeshop (czy jakoś tak)Nie tylko tam jest trawka,ale też lizaki o smaku trawy,cukierki i różne rzeczy.Czyli nie żadna apteka tylko coffeshop.

To to samo jak we włoszech,tam jest legalne sprzedawanie fajek tylko w specjalnych sklepach i tam jest pełno rodzaji fajek,tabaki,cygara itp.

[Universal]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Universal w 25 Mar 2012, 20:42

A fakt, coffeeshopy. No to co, najpierw one, potem kałachy w koszyku za 9.99 w Tesco, potem może kwas w pięciolitrowym baniakach - kto chce, ten sobie kupi, dalej... No nie wiem, może igły z promieniotwórczym kobaltem? Po co iść do lekarza, samemu można raka leczyć. Wszystko dostępne w kioskach, budach nad morzem, na Allegro. Kiedy przywrócą handel niewolnikami? Chciałbym jednego, nie mam podnóżka.

Dobra, i tak jestem "narkosceptyczny". Mogę być euro- i homo-, to będę narko-.

Następnym razem spróbuję jaśniej. Btw. czekam od X czasu na uzasadnienie, czemu czysta marihuana szkodzi mniej niż tytoń/papierosy i do dzisiaj się nie doczekałem.

Ostatnio edytowany przez Universal, 26 Mar 2012, 21:26, edytowano w sumie 1 raz