przez margarita w 17 Mar 2012, 22:50
Tia, nie ma to jak opona z padaczką.
Ja od siebie polecę Mechaniczną Pomarańczę (i pozwolę sobie przekleić tu fragment recenzji jednego z użytkowników filmwebu): "Film opowiada historię Alexa DeLarge, który codziennie przesiaduje z kumplami w barze mlecznym Korova i później pod wpływem mleka wzbogaconego o różne składniki dokonuje rozbojów, gwałtów i kradzieży. Podczas jednego z takich nocnych wypadów Alex dopuszcza się morderstwa. Zostaje wystawiony przez kumpli i dostaje wyrok 14 lat pozbawienia wolności. Po dwóch latach staje przed nim szansa opuszczenia więzienia, lecz najpierw musi wziąć udział w dwutygodniowym eksperymencie, w wyniku którego ma stać się dobrym i prawym obywatelem".
– Tato, dlaczego nie możemy jechać z tobą?
– (do siebie) Bo jesteś mortalem, synku, a ja nie lubię paradoksu.