Przywrócę stare dzieje bo mnie krew zaleje... Takie teorie z UFO to można uprawiać w USrajskich produkcjach ale tu mamy stalkera z w miarę zjadliwymi dziwnościami. Czysta nauka i natura a nie jakieś cudamory z księżyca. W zonie wszystko jest możliwe ale nie jakieś promieniowania tworzące bąble itp... To zwykła anomalia która załamuje wymiar w taki sposób że póki teleportuje to wywala w inny wymiar... Całość polega na tym że ciało nie istnieje do czasu aż się zmaterializuje. Uwięzieni powinnościowcy napotkali jakiś krytyczny punkt i stąd powtarzały się ich gadki w tym miejscu bo nie istnieli i zawiesili się w czasoprzestrzeni... Bąbel - pryszcz na dupie noosfery. Co autorzy mieli na myśli? Dobudować teorię o materializowaniu i teleportowaniu poprzez pole informacyjne.