To ja może dam całą osobistą klasyfikację:
1. Czyste Niebo
2. Bandyci
3. Wolność
4. Powinność (obie melodie)
5. Samotnicy
Utwór Czystego Nieba ma w sobie to coś, co uspokaja. Nie sądzę by większość stalkerów, po całym ciężkim dniu w zonie i powrocie do bazy, chciała być katowana jakąś dynamiczniejszą muzyką (choć to zależy od preferencji xD). Utwór nie jest nachalny, ładnie się zapętla, pasuje do otoczenia. Naprawdę oddaje ten klimat bagien. W todatku świetnie się uczy przy nim do sesji xD.
Ale kawałek bandytów też jest super. Taka impreza w stodole
. Jakbym miał to słuchać przez cały dzień, pewnie bym zbzikował, ale tak, to zawsze jak przechodziłem przez wysypisko, to odwiedzałem ich bazę xD. No i kurde, szturm na bazę Bandytów przy tej muzyce w tle - bezcenne xD.
Wolność ma fajną, pasuje do nich (szczególnie, że z wyluzowanych anarchistycznych bojowników z Cienia, w Niebie zrobili z nich bandę reggae ćpunów >.< ) ale trochę nie w moim stylu.
Powinność fajne kawałki, pompatyczne, ale po 2 minutach w ich bazie, chce się stamtąd uciekać x.X Normalnie pranie mózgu tą muzyką.
A stalkerom (samotnikom rozumiem?) to chyba wcisnęli Firelake'a bo już nie mieli niczego innego
. Nie żeby był zły, ale jakoś tak nie pasuje mi.