Całkiem możliwe... Bo zbyt nielogiczne by było
I nie miało by, ee, jak on to nazwał...?
Iwan Iwanow napisał(a):wedle zasad fizyczno-narracyjnych
O, 'nie było by', a nie 'miało by', właśnie...
I zrozum tu kogoś takiego.
Abstrahując od tych pierdół, swego czasu czytałem dylogię Malowanego Człowieka i kontynuację, Pustynną Włócznię - fanom fantastyki (oczywiście bez zasad fizyczno-narracyjnych...
) mogę szczerze polecić. Autor jest młody i w sumie to jego pierwsze książki, co wcale nie umniejsza jego umiejętnościom. Z zadziwiającym kunsztem potrafi (głównie w Pustynnej Włóczni, gdzie popuszcza wodze fantazji) poprowadzić historię kilku bohaterów równolegle, a do tego robi to w taki sposób, że czytający nie ma problemu ze skojarzeniem "co to za XYZ do diabła...?" i nie jest zmuszony zaglądać do glosariusza - którego na szczęście nie ma, jest zbędny.
Całą serię mogę gorąco polecić.