Amerykanizacja

[jaro16]

Re: Amerykanizacja

przez jaro16 w 02 Sty 2012, 20:52

Ja odczuwam tą "amerykanizację" tylko tyle, że w Afganistanie (wcześniej w Iraku) siedzą nasi wojacy, bo politycy uwierzyli w te całe obietnice o super czołgach, ultra samolotach (F16 cud techniki leciał tydzień z Ameryki - taka śpiewka protestujących przed lotniskiem owych "efów") oraz tarczy antyrakietowych, których zresztą nie będzie

[Nieogarniający]

Re: Amerykanizacja

przez Nieogarniający w 02 Sty 2012, 21:03

Jak tak popatrzeć na kraje, które zostały podporządkowane albo miały zostać USA to czuć tylko radość z tego powodu, że jakoś się z nimi dogadujemy...
Doskonałym przykładem jest smutny los Iraku.Szkoda tamtych ludzi.
Odkąd "okrutny dyktator" Husajn nie sprawuje władzy (bo go skurw*syny powiesiły) w tym kraju ginie ok. 3000 ludzi rocznie.
Takie ósa to:
Zaatakować Kubę - może
Wpie*dalać się do Libii - może
Zabijać sowietów w Afganistanie - może
mordować obywateli krajów arabskich - może
A z to Irak:
zaatakować Kuwejt - nie k*rwa nie może, bo ósa nie pozwala.

A tu niespodzianka:

http://www.youtube.com/watch?v=xTVPUC8c-dI

W uj prawdziwe a szkoda...

[Dżuz]

Re: Amerykanizacja

przez Dżuz w 02 Sty 2012, 21:08

Z drugiej strony wkurza mnie to, że to jest chyba najgłupszy naród jaki powstał*,

Oj tam, taki wytwór specyficznej mentalności
A tak "na obronę" głupoty Amerykanów polecam artykuł o innych ich przywarach Ciut długaśny
http://www.fluentin3months.com/no-usa-for-me/

[Adam]

Za ten post Adam otrzymał następujące punkty reputacji:

Nieogarniający, Sarmata,
Pijawol.

[Werewolver]

Re: Amerykanizacja

przez Werewolver w 02 Sty 2012, 21:40

Lekko z innej beczki macie tu w sarkastyczny sposób przedstawione o co mi chodzi gdy mówię o amerykanizacji
http://www.youtube.com/watch?v=HPuN1aySYvs

[impulse_101]

Re: Amerykanizacja

przez impulse_101 w 02 Sty 2012, 23:15

Myślę ze to są nasze największe problemy i z tym powinnismy walczyć a nie amerykanizacja.

[KoweK]

Re: Amerykanizacja

przez KoweK w 02 Sty 2012, 23:26

lol, pionek PO mówi o takich rzeczach.

[Terminus]

Re: Amerykanizacja

przez Terminus w 03 Sty 2012, 12:04

Adam nie bardzo wiem, co rozumiesz przez przegraną wojnę w Korei? To komuniści z północy zaatakowali Koreę południową. Celem wojsk ONZ (14 państw) było utrzymanie niezawisłości tego państwa. I ten cel wojenny został osiągnięty, pomimo zaangażowania się w konflikt po stronie napastnika Chin. To komuniści nie osiągnęli zakładanych celów wojennych.

Swoją drogą wojna w Wietnamie była spokojnie do wygrania po wykrwawieniu się wojsk wietnamskich w samobójczej ofensywie i wyczerpaniu rezerw komunistów. Niestety komuniści w ZSRR mieli wystarczające oparcie w USA w opłacanych przez siebie użytecznych idiotach z ruchów pacyfistycznych i prasy, które doprowadziły do politycznej decyzji o wycofaniu z Wietnamu. Nie należało tej wojny w ogóle zaczynać, ale jak się ją zaczęło to trzeba było skończyć. I nie rozumiem radości co poniektórych tutaj z wyniku tych wojen.

Powiedz Adam tysiącom Wietnamczyków czy milionom Kambodżan wymordowanych po zwycięstwie komunistów albo milionom głodujących Koreańczyków z Północy, że cieszysz się z ich losu, bo nie lubisz USA...

[xionc]

Re: Amerykanizacja

przez xionc w 03 Sty 2012, 13:35

Odnośnie Wietnamu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_M%E1%BB%B9_Lai
W Iraku:
http://en.wikipedia.org/wiki/Mahmudiyah_killings
http://pl.wikipedia.org/wiki/Masakra_w_Al-Hadisie
Za Wolność i Demokracje! I rope też.

[Terminus]

Re: Amerykanizacja

przez Terminus w 03 Sty 2012, 13:43

I co z tego Xionc wynika? Nic?

W trakcie Rzezi Wołyńskiej Polacy w rewanżu wymordowali kilka tysięcy Ukraińców w tym kobiety i dzieci. Czy te zbrodnie przekreślają sens samoobrony Polaków?

We wrześniu 39r. polskie lotnictwo zbombardowało niemieckich cywili świętujących "wyzwolenie Gdańska". Czy to przekreśla sens wojny obronnej?

Co mają ofiary indywidualnych zbrodni wojennych do geopolityki? USA prowadzą taką politykę jaka odpowiada im interesom. Gdy byliśmy potęgą militarną w czasach I RP robiliśmy to samo. Okupowaliśmy Moskwę, Masakrowaliśmy Czechów, sialiśmy spustoszenie w Skandynawii. Nawet w Hamlecie załapaliśmy się jako groźna i paskudna siła ciągnąca saniami na Duńczyków przez lody duńskich cieśnin.

W Wietnamie oczywiście USA walczyło z miłującymi pokój i demokrację Wietnamczykami i "doradcami" z ZSRR a w Afganistanie w równie pokojowo nastawionymi Talibami z Pakistanu, kontrolującymi szlaki przerzutowe narkotyków... Jak można z kimś takim walczyć...

[xionc]

Re: Amerykanizacja

przez xionc w 03 Sty 2012, 14:00

Jasne, tylko nie widze sensu popierania albo co gorsza uczestniczenia w konfliktach zbrojnych wywołanych przez USA w ostatniej dekadzie. Korzyści żadne, przesłanki wątpliwe (Irak), tylko wydane pieniądze i około 60 naszych wojaków wróciło do kraju w czarnych workach. A Amerykanie grzęzną w Afganistanie coraz bardziej.

[Soviet]

Re: Amerykanizacja

przez Soviet w 03 Sty 2012, 14:17

Pragnę zauważyć, że gdyby nie misje ekspedycyjne, to nasze wojsko dalej tkwiło by w epoce Układu Warszawskiego z uzbrojeniem pamiętającym Piłsudskiego.