Strój stalkera w realu

[Stalker Rambo]

Re: Strój stalkera w realu

przez Stalker Rambo w 09 Gru 2011, 16:18

Ja będę używał chlebaka wz 33. ale można poszukać jakiegoś sowieckiego chlebaka.

http://www.google.pl/imgres?q=chlebak+w ... LoE&zoom=1

[brak]

Re: Strój stalkera w realu

przez brak w 09 Gru 2011, 16:29

podoba mi się.

ale nadal to jest II wojna światowa.
jeśli lubisz taki klimat to niemieccy jegrzy (spadochroniarze)
mieli fajne plecaczki...

muwiłeś (pisałeś), że ładownice od mosina się przydadzą masz racje.
poza tym przecież naboje od mosina pasują do svd i do pk

[jalkavaki]

Re: Strój stalkera w realu

przez jalkavaki w 09 Gru 2011, 17:20

Polski przedwojenny chlebak będzie pasował do świata Zony? Pomijając już wątpliwej jakości komfort użytkowania jaki daje w porównaniu do współczesnych rozwiązań.

[Stalker Rambo]

Za ten post Stalker Rambo otrzymał następujące punkty reputacji:

kapucha.

[brak]

Re: Strój stalkera w realu

przez brak w 09 Gru 2011, 17:34

lepsza to chyba maska na tajwangun jest fajna neopranowa. Ironia sprawiła, że owa maska nosi nazę stalker
kominarka też może być, ale to jak byś chciał robić za "bandytowoy" klimat nie zrozum mnie źle, ale na takiego porządnego stalka to radzę zbierać na neopran (kosztuje 0k 40 zl)


(młodzi ludzie też mogą się mylić )


pomocy!!!!!!!!!!!!!
błagam potrzebuje kurtki takiej jak ma stalker na okładce cień czrnobyla
bylejaki rozmiar ale żeby była

Ostatnio edytowany przez brak 09 Gru 2011, 17:41, edytowano w sumie 2 razy

[Memoris]

Re: Strój stalkera w realu

przez Memoris w 09 Gru 2011, 17:39

Zastanawiam się nad głową. Wybrać maskę na pół twarzy czy kominiarkę z 3 otworami

Zdecydowanie kominiarkę z trzema otworami, z racji tego że na LARPie często i sporo biegasz, a jeszcze częściej mówisz i handlujesz. Maskę neoprenową zdecydowanie odradzam. Wcale nie wygląda lepiej (i tak na oczach masz gogle bądź okulary) a bardzo szybko zacznie utrudniać ci swobodne oddychanie.

EDIT: Osobną kwestią jest fakt, że maska neoprenowa powoduje, że wydychane powietrze w dużej części trafia na ochronę oczu. W wyniku tego szybki gogli/okularów zaparowują ci przy każdym oddechu.

Ostatnio edytowany przez Memoris, 09 Gru 2011, 17:41, edytowano w sumie 1 raz

[jalkavaki]

Re: Strój stalkera w realu

przez jalkavaki w 09 Gru 2011, 17:39

Biorąc sprawę logicznie to w jaki sposób stalker mógł wejść w posiadanie oryginalnych przedwojennych polskich chlebaka i torby na maskę? Kiedy to wojenną zawieruchę i powojenne burze przetrwało niewiele sztuk i większość jest w posiadaniu muzeów i prywatnych kolekcjonerów. Biorąc więc pod uwagę częstotliwość występowania, czy wysiłek jaki się włoży, aby to zdobyć nie byłby nieadekwatny do otrzymanych rezultatów? Bo i materiał mający blisko 70 lat nie jest już pierwszej jakości i wytrzymałości, jak i za wygodne one nie są. Jeśli masz na myśli repliki tychże, to pojawia się pytanie: na cholerę płacić taką kasę skoro za taką samą można nabyć rzeczy wygodniejsze i praktyczniejsze, które lepiej sprawdzą się w trudnych warunkach Zony, niż chlebak wz. 33 i torba na maskę wz. 32.
PS. "Słoń" pasuje do tej torby? Bo chyba filtr od słonia szerszy jest niż kieszeń w torbie?

[brak]

Re: Strój stalkera w realu

przez brak w 09 Gru 2011, 17:43

EDIT: Osobną kwestią jest fakt, że maska neoprenowa powoduje, że wydychane powietrze w dużej części trafia na ochronę oczu. W wyniku tego szybki gogli/okularów zaparowują ci przy każdym oddechu.


nie zgadzam się
ponieważ maska zasłania tylko usta więc co ma pirnik do wiatraka? (maska i gogle nie mają ze sobą połączenia)

[Memoris]

Re: Strój stalkera w realu

przez Memoris w 09 Gru 2011, 17:58

ponieważ maska zasłania tylko usta więc co ma pirnik do wiatraka? (maska i gogle nie mają ze sobą połączenia)

Rozumiem, że podobnie jak ja mówisz z empirycznego doświadczenia?

W swojej "karierze" miałem już okazję używać na LARPie zarówno masek neoprenowych na usta, neoprenowych na całą twarz, kominiarek cienkich oraz grubych, półmasek przeciwpyłowych, a także masek przeciwgazowych (zarówno popularnych SzM-41 i MP4 jak i rzadziej spotykanych). Zapewniam, że w półmasce neoprenowej powietrze ucieka ci przez górną szczelinę trafiając wprost na ochronę oczu. Czy ochrona zaparuje - to zależy od jej klasy, rodzaju, pogody (wilgotność powietrza), a także... od kształtu twojej twarzy.

[Stalker Rambo]

Re: Strój stalkera w realu

przez Stalker Rambo w 09 Gru 2011, 18:02

1. Co do chlebaka. Kiedyś bawiłem się w rekonstrukcję i już się w to nie bawię, więc chciałem go jakoś wykorzystać. A jeśli idziemy na "koszerny klimat" to nie powinniśmy używać nawet rosyjskich przedmiotów, nie mówiąc już o koledze wyżej w holenderskiej kurtce W końcu Zona mieści się na ukrainie (przynajmniej ostatnio się tam mieściła ). Oczywiście, głupotą by było wyszukiwać siedemdziesięcioletniego chlebaka przed wyruszeniem do Zony, ale... jeśli już się posiada replikę takiego przedmiotu, to czemu nie wykorzystać go do zbierania artefaktów?
2. Co do torby i maski p-gaz. Może maska (a raczej filtropochłaniacz) idealnie nie pasuje, ale się mieści bez większych oporów. Można torbę zamknąć bez problemów. Po za tym jak mówi stare dobre przysłowie: "Jak się popieści, to się zmieści!"
3. Co do masek i kominiarek. Obojętnie czego bym nie założył to i tak szybki będą parować. Zwłaszcza w kominiarce. Mam kilka kominiarek i kilka gogli/okularów. Stosowałem je w różnych kombinacjach, a i tak w końcu wszystko parowało i traciłem widoczność.

[impulse_101]

Re: Strój stalkera w realu

przez impulse_101 w 09 Gru 2011, 18:04

Memoris ma racje, zawsze przelatuje szparą powstałą miedzy nosem a kością policzkowa.
Jak są badziewskie gogle lub oryginalne z wojskowego przydziału czyli też badziewskie to będą zaparowywać ale tak się dzieje nie tylko przy neoprenie ale nawet przy zwykłym szalu/arafatce.
Te radzieckie "czołgowe" to nawet parują same z siebie Wyjęcia są dwa, albo kupić szczelne okulary albo okulary z siatką zamiast szkła. Co do kominiarki to osobiście preferuje trójotworową też z tego względu ze podczas biegania (sapania) nie skrapla się na niej woda (+ szron zimą) co jest troszkę irytujące.
Maska TMC Stalker V.1 lub V.2 jest wykonana z siatki wiec myślę ze to częściowo rozwiąże problem.

P.S. W ogóle uważam ze powinno się wymyślić dwie wersje przebrania. Wersje cool czyli taka gdzie się wygląda jak rasowy stalker siedząc przy ognisku oraz wersje praktyczna do późniejszych zabaw ASG.

[Memoris]

Re: Strój stalkera w realu

przez Memoris w 09 Gru 2011, 18:22

Maska TMC Stalker V.1 lub V.2 jest wykonana z siatki wiec myślę ze to częściowo rozwiąże problem.

I owszem rozwiązuje - używam podobnej maski na co dzień w manewrach CQB i jest naprawdę całkiem komfortowym rozwiązaniem.
Jednak przy niskiej temperaturze (mniej jak 10 st.C) skraplanie pary wodnej na pręcikach siatki też się zdarza (oczywiście nieporównanie rzadziej niż na czymkolwiek innym więc jest to pomijalne). Musisz tylko uważać, czy górna część maski nie sięga zbyt wysoko (do nasady nosa) i czy przez to nie będzie haczyć o ochronę oczu.

Co do torby i maski p-gaz. Może maska (a raczej filtropochłaniacz) idealnie nie pasuje, ale się mieści bez większych oporów.

Przemyśl, czy w ogóle bać ze sobą filtr Każdy dodatkowy kilogram, po kilku godzinach przeszkadza jakby był 10x cięższy. Efekt? W połowie zabawy znaczna część graczy zostawia w obozowisku 50% swojego ekwipunku, bo orientuje się, że jest on już nie tyle zbędny, co wręcz zawadza