Legalizacja narkotyków

[djcycu]

Za ten post djcycu otrzymał następujące punkty reputacji:

kapucha.

[scigacz1975]

Re: Legalizacja narkotyków

przez scigacz1975 w 18 Lis 2011, 21:09

Te rzeczy są nielegalne i pod tym względem je porównuję bo twierdzisz, że legalizacja czegoś nielegalnego to korzyści dla skarbu państwa czyli również tok myślenia prosty niczym kolej transsyberyjska.

Wiesz co - szanuję Cię bo w wielu sprawach mówisz przemyślanie. W wielu się z Tobą zgadzam. Ale tu nie mogę - wóda szkodzi chyba dużo bardziej - nikt jej nie delegalizuje (próba prohibicji w Stanach dała wiadome rezultaty) - po pierwsze dlatego ze ludzie i tak nie posłuchają, po drugie - lepsza kontrola taka niż żadna. Fajki powodują raka - są legalne (bo akcyza to dobry grosz). A zastanawiałeś się skąd się głównie biorą pieniądze na leczenie skutków palenia czy picia?? Wyobraź sobie sytuację że zabraniasz produkcji i sprzedaży alkoholu. I tak wszyscy co chleją chlać będą, ale kasę na leczenie wyłożymy już po całości z własnej, pustej kieszeni. Też nie jestem za tym żeby to było na rynku, ale nie ma takiej możliwości żeby to draństwo całkowicie usunąć. Więc dlatego twierdzę że lepsza mała kontrola niż żadna. Oczywiście mam nadzieję że oprócz legalizacji zostaną jeszcze wprowadzone odpowiednie przepisy regulujące sprawę środków na leczenie uzależnień. (chociaż znając naszych wodzów to ... )

[kapucha]

Re: Legalizacja narkotyków

przez kapucha w 18 Lis 2011, 21:34

Ucierpisz strasznie gdy zalegalizują ziele? Ktoś będzie przy Tobie stał i kazał ci palić? Kto ma jarać ten będzie jarać - bd to powtarzał cały czas.

A czy Ty tak strasznie cierpisz teraz, gdy to jest zakazane?

Co do szkodliwości to pisze nie wiem który raz, że wszystko co oddziałuje na mózg, powoduje w nim pewne zmiany. Ale mniejsza o to. Kasa z zioła wpłynie do skarbu państwa? W niewielkim stopniu, bo towar z "podziemia" będzie na pewno tańszy. Tak samo jest z alkoholem i fajkami, mieszkam blisko granicy i praktycznie w co 3 wiosce można załatwić sobie ruskie wyroby z przemytu. 13 letnie dzieciaki z papierosem w zębach? Po legalizacji była by moda na zioło, nauczyciele zabierali by fifki i susz w szkołach. Patrząc na ankietę, widzę że niektórzy są za całkowitą legalizacją wszystkich dragów. Tu to już całkiem pojechali z tą wolnością . Po prostu nie, ludzie w większości nie są wcale mądrzy, więc źle by się to skończyło.

[Maku]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Maku w 18 Lis 2011, 21:53

Tak tak, towar z podziemia będzie tańszy. To na pewno. Tylko każdy będzie wolał iść do sklepu i poprostu to kupić, niż zadawać się z dilerami. I pomyśl czy temu całemu "podziemiu" będzie się nadal opłacać przemyt i nielegalna sprzedaż za które można iść do pierdla, skoro Kowalski może sobie legalnie założyć Coffeshop i sprzedawać(ba, jeszcze ci co bardziej obrotni brali by dotacje z unii na własny biznes ) A czy ja strasznie cierpię? Nie oczywiście że nie. Wcale nie cierpi się od tego że złapią Cię z nabitą lufą, i zaczynają Cię ciągać po sądach, jak masz mniej szczęścia trafiasz do pierdla na min 2 lata . Strasznie głupie pytanie. Po legalizacji była by moda na zioło? Z pewnością mniejsza niż jest teraz, gdy jest to zakazany owoc, którego smarki chcą skosztować.
Ku sprostowaniu tego co napisałeś @ścigacz - alkohol szkodzi niezależnie od ilości, ale dopiero nadużywanie go daje widoczne zmiany. Tak samo jest z zielskiem. Ten kto pali do śniadania/obiadu/kolacji, będzie zdefektowany(zaniki pamięci krótkotrwałej, które są odwracalne jak się z jaraniem przystopuje), a ten kto sobie tylko popala od czasu do czasu, będzie zdrów jak ryba.
Mnie osobiście nurtuje pytanie - skoro jest przyzwolenie na to żeby młodzi smarkacze palili fajki i pili wódę które szkodzą milion razy bardziej, to czemu nie ma przyzwolenia na coś co w świetle tych jakże legalnych używek, jest niemalże zdrowe dla organizmu?

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 18 Lis 2011, 21:56

Mała kontrola? Ehhh... Dopalacze były też ponoć legalne. To co w nich miało być teoretycznie powinno spełniać warunki określone w rozporządzeniu... A jakoś ludzie po nich lądowali w szpitalach. Tyle małej kontroli w praktyce.
Alkohol i papierosy vs miękkie narkotyki: te pierwsze są zbyt popularne i są elementem niestety kulturowym patrz. impreza rodzinna w Polce bez wódki czy obiad we Włoszech bez wina. A Marycha ciągle jest pewną ekstrawagancją kojarzoną głównie z niedojrzałymi nastolatkami czy "artystami", więc presja na ich legalizację, mimo róznych medialnych Paliszopek jest w skali społeczeństwa słaba.

@MAaku: zmiany połączeń w neuronów w mózgu są nieodwracalne. Wypicie jednego piwa powoduje nieodwracalne zmiany w mózgu i wypalenie jednego skręta takie wywoła. Nie jest to od razu żadne spustoszenie, ale jest. Nie ma środków, które są w 100% nieszkodliwe, więc nie opowiadaj bajek. Już pomijam takie rzeczy jak wdychanie ciał smolistych towarzyszące każdemu paleniu.

Ostatnio edytowany przez Terminus, 18 Lis 2011, 22:00, edytowano w sumie 1 raz

[Maku]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Maku w 18 Lis 2011, 21:59

@Termi - zwykle zgadzam się z Tobą w wielu sytuacjach, ale porównywanie Marychy do dopalaczowego szytu, który w 100% składał się z chemii i był przykładem jak można grać polskiemu sądownictwu na nosie, jest troszkę niesprawiedliwe.

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 18 Lis 2011, 22:01

Dlaczego? Dopalaczowy syf był legalnie sprzedawany. Marycha jeżeli będzie to kto zagwarantuje, że dla zwiększenia zysku nie będzie "wzbogacana" syfem czy sianem dla "mocniejszego kopa" albo niższej ceny?
Mamy regularne kontrole na stacjach paliw a paliwo jest dalej chrzczone...

[Maku]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Maku w 18 Lis 2011, 22:03

A tym zajęłyby się odpowiednie izby kontrolne, które zostałyby powołane w tym kierunku. (ktoś zadawał JKM'owi podobne pytania i odpowiedział to samo)

[Terminus]

Za ten post Terminus otrzymał następujące punkty reputacji:

djcycu.

[scigacz1975]

Re: Legalizacja narkotyków

przez scigacz1975 w 18 Lis 2011, 22:07

j/w plus to co napisałem wcześniej - większość społeczeństwa nie widzi różnicy między trawą a haszem, koką czy herą. O ile hasz jest sporo bardziej niebezpieczny to o reszcie już wam mówić nie trzeba. I stąd brak społecznego przyzwolenia. W\g starej zasady - czego nie znamy i nie rozumiemy to STRASZNE

[Lucjusz]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Lucjusz w 18 Lis 2011, 22:11

@Ścigacz nasze społeczeństwo nadużywa alkoholu czy chcesz żeby oprócz tego doszedł problem z jaraniem? Wódka jest zbyt głęboko w naszej kulturze i trudno z nią walczyć czy tylko dlatego, że jest legalna chcesz dorzucić kolejną używkę bo skoro jest jedno to może być i drugie?

@Maku wódka jest legalna a z mety i tak można kupić. Szlugi tak samo można kupić na rynku od ruskich więc legalizacją marychy nie pozbędziesz się dilerów i syfiastego zioła.

Ostatnio edytowany przez Lucjusz, 18 Lis 2011, 22:16, edytowano w sumie 1 raz

[Terminus]

Re: Legalizacja narkotyków

przez Terminus w 18 Lis 2011, 22:12

@ścigacz1975: No patrz. Choć raz coś świadczy dobrze o większości społeczeństwa I tu dochodzimy do ważnej kwestii, o której pisałem 3 posty wcześniej: problem jest marginalny i legalizacja marychy nie stanowi problemu społecznego, bo zainteresowanych nim jest wąski margines społeczeństwa. Zresztą ten margines też jest bardzo zmienny, bo zwolennicy marysi w większości dorastają i mają ważniejsze problemy w życiu