Albo może dało radę by zastąpić CKM przez rozdanie niektórym strażnikom RPG-7
- Czyste Niebo miałoby dwóch panów z RPG na Wieży Obserwacyjnej przed wioską rybacką. Ewentualnie można by dodać jeszcze jednego na "strychu" jednego z budynków w samej osadzie.
- Opór również miałby dwóch agentów rozmieszczonych na dachach budynków swojej bazy plus jeden pan na wiadukcie kolejowym.
- Bandyci dwóch kryminalistów od strony zachodniego wejścia (na niedokończonej budowli nad wejściem) i jeden pan na dachu budynku na wschód od bazy (albo na jednym z silosów) broniący wschodniego wejścia.
- Powinność po jednym panu na każdą wieże strażniczą w bazie - a nawet może jeszcze jeden kręcący się po lądowisku dla helikopterów
- Wolność taka sama sytuacja jak dla powinności po jednym bombardierze na każda wieże strażniczą w bazie
- Najemnicy w przypadku gdy ich baza mieści się w bunkrze naukowców dać 4(?) panów na dach bunkra, a jeżeli uda im się przejąć budynek instytutu w agropromie dwóch agentów z bunkra przenoszą na dach instytutu, a nad jeziorem jantar zostają dwa RPG-7.
Wiem że to troche zachwieje równowagę sił między frakcjami, ale spróbuje to wytłumaczyć.
Opór i Bandyci to frakcje nie mające żadnego poważnego powiązania ze światem zewnętrznym, ich wyposażenie to broń wykradziona z magazynów armii albo zdobyta poprzez handel artefaktami plus kombinezony robiono przez miejscowych rzemieślników dlatego mają słabszą ochronę w bazie.
Powinność ma mocne powiązania z armia - w końcu większość jej członków to byli wojskowi mający wciaż kontakty w wojsku ukraińskim, to chyba wystarczające wytłumaczenie
Wolność ma wsparcie NATO - dostają sporo zachodniego sprzętu, jednak używają Oni rosyjskiego RPG-7 ponieważ zachodnie wyrzutnie rakiet wykazują się zbyt słabą wytrzymałością w warunkach Zony.
Najemnicy dostają dużą kasę za każda misje wykonywaną w Zonie dlatego mogą oni pozwolić sobie na "kupno" lepszej ochrony dla swojej bazy.
No i jeszcze taka zupełnie oddzielna prośba - żeby na każdej lokacji pojawił się technik - są Oni wprawdzie ale to mechanicy frakcyjni - po wstąpieniu do jakiejś frakcji w całej zonie pozostaje już tylko dwóch mechaników mogących nam ulepszyć broń - może dałoby radę dodać mechanika samotników na każdej lokacji (jego umiejętności mogłyby się ograniczyć jedynie dla naprawy ekwipunku)
Tak troche się rozmarzyłem