Upiór, bo.. jestem upiorem. <groza, strach, trwoga, terror, piski dziewic i ujadanie psów z całego miasta>
A tak na serio, to definiuje mój ogólny styl gry. Skradanie się, podrzynanie przeciwnikom gardeł i znikanie nim zdążą upaść martwi. Przejście niezauważonym przez obozowisko wroga, zdjęcie ze snajperki części wrogiego oddziału i ulotnienie się do innego punktu strzelniczego, zanim pozostali zorientują się skąd padły pierwsze strzały. Zaplanowane akcje oparte na możliwie najdokładniejszych informacjach, myślenie taktyczne. Wszystko to, za co wrogowie mogliby mnie ochrzcić tym mianem ;D mój właściwy pseudonim jest inny, ale tutaj jestem Upiorem