Nie no w realu tak po polskich drogach nie poszalejesz albo tez nie zabawisz się na maksa (stres)
Co prawda GT moim zdaniem lepsze od NFS'ów. Sam Shift to był skok po jakiś symulator tylko po co? Popsuli tylko serię jeszcze bardziej. Słusznym choć starym NFS'em był Porsche Unleashed. To była giera która do łatwych ani też zbyt przesadzonych nie należała. Świetna fizyka jak na tamte czasy, widok ze środka, masa szkoleń i samych wyścigów, masa samochodów, częściowy tuning wizualny (aerodynamika) oraz tuning mechaniczny na jedynie 700MB płytce... A tu kurde kupujesz jakiegoś Shifta 1 gdzie kurde masz z 8GB albo 4GB (pożyczałem od kumpla na próbę więc nie wiem) i spodziewasz się cudów a tu masz... Cała gra obsypana jest identycznymi prawie Audi, BMW i innymi duperelami... Żadnej Supry, żadnego innego kultowego auta do wyścigów ulicznych które już było w serii! To wszystko dopiero doszło w patchach
Oczywiście tłumy krzyczą bo nowy NFS... Ale ta gra naprawdę już nie jest kojarzona inaczej niż kasożerny gniot
I szkoda
Co prawda grę robi się aby sprzedać i zarobić ale czy nie lepiej zdobyć sobie dodatkowo uznanie graczy? Wielu i tak wolało Grida niż Shifta i ot uzasadniam motyw uznania. Na każdej stronie Gdzie pokazują The Run w komentarzach jest tylko niezadowolenie i rozczarowanie. Sam World był kiedyś robiony w miarę według wskazówek i próśb graczy. Czemu istnieje taki debilizm by nas już nie słuchać? Każdy w sumie miał podobne prośby i zdanie... Więcej by zyskali jak np SCS który stworzył obecnie ciekawy symulator ciężarówki właśnie na nasze dyktando czyli nas fanów i co? I wydaje się że to będzie hit chociaż gra będzie ich pewnie 10 pozycją a jednak najlepszą bo starają się nam dogodzić a za tym więcej zarobić na przyszłość. Taką grę ja rozumiem. Ale takich gniotów gdzie BMW jest kochane dla twórców i ma być naj mimo iż inne auta w realu go pokonują to ja przepraszam (wybaczalny jednak kłujący motyw z MW gdzie z Lambo przesiadłem się do M3 które radziło sobie gorzej mając status naj w grze)...