He, he...
Dobry pomysł z tym stalkerem...tylko nie wiem jak będzie u mnie, bo ja oczywiście nie mam go u siebie w domu...ale to długa historia i niezwiązana z piractwem oczywiście.
Ale myślę, że moja bluza z naszywką się wysuszy do piątku, a jest bluza niebieska i z deka rzuca się w oczy.
Umm...no ja wiem tylko, że ponoć Grave ma długie włosy...Ej, ale z ta maską to nie był zły pomysł, od razu rzuciłbyś się nam w oczy.
Oby tylko nie padało tak jak dzisiaj...
Tylko słabi i komuniści się uśmiechają.