Słowa, a prawda

przez **Crisu** w 03 Kwi 2009, 10:46

Re: Słowa, a prawda

przez Crisu w 03 Kwi 2009, 10:46

(prawie) Wszystko przemija. Nawet Prima Aprilis... xD
Tak więc stosownym byłoby zamknięcie wątku również z racji tego, że zaczęło się robić gorąco.

Jak to ślicznie ujął adin:

adin napisał(a):niektórym użytkownikom tego forum polecałbym wyluzować

Święte słowa kolego... Święte słowa.

Psiku(ta)s się udał i z pewnością zostanie w naszej pamięci.
Nasuwa mi się w tej chwili stwierdzenie, które lepiej przemilczę... xD

Dead. W razie ambitnych potrzeb - otworzę. ^^ Pozdrawiam.

"Дай мне мой респект, не больше не меньше."

przez **KoweK** w 10 Kwi 2009, 20:08

Re: Słowa, a prawda

przez KoweK w 10 Kwi 2009, 20:08

Asiek a'la Niebanalna chyba jednak troszkę zdradziła się z tym Prima Aprilis.
Microtus powiedział, że samo mówienie "za tydzień" to żenada i ja sam tak stwierdziłem. Natomiast, gdy Niebanalna(y) zobaczył(a) tego POSTA, to oto co przeczytałem na gg:

Kod: Zaznacz wszystko: Asiek [stalker.pl] :: 10411949 KoweK, to było nie fajne. Na prawdę nie mam aparatu, to że mam komputer to nie znaczy że mam cyfrówkę. Racja, miałam dużo dobrego sprzętu, ale musiałam sprzedać. Tak trudno poczekać? Nie chcesz mnie znać, to po prostu nic nie mów : | xKoweKx :: 6626937 Nie napisałem, że nie chcę cię znać. Czytaj ze zrozumieniem. Tylko nie wierze w takie pierdo*enie, tyle. Asiek [stalker.pl] :: 10411949 Nie wierz, sytuacja w rodzinie akurat mnie do tego zmusiła, powiesz: 'to już było' 'to po co Ci pc', ale pc'ta też używam do szkoły, jak i moja matka. Sory winetu, nie mam aparatu - proste może w ogóle pójdę z forum, odetnę neta bo po co mi on? skoro nie mam aparatu? xKoweKx :: 6626937 Nie mój interes :P Asiek [stalker.pl] :: 10411949 Nah.

Czekając 9 dni (a miał być tydzień) napisałem do niej:
"My to się chyba tych zdjęć nie doczekamy. Długo coś ci ten Photoshop zajmuje :D"

Jej odpowiedź po godzinie:
"Asiek [stalker.pl] :: 10411949
ps, ta? nah. "
I tak oto zostałem przez nią zablokowany :( Nie dość, że znajomi mnie jeszcze usuwają na naszej-klasie, to i dodatkowo na gg mnie blokują :(

Więc, Aśku, Darku, Niebanalno, czy tam Niebanalny- liczę tutaj na twoją odpowiedź na tego posta i nie zachowuj się jak ignorant(ka). I daruj sobie Photoshopa, tyle razy mi już go wysłałaś. Sądzisz, że jestem taki głupi, że się nabiorę na to, że wytatuowałaś sobie tygrysa na tyłku? No niestety nie jestem z tych co patrzył na wystające łoniaki... A właśnie na sphotoshopowane "dzieło".

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Soviet** w 10 Kwi 2009, 20:48

Re: Słowa, a prawda

przez Soviet w 10 Kwi 2009, 20:48

Zacytuję moją ulubioną reklamę Mango: Panie, daj pan spokój.

Weź tylko powiedz skąd miałeś te foty co wklejałeś jakiś czas temu, bo tam fajna laska była.

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **KoweK** w 10 Kwi 2009, 23:05

Re: Słowa, a prawda

przez KoweK w 10 Kwi 2009, 23:05

Ja dodam jeszcze tak. Po doświadczeniach 'z babami' nie wierzę w to, co Asiek mówi. Wkręca tak samo, jak większość kobiet (bez urazy!). Te fotki zapewne są skradzione. Nie mam podstaw, aby jej wierzyć. Kiedyś pisaliśmy i ona wysłała mi zdjęcie swojego tatuażu, oto on:
NIE MASZ 18 LAT? NIE WCHODŹ! [MÓWIĘ CAŁKIEM SERIO, NIE CHCĘ ABY POTEM JAKIŚ DZIECIAK SIĘ PLUŁ, ŻE RODZICE PATRZELI]

I co, po takim czymś mam uwierzyć, że fotki tak jak powyższa są jej? I ona myślała, że oszuka kogoś, kto "w tym siedzi"... Twoje niedoczekanie ;) Szczerze to nawet nie zazdroszczę umiejętności w PS bo są kiepskie.

EDIT:
Póki Asiulek nie dam nam foci, to nie ma swej różofffej rangi.

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Realkriss** w 24 Cze 2011, 15:18

Re: Słowa, a prawda

przez Realkriss w 24 Cze 2011, 15:18

Najmocniej przepraszam za odkop, naprawdę bardzo, ale urzekła mnie ta historia.
Umieram z ciekawości, jakie były dalsze losy Aśka/Niebanalnej/niebanalnego, czy jak/mu tam, Michała Szpaka naszego forum?

Kiedy pojawiłam się na tym forum, Spotkałam się z kilkoma małymi nieprzyjemnościami i uszczypliwościami, że jestem "podstawiona", lub, że baby w nic nie grają, a przyłażą kręcić wałki i na podryw na takie fora.

Po przeczytaniu tego tematu już rozumiem, dlaczego. Proszę o ciąg dalszy tej historii, xKowekx, Ty musisz wiedzieć, co się z nią/nim stało, oprócz wygania z Zony?

przez **Soviet** w 24 Cze 2011, 15:21

Re: Słowa, a prawda

przez Soviet w 24 Cze 2011, 15:21

Nie ma dalszego ciągu. Ban i koniec.

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **Realkriss** w 24 Cze 2011, 15:38

Re: Słowa, a prawda

przez Realkriss w 24 Cze 2011, 15:38

No wiem, ze ban, ale czy w końcu prawda została odkryta, facet o niezbyt wyszukanym poczuciu humoru, czy zwykła idiotka?

przez **Soviet** w 24 Cze 2011, 15:44

Re: Słowa, a prawda

przez Soviet w 24 Cze 2011, 15:44

Nie wiadomo. Ale czy to ważne?

r u avin a giggle m8? LA nie będzie.

przez **KoweK** w 24 Cze 2011, 15:57

Re: Słowa, a prawda

przez KoweK w 24 Cze 2011, 15:57

Ja trochę opowiem...

Po paru miesiącach napisała do mnie jakaś dziewczyna, która martwiła się o swojego kolegę. Okazało się, że został zmanipulowany właśnie przez forumowego Aśka, który miał konto na photoblogu - oczywiście zdjęcia tam też były inne.

Skończyło się na tym, że podałem tylko jej adres mailowy i wszystko, co miałem i na tym był koniec historii, bo w sumie koło ch*ja mi to latało, no i myślałem, że to sam Asiek do mnie jeszcze pisze (nie miałem pewności).*

Z jakiś pół roku temu, Asiek odwiedził nas pod innym nickiem i "spyknął" się via mail z użytkownikiem Michu. U mnie oczywiście to coś dostało bana (bo się chyba nawet za faceta podawało to "coś"). Oczywiście założyła nowe konto, ale szybka kasacja załatwiła sprawę i dała sobie spokój.

Poprosiłem Micha, by spytał ją o fotki - od tamtej pory do niego nie napisała.

Wniosek? Świat jest poje*any...

*wiecej szczegółów w następnym moim poście

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Realkriss** w 24 Cze 2011, 17:20

Re: Słowa, a prawda

przez Realkriss w 24 Cze 2011, 17:20

True, true, jest.
Niezła historia, dzięki za dopowiedzenie, naprawdę mnie to zaintrygowało. Grunt, że dzięki waszej czujności nie zrobił/a sobie z tego forum drugiej Sympatii, co już było realnym zagrożeniem, sądząc po tym co przeczytałam w temacie ze zdjęciami userów.
A swoją drogą to jakiś z*eb musiał być.
Jak dla mnie koniec tematu, dzięki.

przez **KoweK** w 12 Sty 2014, 18:02

Re: Słowa, a prawda

przez KoweK w 12 Sty 2014, 18:02

Odkop w ch*j, ale robiąc historię trafiam na ciekawe rzeczy.

Parę miesięcy po odejściu "Aśka" napisała do mnie pewna dziewczyna o imieniu Beata, która zwróciła się do mnie z pewnym problemem. Polegał on na tym, że jej przyjaciel o imieniu Adrian poznał tego całego "Aśka" przez Internety. Nie wiem w jaki sposób Adrian poznał "Asię", ale koleś podobno zakochał się w niej po uszy i nawet nie przejmował się tym, że zajebała mu itemki w jakiejś grze na sporą sumę pieniędzy a potem przestała się do niego odzywać i zerwała kontakt.

Podobno była ze Szczecina, jej numer telefonu to +48 513 896 328 (odzywa się poczta głosowa ORANGE), konto na nk.pl http://nk.pl/#profile/18118832, konta na photoblogu i fotki, które przedstawiają inną osobę niż tę, którą pokazywała na forum http://www.photoblog.pl/aszzia/

Fotografie, które wrzucała na forum:

To chyba tyle z ciekawszych historii tego forum.

"kowunio jest stalkerem ubranym w sweter ochronny "wschód słońca" szukającym artefaktów w zonie szczecińskiej
legenda głosi, że zdołał ominąć korki i dostać się do centrum - żyły złota"
Wheeljack

przez **Kuballa44** w 12 Sty 2014, 22:38

Re: Słowa, a prawda

przez Kuballa44 w 12 Sty 2014, 22:38

Była jeszcze jedna fotka, tatuażu...

Słowa były niegdyś czarami i do dziś słowo zachowało coś ze swej siły czarodziejskiej. Słowami może człowiek uszczęśliwić lub doprowadzić do rozpaczy, słowami nauczyciel przenosi na uczniów swą wiedzę, słowami mówca porywa słuchaczy, decyduje o ich sądach i rozstrzygnięciach. -Freud.