przez Szpagin w 17 Kwi 2011, 19:08
Gra wygląda świetnie, na pewno wyśmienicie się sprzeda, ale mi jakoś nie podchodzi. Wolałbym, gdyby DICE zamiast nowego Battlefielda tworzyło Mirror's Egde 2. Tamta produkcja była objawieniem. Coś, czego wcześniej nie widziałem. Dynamika, świetna oprawa, a przede wszystkim to, czego brakuje większości dzisiejszych gier: POMYSŁ! Platformówka z widokiem z pierwszej osoby. I to jest to. Gra się wyróżniała, dała mi więcej radości niż niejedna produkcja. Może tak zachwalam ją dlatego, że była to czwarta gra, w którą zagrałem po wymianie komputera (po Bioshocku, NecroVision i Czystym Niebie), ale do dzisiaj mi się podoba i chętnie do niej wracam.