przez echelon w 22 Mar 2011, 01:01
Poza tym nie jest ich jeszcze tak wielu - za cmentarzyskiem maszyn i druga ekipa co jakiś czas szturmująca miejscówkę stalkerów. W Czystym Niebie to dopiero jest ścisk na Wysypisku, że nie można się ruszyć, tam to dopiero jest to irytujące.
Dlatego - mimo druty, wieże i strażnice
Tam chcemy dotrzeć, gdzie nam dotrzeć zabroniono;
Bezużyteczne, śmieszne posiąść tajemnice
Byleby jeszcze raz gorączką tęsknot płonąć
Nim podmuch jakiś strzepnie chwiejne potylice