przez Alwego w 06 Kwi 2011, 15:26
Mój pierwszy komputer to Atari (modelu nie pamiętam) dostałem go gdzieś tak w okolicy 1990-1991 roku (miałem wtedy 3-4 lata)
Po jakimś czasie dostałem C64 z magnetofonem i żółtym śrubokręcikiem (mam go jeszcze!! :D ) ooo właśnie w radiu Z mówią o C64, .
Pierwszego blaszaka dostałem w 1997 albo 1998 roku
Monitor monochromatyczny
Płyta główna - nie znam
Procesor - Chyba Pentium, wiem, że całość to była 486 DX 50 mhz
Ram - zabójcze 4 MB
Grafika - jakaś była
HDD - zdaje się 200 MB. Pamiętam, że zmusiłem moją mamę do skasowania Excela 5.0 abym mógł kolejną grę zainstalować.
Karty dźwiękowej nie miałem wtedy, podobnie jak CD-Romu (nabyty chyba z początkiem 1998r.)
Piękne czasy. Pamiętam, że jedyne czym się przejmowałem to miejsce na dysku. Jak gry były na CD (timsoft przesyłał takie książeczki z ofertą sprzedawanych gier) i zastanawiałem się co bym chciał kupić, to zastanawiałem się ile dyskietek będzie potrzeba aby u kogoś to przekopiować. Mhz? Ram? a pffff kto by się tym przejmował wtedy :D
Przeszedłem wszystko po kolei od DOS'a z nakładką NC, przez windows 3.1, 3.11. Wtedy byle paint potrafił dać tyle zabawy... Prehistoryka ktoś pamięta?:>